8,5 mc nie siada, nie raczkuje...

Witam mam corcia w wieku 8,5 mc nie raczkuje...odkąd skończyła 6 mc pełza do tylu teraz lepiej to robi ale cały czas do tylu( podobno ja tez tak robiłam i nigdy nie raczkowalam do przodu)podnosi tyłek i opiera sie na dłoniach ale do tylu odpycha sie. Nie umie sama usiąść. Jestem pod kontrola w por.rehab. Gdyż jak miała 3 mc stwierdził lekarz ze mała słabo podnosi główkę, ale nie było potrzeby rehabilitacji, ale cały czas chodzimy na wizyty, jak to w poradniach bywa. Ostatnio byliśmy 2 tygodnie temu, wszystko ok. Ale mała dalej nie siada. Dziś tydzień temu zaczęła z pozycji siedzącej kłaść rączki na podłogę i przechylac sie tak jakby chciała raczkowac ale nie umie do przodu raczek posówac i pada na buzke... Nie wiem co robi. Moze powinnam pójść prywatnie na rehab. Zeby mi pokazano jak mogę z nia ćwiczyć. Wiem ze skoro mówią ze wszystko ok to ok. Ale moja przyjaciółka chodzi na ćwiczenia i mała szybciej ze tak powiem ogarnia pokolei tematy. Ona ma inna sytuacje bo córka ma lekkie niedotlenienie. Czy powinnam iść na taka rehab, zeby mi podpowiedziano co i jak mogę robić aby wspomóc jej rozwoj fizyczny??

IDZ PRYWATNIE!!! WYKUP DZIECKU Z 5 ZABIEGOW I ZOBACZYSZ ZE RUSZY WIDAC ZE MALA CHCE ALE NIE WIEM CO DO CZEGO A REH. JEJ POKAZE

Dzieci rozwijaja sie roznie. Moj starszy syn za 10 m-cy juz chodzil, a mlodszy dopiero zaczał w tym wieku raczkowac. Rozumiem twoj niepokoj. Skonsultuj to z kilkoma lekarzami, takze z neurologiem. Bedziesz spokojniejsza.

Mój synek skończył 5 kwietnia 8 miesięcy. Też nie raczkuje ani nie siada sam. Pełza do przodu odkąd skończył 7 miesięcy. porusza się bardzo sprawnie ale nie raczkuje. Jak leży to podnosi tylko pupcie wysoko. Ja się tym nie martwię nawet do głowy mi nie przyszło żeby iść na rehabilitacje. Po za tym nie wszystkie dzieci raczkują.

Nie panikuj, moja corka sama podniosla sie do siadu majac 9 miesiecy (od 7 miesiaca siedziala stabilnie podadzona) i wtedy tez zaczela sie przesuwac jedynie na pupie, raczkowac zaczela w wieku 11 miesiecy

Przede wszystkim ćwicz z dzieckiem w domu. Myslisz że na prywatnej rehabilitacji pokażą cudowne cwiczenia ze dziecko od razu siadzie? To wymaga cwiczen.Moja diadła w wieku 9 miesiecy, wczesniej nawet nie pelzala. Tez miala potencjał, ale to moja wina bo za mało z nnia cwiczylam. Zaczela chodzic jak miala roczek, czyli normalnie. teraz ma dwa latka i jest zdrowym energicznym dzieckiem,nie usiedzi w miejscu

Dodam, że mój synek zaczął siedzieć bez podparcia jak miał 6 miesięcy. A jak z dzieckiem ćwiczyć aby przyśpieszyć jego rozwój?

Nie panikuj, moja corka sama podniosla sie do siadu majac 9 miesiecy (od 7 miesiaca siedziala stabilnie podadzona) i wtedy tez zaczela sie przesuwac jedynie na pupie, raczkowac zaczela w wieku 11 miesiecy

Ale po co cwiczyc i zmuszac dziecko? By pochwalic sie przed kolezankami i rodzina? Czy z zazdrosci, bo inne dzieecko w tym samym wieku robi cuda niewidy?

Faktycznie w wieku 8.5 miesiaca duzo dzieci juz siedzi. Pojdz prywatnie by pokazac ja rehabilitantowi, przejdz sie tez do neurologa. W tm wieku powinna podpierac sie juz na przedramionach i kolanach. Dobrym znakiem jest to ze widac ze mala cos tam probuje. Na poczatku wyglada to niezdarnie.. Idz do rehabilitanta moze cos podpowie z czym jest problem jesli w ogole jakikolwiek jest. Bo moze wcale nie. Moje dziecko siedzialo same w wieku 7 mies, zaczelo raczkowac w wieku 8 i chodzic w wieku 10.

Trzeba cwiczyc jezeli w wieku prawie 9 miesiecy jeszcze nie siedzi. Odpowiednie cwiczenia znajdziesz w necie, ten znany pediatra ,nie pamietam nazwiska cos kiedys pokazywał. Albo rehabilitantka niech ci pokze jak pobudzac dziecko do siadania

u nas w rodzinie sa 9 miesieczne blizniaki ,co prawda urodzili sie 1 mc wczesniej , nie siedza, kiwaja sie, na brzuszku malo co podnosza glowy, a co dopieromowic o jakimkolwiek raczkowaniu, moj synek w wieku 9 mcy stal w lozeczku, ok roznie sie dzieci rozwijaja, ale najlepsze jest to ,ze w ogole nie chodza na zadna rehabilitacje, zaden learz ich nie skierowa, kuzynki corka miesiac wczesniej si eurodzila i od razu byla rehabilitowana ale ja sie wole nie odzywac

Taaa, jasne, ja poszlam i do prywatnego rehabilitanta (stwierdzil ze dziecko ma wzmozone napiecie miesniowe) i do neurologa prywatnie (powiedzial, ze dziecko zdrowe) i do neurologa na NFZ (dziecko wg niego mialo obnizone napieciee miesniowe). A to wszystko przez nadgorliwa pediatre, ktora sie przzyczepila sie do tego, ze dziecko sie trzesiee jak ja widzi (boi sie jej) i ze nie siada samo w wieku 8 miesiecy i nie probuje raczkowac ! Pojechalam wiec do specjalistycznej kliniki po tych rewelacjach 3 roznych niby specjalistow i czwartej-pediatry nawiedzonej. I tam po badaniu lekarz powiedzial, ze dziecko rozwija sie prawidlowo, trzesie sie, bo tak niektore maluchy reaguja na stres badz na cos, co im sie podoba, ze dziecko nie musi siadac i raczkowac i lubic lezec na brzuchu. Na tamten czas moje dziecko siedzialo stabilnie posadzone i przesuwalo sie na pupie. Lekarz z kliniki zdziwil sie, ze na takich konowalow traffilam (nadgorliwa, zapatrzona w poradniki pediatra, rehabilitant, ktory korzystajac z niewiedzy i strachu naszego chcial zarobic i neurolog na NFZ, ktoremu tlumaczylam, ze dziecko osowiale, bo spalo w samochodzie i ma do tego infekcje i to nie zadne obnizone napiecie). Dziecko samo usiadlo mi w lozeczku na kilka dni przed skonczeniem 9 miesiecy, raczkowac zaczelo majac 11, wstawac przy meblach i chodzic w wieku 13 m-cy a puscilo sie samo na kilka dni przed skonczeniem 15 m-cy. Rozwija sie idealnie i ruchowo i emocjonalnie. a pomyslec, ze tylu lekarzy je badalo, kazdy mial inna opinie, chcieli leczyc, bo cos im sie wydaje czy chcieli zarobic. Dlatego pojechalam do tej kliniki, gdzie porzadni specjalisci pracuja i... poczulam sie jak kretynka, bo lekarz na mnie po badaniach spojrzal i zapytal-co wszyscy chca od mojego dziecka.

Pediatre zmienilam. Ale u nas w przychodni nie ma za dobrych lekarzy. Ostatnio dziecko mowilo, ze boli je gardlo, wiec poszlam na kontrole (gdyby faktycznie cos sie zaczynalo, to nie moge posylac do przedszkola, wiec wolalam sprawdzic). Pediatra stwierdzil niezyt gardla, dostalam oczywisci recepte-3 leki. Nie wykupilam, poniewaz spray na gardlo mam w domu, posiadam herbate lipowa i podawalam z miodem i cytryna i na drugi dzien....dziecko mialo gardlo czyste jak lza.

Powiem jak wyglądał nasz przypadek. W 8 m-cu córka też nie raczkowała zaczęła dopiero w 11 m-cu, wcześniej pełzała do tyłu. Samodzielnie nie siadała. Siedziała już w 5 ale samodzielnie ok 2 tyg po raczkowaniu. Usprawiedliwiane było to tym, że jest leniuszkiem no i oczywiście sporo ważyła. Teraz ma roczek waży 14 kg. Raczkuje, samodzielnie siada ale nie chodzi pediatra sądzi że przyjdzie czas. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie.

Ne wiem czy pisałam ale córka siedzi od 2 mc ale sama nie siada. Dziś cwiczylysmy i cos tam kombinuje, ale jeszcze jeszcze. Chce chodzić i chce zeby trzymać ja pod paszki i tak bedzie stała, albo chodziła i to lubi. Jutro zadzwonie umówić sie do neurologa. Chciałabym jej pomoc w nauce siadania, a widzę ze jak wędruje do tylu to chce do przodu bo patrzy na zabawki i wola, ale mimo wszystko odpycha sie do tylu. Srezynuje na kolanach i dłoniach od 3 tygodni, ale nic dalej nie robi. Jak siedzi obraca sie kładzie rączki i ... Przewraca sie hehe. Dziś wieczorem zauważyłam ze zaczyna zarzucać tyłek na czworakach tak jakby chce na jedna stronę, jak zobaczyłam to wtedy pomoglam jej z tej pozycji usiąść zeby wiedziała jak. Z leżącej pozycji tez ćwiczenia, ale od 3 dńi dopiero.

Dodam ze 2 skończyła 8 mc.

Nie przejmuj sie, moje siadalo samo jak miało 11 miesięcy, wtedy tez zaczęło chodzić. Mojej siostry synek w wieku5 miesięcy raczkowal a sam zaczął siadać jak miał 5 miesięcy. Chodzić 8 miesięcy. Teraz dzieci maja 3 latka jeden 2 cztery latka, a rozwijają sie podobnie. Moj nawet wiecej mowi

Moim zdaniem wszystko jest dobrze. To prawda, że większość dzieci już siedzi i rczkuje, ale jest wiele takich ktore tego nie robią. Mam w grupie chłopca 9,5 miesięcznego. Nigdy nie raczkował, nawet pełzać nie potrafi. Tydzień temu siedział sam jak się go posadziło, teraz potrafi się podnieść z pozycji leżącej. Ale gdy siedzi w łóżeczku to potrafi sam wstać, z tym że też to robi od około tygodnia. Wiele takich dzieci wychowywałam. Zwykle takie maluchy zaczynają szybciej chodzić na nóżkach.

Właśnie umówione wizytę na 19 do neurologa. Skoro mamy juz tam kartę a mam nadzieje ze juz bedzie wkoncu wiosna a nie zima to pospacerujemy i zobaczymy co nam powiedzą. Nie wiem co mam robić jak córka pełza sobie do tylu niby wszystko ok w pewnym momencie robi samolocik i patrzy na mnie, jak jestem blisko to ciągnie mnie żebym wzięła na ręce a ja chce zeby uczyła sie ... Dziś trochę juz cwiczylysmy siadanie... Co robić z tym faktem ze woli aby ja trzymać pod paszki i chodzić albo stać i trzymać sie mebli, woli to niż siedzenie czy naukę siadania. Czy zdarza sie tak ze dzieci najpierw chodzą a potem uczą sie siadać? Czy nawet raczkowac?

Jeszcze jedno czy ktoś moze polecić mi jakaś stronie,albo filmik na którym ćwiczy sie z maluchem siadanie? Znalazłam taki http://m.youtube.com/#/watch?v=Eoy8-qtsGrI&desktop_uri=%2Fwatch%3Fv%3DEoy8-qtsGrI

Viagra Tabletten Frau Cheap Brand Propecia Online Levitra Gunstigster Preis Propecia Economica

Viagra Tabletten Frau Cheap Brand Propecia Online Levitra Gunstigster Preis Propecia Economica