Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Pimpelunka

PÓJDZIE SAM NA IMPREZĘ...

Polecane posty

Gość Pimpelunka

Witam. Pewnie niektórzy z Was wezmą mnie za idiotkę, ale cóż, źle mi z tym... W przyszłym tygodniu znajomy mojego faceta ma urodziny. W sumie ja go znam, ale to mój facet ma z nim lepszy kontakt, bo pracują razem. Znajomy ten robi imprezę urodzinową. Mieliśmy iść razem, ale mi dziś wyskoczyła praca. Pracuję w domu, i niestety nie da się tego inaczej rozwiązać, iść nie mogę. Myślałam, że w związku z tym, mój facet też sobie daruje, bo będzie tam sporo różnych ludzi, no, typowa impreza. Kiedy dowiedziałam się o tym, że nie mogę iść, mój facet był w pracy, i powiedziałam mu o tym przez telefon. Na co on odpowiedział krótko "no trudno, ja idę" :o Powiem Wam, że doznałam lekkiego szoku, i odpowiedziałam tylko "ok"... Jestem z moim facetem 5 lat, i do tej pory tylko RAZ On był sam na imprezie plażowej, z której wrócił późną nocą, a raczej wczesnym rankiem, kompletnie pijany... Poza tym jednym jedynym razem, nigdy nie byliśmy osobno na imprezie, bo i po co, jesteśmy razem, dobrze się ze sobą czujemy, myślałam, że oboje jesteśmy z tego zadowoleni ale chyba się myliłam. Mówiąc wprost- nie chcę, aby On sam poszedł na tą imprezę. Za godzinę wraca do domu, i zastanawiam się czy mu o tym powiedzieć, nie chcę, aby się zdenerwował, ale aż nosi mnie od środka, jak pomyślę sobie, że ja będę siedziała i się mordowała pracując, a On będzie się świetnie bawił... Chciałam się Was poradzić, czy powiedzieć mu o tym, że nie chcę, aby szedł sam? A może jestem histeryczką i mi odbija?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×