dlaczego obcy ludzie podejmuja za nas tak wazna decyzje

czy chcemy sie urodzic czy nie ?:( nie moge przestac o tym myslec :(

pocieszę Cię, i tak nie mamy wolnej woli ;-)

No trudno by było samemu decydować. Zresztą skąd wiesz, może ktoś ciebie o to pytał tylko nie pamiętasz.

nie pocieszylo mnie to

Ależ mamy...ja na te przykład mogłabym zrobić kupę w majtki ale jednak nie:) Zawsze udaję się w tej materii do wychodka i co ty na to powiesz?

Bo zbyt mało jest ludzi takich, jak ty, ze świadomością krzywd wyrządzanych ludziom. Takie puste gadanie ... bo tak to już jest, czy ..... nic na to nie poradzimy albo no cóż .... tak być musi przyprawia mnie o ból głowy!

Przekonałaś mnie Zrobię teraz pod siebie.

@podszyw walecznej luizyy: że robisz dokładnie to co wynika z Twojego wychowania. Ale wolność do zrobienia tego co się postanowi to nie jest wolna wola. Więc nawet jak zrobisz pod siebie nie będziesz mieć wolnej woli ;-)

nie rozumiem dlaczego ludzie tego nie widza nowonarodzone dzieci wcale nie wygladaj na szczesliwe ze sie tutaj zjawily pierwsze co jest krzyk i placz potem zapedza sie je do szkoly, do pracy ten sam jebany schemat jesli istanilby bog to znudzilo by mu sie to dawno 7 miliardow ludzi, ciagle to samo, przez kilkanascie pokolen..

Nie masz żadnej przyjemności z tego że żyjesz? może za dużo czasu przeznaczasz na rozmyślanie nad wydarzeniami na które nie masz wpływu. Niektórzy ludzie są chyba intelektualnymi masochistami ;-)

.

przyjemnosci przycmiewaja minusy zycia nie mam ochoty w nim uczestniczyc

wlasnie dlatego nikt nas nie pyta czy chcemy sie urodzic, bo nikt pewnie by nie chcial swiadomie pchac sie na ten gowniany swiat

rodzice to nie tak całkiem obcy ludzie

.

mimo to gówniane show trwa juz kilkanascie milionow lat zwierzat jeszcze bardziej mi szkoda one nawet nie moga zaplanowac samobójstwa ani swiadomie odebrac sobie zycia zyja po to zeby za chwile byc zjedzonym przez inny gatunek parodia.........

A tam parodia - samo życie My tak samo zostaniemy zjedzeni przez inny gatunek. Jedni za chwilę a inni trochę dłużej.

.

tez sie czesto nad tym zastanawiam, np dzisiaj ogladalam program o żółwiach jakiś tam z Galapagos. mały żółwik musiał wygrzebać się z gniazda pod ziemią, doczłapać przez całą plażę do wody uważając na wygłodniałe ptaki.... trwało to wieki.. opadał z sił...a gdy udało mu się w koncu dotrzeć do wody...... natychmiast zeżarła go jakas wielka ryba...

luiza co wyraża ta kropka "." ?

.

Autorko, to Ty podejmujesz decyzję, czy wejść do łóżka, czy nie. A, dlaczego Ty miałabyś zdecydować za żyjące już dziecko, że miałoby umrzeć?

a dlaczego mam podejac decyzje czy chce zyc? ja zaluje ze sie urodzilam a zabic sie wcale nie jest tak prosto

Chyba za Ciebie autorko :D za normalną ogarniętą kobietę nikt takiej decyzji nie podejmie :) może co najwyżej utrudnić i narazić na koszty, ale nie zmusić do urodzenia niechcianego dziecka

oj bo źle zrozumiałam temat :p myślałam że jak zwykle aborcja a tu inny problem ;) no ale...przecież ktoś, jako niemowlak mógłby chcieć się urodzić a potem żałować...albo odwrotnie...

.

autorko, skoro Bóg dał Ci życie, to na pewno da Ci wiele dobra-na pewno!