Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zimna.sucz

chce sie odegrac na facecie. prosze o rady

Polecane posty

Gość zimna.sucz

moze to niektorych zniesmaczyc albo zdziwic, ale... poznalam jakis rok temu pewnego fajnego faceta. od razu wpadl mi w oko. probowalam delikatnie go podrywac ale nie ciagnal gry wiec sobie odpuscilam i zaczelam traktowac jak kolege po prostu. z czasem to ja jemu sie spodobalam. moze dlatego, ze raptem przestalam mu okazywac zainteresowanie? nie wiem. w tym momencie koles jest juz otwarty do tego stopnia, ze rzuca mi jednoznaczne aluzje seksualne, dazy bardzo mocno do fizycznego kontaktu, probuje dotykac kiedy tylko moze. ja z kolei raczej nie reaguje, ale tak sobie mysle, ze fajnie by bylo sie nim troche pobawic. myslicie, ze to bardzo chamskie z mojej storny, ze podkrecilabym atmosfere na maksa a pozniej go zostawila bez finalu, ze tak powiem? jakie gesty, slowa wedlug was beda mialy odpowiednia sile zeby sie nakrecil i chcial wiecej a na co lepiej sobie nie pozwalac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna.sucz
a dlaczego mialabym tego nie zrobic? mam ochote go troche ponakrecac. niech sie rozochoci a pozniej mu pokaze fige z makiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko pamiętaj, że to,
co Ty zrobisz Jemu wróci do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna.sucz
bla, bla. w zadna karme nie wierze. dostalam bezczelnego kosza na poczatku a teraz sie slini do mnie jak pies i chce mu zrobic podobny numer. tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schowanywszafie
kopsnij mu sraki a po numerku powiedz ze winien jest ci 100 pln

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij robić mu loda i jak już będzie dochodził to przestań i zakończ gierki :D Ja to przeżyłem :( Trauma do dziś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×