DZIEWCZYNA, LAT 19. LEKARZ OZNAJMIŁ ZE MOJE MIEC DZIECI DO POL ROKU.

Witajcie. W związku z moim dylematem życiowym, weszłam na to forum, aby poczytać Wasze opinie na temat mojego problemu... :( Mam prawie 19 lat, jestem z chłopakiem który jest starszy ode mnie o 7 lat. Jesteśmy ze sobą przez pół roku. Do rzeczy... Od pewnego czasu zaczęlam mieć problemy z miesiączką, zaczęłam plamić krwią coraz więcej i częściej. Wybrałam się prywatnie do ginekologa do którego chodze od dłuższego czasu. Przedstawiłam mu swój problem. Wykonał badania. I jak się okazało... :( W gabinecie wczoraj powiedział, że wie że mam naście lat, że jestem jeszcze za młoda, ale chce być wobec mnie w porządku i nie chce żebym za jakiś czas miała do niego pretensje że mi inc nie powiedział. Za jakiś czas strace miesiączke. Nie wiem czy to się stanie za 3 miesiące czy za pół roku. Strace płodność. Najbliższy czas to podjęcie p\rzez nas decyzji o życiu. Dziecko. Albo teraz albo w ogóle. Ja chce miec dzieci, ale cholera, nie teraz... CO MAM ZROBIĆ???????? :O

Przepraszam za błąd w tytule:O powinno być nie "moje" tylko "mogę"

ale co ci konkretnie jest???? czy to jest spowodowane?? nie mozna ot tak sobie nalozyc ilosci dni czy miesiecy bo organizm ludzki jest nieprzewidywalny

Nie decyduj sie teraz, najpierw zrealizuj siebie. Pol Roku to swiezy zwiazek. Moze bedzie OK za kilka lat, idz do innego lekarza jeszcze. A jak nie to pozostanie adopcja

jak laska ma np przedwczesną menopauzę to amen. POtem już dziecka nie będzoe

Idź i skonsultuj się z innym lekarzem. Mi też jakiś konował powiedział, że albo teraz albo nigdy a miałam aż 18 lat. Poszłam do innego lekarza ten się uśmiechnął i powiedział coś zupełnie innego. Dziecko urodziłam w wieku 28 lat po jednym cyklu starań.

Oczywiście że może./ Sprawdza rezerwę jajnikową. Poziom hormonów i wychodzi że menopauza nadchodzi. Czasem nawet nastolatka może tak mieć. I potem już dziecka nie będzoe

to jakaś bzdura, zmień lekarza.

Dlaczego w tak ważnej sprawie ufasz jednemu lekarzowi? Skonsultuj się z innym specjalistą lub specjalistami

oczyeiscie ze menopauza moze nadejsc wczesniej mojej kolezanki bratowac po porodzie dowiedziala sie ze zaczyna przekwitac miala 20kilka lat i niestety tak sie stalo .. rodz dziecko poki mozesz

Mam kolezanke, ktora majac 17 lat zaszla w ciaze, usunela ja bo bylo jej to nie na reke. Gdyu miala 20 lat, dowiedziala sie ze jest na cos tam chora i nigdy nie bedzie miec dzieci. Zalamala sie, zaluje ze wtedy to zrobila, bo teraz jej dziecko mialoby 3 latka. Jesli jest szansa, a ty ogolnie chcialabys miec dziecko, to nie ma na co czekac, tylko rob wdszystko zebys zaszla w ciaze. Gdy bedzie za pozno bedziesz zalowac, a czasu nie cofniesz. Jestes mloda, ale sa mlodsze od ciebie, dasz sobie na peewno rade. ja na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiala, tylko bym zaszla w ta ciaze.

ja bym urodzila teraz

Musisz to skonsultować z innymi lekarzami koniecznie

Skonsultuj sie z innymi lekarzami.Ale jak diagnoza bedzie ta sama,postaraj sie o dzidzie poki mozesz.Adopcja jest fajna,ale miec swoje dziecko to jednak spelnienie marzen wiekszosci kobiet.

Wszyscy mi radza zebym urodziła teraz, sama nie wiem :( Chętnie bym poszła do innego lekarza ale to kolejny wydatek.......

Arszenika* a czy Ty miałaś wtedy taki problem, że plamiłaś prawie codziennie? przez kilka miesiecy?

Kolejny wydatek??? A za co przepraszam chcesz wychowac dziecko skoro teraz brak ci kasy na wydatek w pistaci lekarza?

Masz albo polipy albo mięśniaki . Nadżerka została wykluczona? Nie wiem na jakiej podstawie twój lekarz ocenił że skończy ci się okres? Co konkretnie jeszcze powiedział? Ja mialam podobnie i miałam problemy hormonalne które wyleczyłam tabletkami. Nie rozumiem skąd wniosek że kończy ci się płodnośc. Wiesz, taka sytuacja wymaga dla potwierdzenia konsultacji innego lekarza. Masz skierowanie na badanie hormonów???

Uwielbiam takich lekarzy-wróży :D Moja koleżanka miała być bezpłodna jakiś "lekarz" jej tak powiedział i co w wieku 17lat zaszła w ciąże ;( Teraz mając lat 31 urodziła drugie dziecko. Jakoś płodna była. A już wierzę, że zrobił Ci serię badań i stwierdził, że jesteś bezpłodna. Maskara.

Czy jeszcze lepiej, że za pół roku już nie będziesz miała dzieci. Powiedz, żeby Ci podał 6 numerów w totka i podziel sie tu znami, lepszy pozytek będzie z tych Twoich wizyt.

Wcale nie ściema. Moja koleżanka w ogólniaku usłyszała taka samą diagnozę. Zdecydowała się na dziecko, urodziła w weku 18 lat. Od 9 lat współżyje bez żadnego zabezpieczenia i nie ma mowy o wpadce.

Ja bym poszła dla pewności do innego lekarza. Jeśli diagnoza by była taka sama to bym sie starała o dzidziusia. A obecny partner wie o tej sytuacji ?

Sprawa jest trudna. Przede wszystkim taką diagnozę warto skonsultować z różnymi specjalistami. Lekarze czasem straszą na wyrost a rzeczywistość okazuje się zupełnie inną. Zastanawiasz się czy starać się o dziecko. Tutaj nie ma idealnego rozwiązania rozwiązania. Widzę, że dużo osób zachęca autorkę do macierzyństwa. Ale przyjrzyjcie się sytuacji dokładnie- dziewczyna jest młoda, mówi, ze nie bardzo ma ochotę na to, by w tej chwili zostać matką. Do tego ze swoim obecnym partnerem jest zaledwie pół roku. Nie ma stabilnej sytuacji- ani finansowej,ani uczuciowej tak naprawdę. Wiem, ze strasznym ciosem dla kobiety musi być bezpłodność. Ale zbyt wczesne pojawienie się dziecka też może być niezbyt ciekawą sytuacją. Autorko- musisz poważnie zastanowić się nad tym, czego chcesz. Pomyśl, w jaki stopniu jesteś pewna swojego partnera, czy jesteś gotowa stworzyć z nim rodzinę. Zastanów się też nad tym, czy udźwigniesz ciężar, jakim jest posiadanie dzieci. Łatwo jest powiedzieć, że ciąża w takim momencie jest jedynym, dobrym rozwiązaniem. Ale jeśli kobieta (a w zasadzie dziewczyna) nie dojrzała do macierzyństwa, to może się to skończyć nie najlepiej dla niej i dla dziecka. Ja nie będę sugerowała Tobie żadnego rozwiązania- sama nie wyobrażam sobie życia bez dzieci ale nie wiem jak bym się zachowała w takie sytuacji. Nie rób nic pochopnie- odwiedź jeszcze kilku lekarzy- porozmawiaj z kimś bliskim, zastanów się na spokojnie bo ta decyzja zaważy na całym Twoim życiu.

płodności jest z "dupy" wzięty a dlaczego tak twierdzę? Dlatego że sama przez 6 tygodni miałam mocne plamienia . Lekarz powiedział że to zawsze spowodowane jest mięsniakami, polipami, endometriozą, wachaniami hormonalnymi co trzeba leczyć. Moja znajoma miała 28 lat jak zaczął u niej spadać płodność i leczyła ją hormonami. Ja dostałam skierowanie na badania hormonów, miałam robione USG oraz laparoskopię. Nie ma czegoś takiego że wychodzimy od lekarza z diagnozą zbliżającej się przedwczesnej menopauzy i staramy się na gwałt o dziecko choćbyśmy miały tylko 18 lat ;). Lekarz sam robi i daje skierowania na badania.

"Nie ma czegoś takiego że wychodzimy od lekarza z diagnozą zbliżającej się przedwczesnej menopauzy i staramy się na gwałt o dziecko choćbyśmy miały tylko 18 lat"---------Boże, aż trudno uwierzyć, że takie niedouczki umieją czytać i pisać :O Poszukaj sobie informacji o przedwczesnej menopauzie i nie ośmieszaj się więcej.