Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maciek B.

przeziebienie

Polecane posty

W celu zadecydowania o swoim losie. zz zawsze można wyskoczyć z okna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisalem o ludziach cywilizowanych, ja jestem czlowiekiem cywilizowanym zz cywlizowany człowiek nie ucieka się do prymitwynych rozwiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli bylbym nieuleczalnie chory i majac do wyboru umieranie w agonii, a zalatwienie tego szybciej, to nie nazwalbym tego prymitywnym rozwiazaniem. Nigdy nie bede ciezarem dla moich bliskich, jesli los by mnie tak doswiadczyl, przysiegam to. Podobnie jesli np zostalbym zlapany w ubeckiej oblawie, wtedy musialbym podjac szybsza decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha rozmowa dwoch
cywilizowanych ludzi na poziomie przedszkola nice one :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszny z ciebie pesymista wyobraź sobie, że badania wykazały że poziom szczęścia u ludzi chorych jest bardzo podobny, a czasem nawet wyższy niż u zdrowych to tylko z punktu widzenia człowieka zdrowego wydaje ci się że sytuacja człowieka chorego jest beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@retro: nie znasz drugiego takiego optymisty jak ja, wierz mi:) Po prostu nie chce nigdy dopuscic do sytuacji, w ktorej bede od kogos zalezny, czy bede na czyjejs lasce, na tym polega moje podejscie do wolnosci. Jak jej nie ma, to brakuje mi powietrza, tak to mozna w duzym skrocie okreslic:) Ale na pewno nie jestem pesymista. Nie lubie pesymistow i fatalistow czy katastrofistow. Irytuja mnie tacy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@retro: tu nie chodzi o poziom szczescia, bo ja jestem szczesliwy i uwazam, ze mozna byc szczesliwym takze w obliczu smierci. Dla mnie smierc nie jestem niczym zlym, tylko jest po prostu etapem w calosci istnienia. Ale zaznaczam, ze ja jestem osoba wierzaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli ktos jest pogodzony z samym soba, z Bogiem i ma wewnetrzna harmonie, to jest szczesliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu nie chce nigdy dopuscic do sytuacji, w ktorej bede od kogos zalezny, czy bede na czyjejs lasce, na tym polega moje podejscie do wolnosci. zz no, rozumiem ale zaraz cyjanek..? :) to zakrawa na grube panikarstwo:) poza tym nie da się w stu procentach uciec od zależności od innych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@retro: doskonale wiesz przeciez o co mi chodzi. Nie pisze o tym, ze nikt nie jest od nikogo zaleznym, tylko o sytuacjach, kiedy po prostu jestes w sytuacji bez wyjscia, bedac dla kogos obciazeniem, albo jestes w sytuacji bez wyjscia, w ktorej wiesz, ze i tak nie przezyjesz, a mozesz narobic szkod itp. Nie pisalem tez o tym, ze taka opcja musi byc zrealizowana, tylko ze cywilizowany czlowiek powinien czyms takim dysponowac "na wszelki wypadek". Nie zagalapowujmy sie zbyt daleko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym przypomniało mi się coś: pokazywana sprawa u Jaworowicz całkiem niedawno prosty facet ze wsi, z gospodarstwem i dużą rodziną, spartaliżowany nagle, z dnia na dzień zupełnie niesprawny ruchowo oczywiście rodzina w sporym gównie, dzieci i zona pchają gospodarstwo dalejo do tego doszła opieka nad ojcem wybacz, ale nie chciałabym być na miejscu tej rodziny gdyby ten facet- kierując się Twoja filozofią- zabił się pewnej nocy dla ich rzekomego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaz moj dziadek twierdzi, ze "nie ma sytuacji bez wyjscia". zz pozdrów dziadka zakładanie że istnieją sytuacje bez wyjścia podstępnie sączy ci w mózg strach przed życiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@retro: ale tu nie chodzi o nich, tylko o niego. Ja jestem zdrowym egoista i sorry winetou, ale nie przedluzalbym swojej agonii tylko dlatego, zeby komus zrobic przyjemnosc. Takie rzeczy to sa osobiste sprawy. Ja jestem dobry dla ludzi i tak dalej, ale pewne rzeczy robi sie zwyczajnie dla siebie samego. Kazdy ma swoje jedno zycie i ma prawo je rezyserowac wedle wlasnego uznania. Oczywiscie w swoim czasie zostanie na rezyserie rozliczony, to jasne. Ja sie odpowiedzialnosci za swoje zycie i swoje czyny nie boje, bo jestem dobrym czlowiekiem. Moge stanac przed sw. Piotrem z czystym sumieniem chocby za chwile. Jestem na to gotowy, poniewaz pracuje na to kazdego dnia. Kazdy dzien traktuje jako prezent i kazdy dzien traktuje jako jedna z opcji, ze moze to byc moj dzien ostatni. Nie rezyseruje cudzych zyc i tak samo nie toleruje prob rezyserii mojego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@retro: moj dziadek w wieku kiedy normalni ludzie ida na studia itp, dostal karabin i zostal wyslany na front, wiec za bardzo nie mial innego wyjscia, zeby miec inne myslenie, ale to dobre myslenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu nie chodzi o nich, tylko o niego zz nigdy nie będzie chodziło tylko o niego, chyba że wyjedzie na bezludną wyspe, a i to niczego nie gwarantuje w tym co piszesz jest mało pokory zdrowy egoizm jest dla ciebie ok, ale to nie znaczy ze komus nie wyrządzasz nim realnej krzywdy twoje życie jest powiązane nitkami z całą masą innych ludzi, czy tego chcesz czy nie to są tak skomplikowane powiązania , że to co piszesz jest niewybaczalnym uproszczeniem poza tym nie ma ludzi idealnych, ani ludzi bez grzechu, więc skoro się takim czujesz, to coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie tacy reżyserzy twojego pokroju, którzy mają przygotowany scenariusz na swoje życie najbardziej zasługują na to żeby ono ich zajebiście i znienacka zaskoczyło:) co się zresztą często dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli ktos jest pogodzony z samym soba, z Bogiem i ma wewnetrzna harmonie, to jest szczesliwy. zz pod warunkiem że się tego wszystkiego nie myli ze zwykłym bufoniarskim zadowoleniem z samego siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@retro: Oczywiscie, ze tak, ale jak juz napisalem wyzej - czasami musi wygrac zdrowy egoizm i zwykla asertywnosci. Takze dla dobra tamtych ludzi. Osoba madra bedzie umiala to odpowiednio wywazyc. Co do grzechow, to oczywiscie, ze nie jestem osoba bez grzechow. Mam wiele grzechow, nie zawsze robie tak, jak powinienem. Ale grzechy sa rozne, a moje grzechy mieszcza sie w kanonie ludzi prawych i cywilizowanych. Nie zaprzeczam zasadom moralnym i wlasnym wartosciom. Za wszystkie swoje slabsze czyny jestem w stanie poniesc odpowiedzialnosc i poniose ja. W zyciu doczesnym rowniez nigdy nie unikam odpowiedzialnosci za swoje bledy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gototwość do odpowiedzialności za własne czyny to jest absolutna podstawa, tu się nie ma czym chwalić zz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dobry dla ludzi dobrych i zly dla ludzi zlych. zz fajna filozofia wyznaje ją 90% ludzi chodzących w tym kraju do kościoła pozostałe 10% jest złe dla wszystkich bez wyjątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10%? Bardzo optymistyczna wizja, ale mozliwe ze tak jest. Ale sama chyba przyznasz, ze powinno sie byc dobrym dla ludzi dobrych i zlym dla zlych, oczywiscie przy zachowaniu pewnych standardow. Podaje przyklad. W filmie pt. Obława, glowny bohater, grany przez Dorocinskiego, egzakutor Armii Krajowej, zabijajacy na mocy wyrokow PPP - kapusiow, zdrajcow itp., w ostatecznej scenie nie zabil tej laski, poniewaz, jak powiedzial, "nawet zwierzeta nie zabijaja kobiet", czy jakos tak. Zamiast tego kazal jej ugotowac zupe z glowy zabitego wczesniej Niemca i nalac tej zupy, nieswiadomym tego co jedza, niemieckim czasowym wiezniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×