czy bylybyscie w zwiazku ze strazakiem?

dlaczego tak? dlaczego nie? stawiam na KULTURALNA dyskusje

zadna z was sie nie wypowie? a może są tu dziewczyny strażaków

a czy oni mają jakiś ukryty defekt? bo jeśli chodzi Ci o pracę jaką wykonują to nie mam żadnych przeciwwskazan. moze czasem jest niebezpieczna, ale lepsze to niz chlop za granicą ;/ z reszta, czy taki robotnik na budowię ma bezpieczniejszą pracę? strazakom zdazaja sie jakies grozne wyjazdy sporadycznie, czyli sa nie bardziej narazeni, niz taki przecietny czlowiek :)

obawiam sie, ze on bedzie wychodzil do pracy a ja bede umierac ze strachu o niego co innego gdyby zajmowal sie tylko zdejmowaniem kotow z drzew, ale takie wyjazdy na rozne akcje, wchodzenie w ogien :(

Tak i byłabym dumna:)

a nie balabys sie o niego?

Bałabym sie.. o swojego tez sie boje ,ale jednoczesnie tak samo boje sie o tate ktory jest emerytem .niestety strach o kogos wpisany jest w nasze zycie..

ale to co innego gdy jakies nieszczescie spadnie na czlowieka a co innego gdy ktos codziennie rano, swiadomie wychodzi do pracy i wie, ze moze z niej nie wrocic

ależ pełno jest takich zawodów:robotnik,kasjer w kantorze,ochroniarz,policjant,elektryk,górnik,a ryzyko wpisane oddzialuje tak samo jak przypadek ze spadajacą na glowe cegła

mam brata strażaka , chłop 188 cm , muskuły , przystojny męski , baby się o niego bija ,ale on szuka takiej z mózgiem a nie cyckiem wielkości arbuza ,no i nie ma ! rozpłynęły się ,zidiocenie straszne wśród 20 kilkulatek

a nie boisz sie o niego?