Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amamanndaaa foxxxxx

U mnie starszna bieda.O to moj dzisiejszy obiad.

Polecane posty

Gość amamanndaaa foxxxxx

Zostalo mi ze swiat 1 zupa barszcz bialy w proszku. Zrobilam i do tego dodalam makaron. juz nie mam sil ze zycie takie ciezkie. takie byle co musimy jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
nikt z aws biedy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
ale mialam to w domu. na nic inego nie mam kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio piszesz? Bardzo mi przykro:( Jak to się stało, że klepiesz taką biedę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkjnjn
jak brakuje kasy to mozna zrobic placki ziemniaczane. zawsze sie tym lepiej najesz niz zupka z tytki. nalesniki z dzemem albo same z cukrem pudrem jak nie ma nic do nalesnikow. mozna ugotowac makaron z jakims sosem. wiadomo ze nie sa to jakies zdrowe posilki ale zawsze lepsze niz gotowe zupy bo tym sie normalny czlowiek nie naje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkjnjn
mimo ze moja sytuacja finansowa nie jest zla sa czasem takie dni ze tez mam pustki w portfelu. przyjdzie jakis wiekszy rachunek i juz lipa. wtedy trzeba kombinowac. jezeli wogole nie masz kasy to staraj sie pomoc z miasta w zaleznosci od twojej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
a teraz jem babeczki.Wczoraj zrobilam. najadlam sie makaronem z zupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
kasa idzie jak woda. zasilek 450zł z up. rodzinne i alimenty 420zł doadtkowa praca 300zł. i moj zarobi roznie od1200-1500zł miesiecznie. razem mamy ok. 2400zł bywa ze wiecej. oplat stalych mamy ok.1200zł. 1200zł na zostaje. a juz ok.5 kazdego miesiaca pustki w portfelu i w lodowce i szafkach. i jakos musimu pociagnac do 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz problem itospory
Jesli po odliczeniu stalych oplat 5-tego masz juz pustki to jakos kiepsko gospodarujecie pieniedzmi. 1200 w kilka dni przepuscic??? Dziewczyno ogarnij sie, zacznij planowac, robic zapasy z glowa zamiast dziadowac i biadolic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
tanio i smacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
kase dostaje ok.10 kazdego miesiaca. a 5 juz pustki. nie szastam kasa. staram sie kupowac normlanie. np. schab, karkowke, kurczaka. na obiady. lumiby tez makaron z sosem. duzo zup gotuje. moze za duzo jemy????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
czyli kase mam na jakies niecale 4 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghghghghghg
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnvmdbvnfsg
ta ostatnia to chyba nie umie czytać ze zrozumieniem. Przecież jasno wynika, ze ona ma wypłatę 10-tego, więc od 10-tego do 5-tego następnego miesiąca to nie jest kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
jezu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz problem itospory
Ah tak nie doczytalam. 10-tego kase dostajesz. Sprobuj zrobic plan. Kupuj jedzenie w duzych opakowaniach. Gotuj wiecej i zamrazaj zeby miec na takie dni jak dzis. Zapisuj dokladnie co ile gdzie wydalas. Kazda jedna bulke zapisuj. Mi tez nieraz brakuje ale bez przesady nie az tak aby nie miec w domu kompletnie nic do jedzenia! Pelna zamrazarka to podstawa, zawsze jak jest potrzeba mozna wyciagnac cos z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trop
mi się zdaje, że musisz jeszcze bardziej oszczędzać. Na chemii, ciuchach i jedzeniu. Za mojego dzieciństwa mięso jadło się tylko w weekendy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
fff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kożelanka
A nie możesz sobie tego 1200 podzielić na 4 tygodnie po 300 zł? I wtedy wydajesz w danym tygodniu tylko 300 i już. Staraj się mrozić to co zostanie a nie wyrzucać - nawet porcje na jedną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amamanndaaa foxxxxx
mam cos w zamrazalniku. dostalismy o tesciow mieso. tylko tak wielkei kawaly i nawet niewiem co to jest. dostalismy tydzien temu 40 jajek. dzis zostalo z nich tylko 5. ziemnaiki 1,5 kg na obiad., miesa tez duzo np. 0,5 kg karkowki na 1 obiad. surowka. na weekend idzie nam 3 chleby. maz sam do pracy bierze 3/4 bochenka. jak robie kanapki na kolacje to tez idzie prawie 3/4 bochenka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta gruba
Ja też miałam biedny obiad miałam ale odchudzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a swoją drogą
to ciekawe, że kasę dostajesz 10tego. Wszystko na raz? Wypłata męża, twój zasiłek, alimenty i rodzinne z mops i jeszcze twoja dodatkowa praca? Wszystko w przeciągu kilku dni, ok 10tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1200 to niedużo, ale też spokojnie da się przeżyć bez biedowania na barszczu w proszku. Też kiedyś miałam mało pieniędzy i radzę tak zrobić: Zaraz po wypłacie kup środki czystości i kosmetyki na dany miesiąc, również te, które jeszcze się nie skończyły, ale wiesz, że skończą się przed następną wypłatą. Do tego leki i te rzeczy, które akurat wypadły w danym miesiącu do kupienia, np. rozwaliły ci się dokumentnie buty to nowe kup zaraz po wypłacie. 100zł odłóż na niespodziewane wydatki, a resztę podziel na tygodnie i tak gospodaruj, by starczyło. Powiedzmy, że masz 200zł na tydzień, to na początku tygodnia zrób listę planowanych obiadów i listę zakupów. Jedź do sklepu, kup jedzenie na cały tydzień tak, by zostało ci min. 50zł na chleb i artykuły bieżące. Obiady planuj niedrogie i na kilka dni. Nie zapominaj o śniadaniach i kolacjach, bo na to też potrzebujesz pieniędzy (ludziom się często wydaje, że jedzenie to tylko obiady) oraz o jedzeniu do pracy. Generalnie ołówek i kartka w dłoń, a najlepiej tabelka w excelu. Siedźcie, liczcie i planujcie, a nie powinno więcej dojść do sytuacji, że jesteście 5 dni przed wypłatą z pustym portfelem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ????
amamanndaaa foxxxxx - to ty miałaś ten problem z przedszkolem dla córki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×