Co to może być?!

Wizytę u lekarza mam za dwa tygodnie ale już nie dajeś rdy czasami. Do tego nie wiem czego mogę sie spodziewać co martwii mnie jeszcze bardziej. Dobre kilka dni bolała mnie prawa pierś, teraz boli tylko przy naduszeniu na nią. Od wczoraj bardzo bolą mnie węzły chłonne...ból nie do wytrzymania. Ponadto mimo, że jestem sporo po okresie, plamię na brunatny kolor, czasami krwią i ma to dość nie przyjemny zapach...ktoś przechodził coś takiego? podejrzewacie co to może być? Dodam, że jestem bardzo zmęczona ostatnio, nie mam na nic siły... coraz bardziej się martwię eh

co do piersi to to po prostu moze cie bolec ale nie musi to nic oznaczac. mnie przez jakies 3 miesiace bolala lewa piers nie tylko przed okresem ale non stop (w okolicach sutka). wkoncu zbadal to lekarz (obmacal po swojemu) i powiedzial ze nic nie ma. ze jesli mam obawy moge zrobic usg ale nie jest to konieczne poniewaz nie czuc zadnego guzka itp. dodal ze bol taki moze byc spowodowany burza hormonalna, nie dopasowanym stanikiem, zlym ulozeniem ciala posczas snu itp. co do plamienia to prawdopodobnie sa to uplawy. moze to byc zwykle zakazenie- kup ILADIAN w aptece- moze przejdzie po tym i obejdzie sie bez antybiotyku.

kiedy zadzwoniłam do lekarza w moim mieście...jestem teraz dużo dalej powiedział że ból piersi, plamienie a do tego ból węzłów chłonnych może oznaczać zmiany nowotworowe i mam się szybko skontaktować z lekarzem :/ oczywiście jak to NFZ terminy zarąbiste mają...