Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość soba18

mieszkanie z teściami

Polecane posty

Gość soba18

Hej...proszę doradźcie mi coś bo od dłuższego czasu spędza mi to sen z powiek...jestem z mężem już 6lat a od ponad pol roku jestesmy małżenstwem, 4miesiace temu urodzila sie nam córeczka. On jest ze wsi, jest to troszke zadupie bo do najblizszego sklepu jest ponad 5km chociaż wies ta jest juz troche rozslawiona przez m.in. moja tesciowa bo angżowala sie w wiele projektów, np gospdyn wiejskich, razem z tesciem prowadza skansen maszyn rolniczych, przyjmuja od wielu lat wycieczki, organizuja zabawy jak ktos zamowi itp. Ja pochodzę z miasta ktore w sumie lezy 20km od tej wsi. Poznalismy sie z mezem pod koniec liceum, bywalo roznie jak jezdzilam do niego na weekendy, niby wszystko pieknie ladnie ale bywaly momenty gdzie mialam dosc i klocilismy sie glownie przez mame meza choc to dobra kobieta. kiedy maz dostal sie do wojska do wiekszego miasta, na poczatku dojezdzal do domu 35km i malo sie widzielismy wiec postanowilismy zamieszkac razem. Wynajelismy w tym miescie gdzie pracuje do dzis najpierw kawalerke ale po3mscach przeprowadzilismy sie do wiekszego mieszkania. mieszkamy tu juz 2,5roku. Jest nam dobrze, wszystko jest ok ale powraca powolutku temat zamieszkania z jego rodzicami bo maja duzy dom bo po1sze: konczy mi sie macierzynskie, nie mam jak isc do pracy bo nie mamy z kim zostawic małej, na zlobek sie czeka a jego mama siedzi w domu i moglaby sie nia zajac, i nie damy rady dlugo pociagnac z wyplacie meza tylko a mamy spory kredyt do splaty za slub, koncze juz studia mgr wiec na szczescie ten wydatek odpada ale jest dziecko. Chcemy miec cos swojego, bedziemy sie starac o mieszkanie z wojska ktore jesli maz zostanie w wojsku15lat jest mozliwosc wykupu za mniejsze pieniadze a jesli to nie wypali chcemy domek na wsi ale osobno ajk kazdy...2lata temu mazmi wyjechal zebysmy zamieszkali z jego rodzicami bo zaoszczedzimy duzo kasy a tu oddajemy tysiac zl dla goscia a to dalerj nie jest nasze...do tego wtracila sie jego mama, nalozylo sie kilka niemilych spraw w tym moje zdrowie i prawie zerwalismy ze soba, wtedy nigdy sie tak z tesciami nie poklocilam jak wtedy. Jestem indywidualistka, samodzielna, lubie miec porzadek, spokoj, robic jak chce i byc dokladna. To ja tu jestem gospodynia, dbam o meza i dziecko, czuje sie jak u siebie choc to tylko wynajmowane mieszkanie a tu wraca ten temat choc maz delikatnie zaczal rozmawiac na ten temat a ja sama ucinam bo boje sie ze sie znow poklocimy powaznie a tego nie chce. Wiem, ze zaoszczedzimy duzo kasy i ze maz chce tylko na ajkis czas ale boje sie o nasze malzenstwo ale konczy mi sie za1msc macierzynskie, chce byc przy corci a nie damy rady dlugo na1wyplacie:( i ajk to pogodzic. Dzis rozwaiala ze mna spokojnie tesciowa, bo sie mna opiekowala bo za3tyg mam miec operacje wyciecia woreczka zolciowego. I mowila ze rozmawiala z mezem czyli moich tesciem ze nas przyjma, oni sie beda cieszyc ze beda miec wnusie przy sobie, zaoszczedzimy duzo pieniedzy jak siostra meza 3lata temu ale uszanuja kazda nasza decyzje i bede mogla wrocic do pracy kiedy bede chciala bo wtedy damy rade nie oplacajac mieszkania. i wteyd pojdziemy an swoje jak sobie odlozymy troche kasy. Moi rodzice zawsze mnie przestrzegali przed mieszkaniem z tesciami. Niby sa spoko ale jednak dlugo by pisac, sa bardzo rodzinni, u mnie nie robilo sie niewiadomo jakich imnprez a oni tak bylejaka rocznica 30osob(taki przyklad), swieta, urodziny na sali a ja uwazam ze po co, ona by tylko siedziala w kuchni bo jest kucharka i jak jezdzilam do niej to jak maz cos robil z tata co tez mnieczesto denerwowalo bo non stop go nie bylo tylko cos robil na dworze bo mu kazano albo szkoda bylo taty a ten sie nudzil i wymyslal dla siebie robote na tym skansenie a maz szeld mu pomagac tak o a ja go nie mialam, a ja musialam siedziec z tesciowa i kuchnic pol dnia bo nie wiedzialam jak jej powiedziec ze nie mam ochoty, ze mnie nie kreci byc pol dnia wkuchni jak mozna zrobic cos szybko i tez fajnie i nie tlusto jak ona;/ lubila jak siedzielismy na dole a nie na gorze na pietrze, jak byly wycieczki to tesciowa zamienia sie w potwora bo jest nerwowa i sieje panike ze z tym nie zdarzy, to wyjdzie zle i nabierala na siebie wiele rzeczy mimo protestow rodziny i musiala cala rodzina tyrac np zeby obsluzyc i zrobic obiad na100osob np...jest nadopiekuncza, nie moznabylo sie poklocic bo chciala na sile godzic iw iedziala o tym zaraz cala rodzina a jak przyjezdzala do nich rodzina to ja musialam im kawe robic...czasem nie umialam sie zbuntowac i odbijalo sie to na nas potem bo trulam mojemu jeszcze wtedy narzweczonemu dlatego nie bardzo lubilam tam przyjedzac juz dlatego tak sie cieszylam ze mieszkamy osobno a widze ze chyba nie mam wyjscia i niedlugo bede musiala sie przemeczyc:( teraz po slubie w sumie nie jest najgorzej i jak sie urodzila nasza smyka, ale idealnie jest na odleglosc. Teraz tesciwoa jest super, pomaga nam, przyjezdza, gadamy jak dobre przyjaciolki o wszystkim i juz na spokojnie ze mna rozmawial ze mozemy u nich pomieszkac ale boje sie i jej tego nie mowilam. Boje sie e juz tam zostaniemy, nie umiem zyc na wsi, chce miec swoja kuchnie, spokoj, prywatnosc, nie chce by ktos mi rozpieszcal corke a ona portafi mocno, nie chce brac udzialu w tych wycieczkach bo mnie to nie interesuje, wszedzie daleko, zawsze ktos sie zwala brzydko juz mowiac, nie m,a tajemnic, a poza tym maz przy rodzicach jakby sie cofa heheh i udaje glupka co mnei wnerwia...i boje sie ze bedzie zamiast z nami czyli ze mna i corka to bedzie zajmowal sie pierdolami na konto rodzicow nie nasze, nie chce sie nikomu tlumaczyc, chce byc dalej samodzielna a stoje pod murem....to dobrzy ludzie, moze mam problem ze soba i rzerczywoscie to jest problem dla mnie....co robic....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×