Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaczepiana

co odpisać facetowi z pracy, żeby dał spokój - pomóżcie coś wymyslić

Polecane posty

Gość zaczepiana

Hej, Jakiś czas temu na firmowego maila dostaję wiadomości od chłopaka, który jak pisze, widuje mnie na korytarzu i chciałby zaprosić na kawę. Nie znam go, on mnie też nie. Najpierw chciałam być uprzejma, odpisałam, że nie jestem zainteresowana, nie odpuszczał - nie odpisywałam, w końcu napisałam wprost - ze mam chłopaka. Myslalam, ze da sobie spokoj, a dziś napisal "masz chlopaka, ale moze potrzebujesz prawdziwego mezczyzny?" Wymyślcie co mu napisać, żeby go zagiąć i żeby dał spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaczepiana
już poprzednio napisałam, że mam chłopaka i czy chce spotkac się we troje - nie pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjvhvjgv
Ja zazwyczaj sobie radzę sama. Ale ostatnio moja koleżanka miała takiego namolnego adoratora, który zaczął do mnie do pracy przychodzić, żeby jakoś dotrzećdo niej przeze mnie. Raz powiedziałam, że nie życzę sobie jego wizyt, drugi raz, za trzecim mąż zadzwonił do skurwiela i skończyło się nachodzenie. A ty autorko nie odpisuj mu wcale ignoruj te maile, bo tacy psychole łakną jakiejkolwiek reakcji ze strony obiektu. W ogole nie dyskutuj z nim, jak to nie pomoże to chłopak, kolega musi z nim po męsku pogadać i zaraz mu rura zmięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×