dlaczego pomimo prawidlowych wynikow badan, nie moge zajsc w ciaze?

opisze Wam wszystko po kolei. Robilam w zeszlym miesiacu badania hormonow, immunologie, grupe krwi, hematologie, leukogramie, plytki, hemoglobine, mocz, cytologie, bakteriologie, na pasozyty itp Wszystko doslownie wszystko jest w normie, jedynie rozyczka wyszla pozytywna ale ta IgG, druga -igM wyszla negatywna, tzn ze przechodzilam ja jakis czas temu i teraz juz jej nie mam Lh do Fsh wynosi 1.18 czyli jest idealna, progesteron 32,04 w 22 dniu cyklu - idealny, prolaktyna 19,04 idealna Jedynie mamy konflikt serologiczny, ja mam grupe 0rh- a moj M ma 0rh+ Bylam dzisiaj na usg dopochwowej i tej zwyklej przez brzuch - babka powiedziala ze nie ma sie czego doczepic, wszystko jest wporzadku, nie mowiac idealnie Moj facet mial spermograme i tez ma wszystko z nia ok, jedynie leukocytow ma o 200 za duzo, norma jest do 2000 tys on ma 2200 I badz tu madrym - 3 lata staran i nic, a u mnie nadal wszystko ok owulacje przechodze, cykle mam regularne, nie mam krwawien w srodku cyklu, nigdy nie mialam infekcji czy grzyba w pochwie, nigdy nie stosowalam tabletek anty Kuzwa..

bo zbyt mocno chcesz -blokada psychiczna

problem w tym ze przeszlo mi juz to chcenie, teraz chce znalezc tylko przyczyne zeby pozniej nie bylo ze dobije do 30 i nadal bede bez dzieci lepiej dmuchac na zimne skoro juz wiem ze cos nie hallo

Inseminacji

kiedy ja sie boje :/

a moze ja juz wytwarzam przeciwciala? choc slyszalam ze to raczej w 2giej ciazy przy konflikcie.. i nie ma to nic wspolnego z problemami z zajsciem w ciaze

ktos mial podobnie do mnie? jesli tak, piszcie prosze!!!

zapomnialas o badaniach psychiatrycznych...

prosze Cie, nawet nie bede tego komentowac

a sperma badana? ruchliwośc plemników, żywotność?

pisalam juz, tak badana - dokladnie ma napisane tam tak: wyglad - bialo-szara, lepka, duzo ilosc - 3,4 (norma wieksza niz 1,5ml) ph - 8,0 (norma od 7,2 -8,2) liczba plemnikow 39,6 (norma wieksza niz 15x10^6/ml) - nie wiem co to komorki okragle 2.0 ( norma mniej niz 5% ) leukocyty 2200 ( norma do 2000 ) ruchliwosc 50% po 2 godzinach od zbioru ( norma wiecej niz 40% ) morfologia wiecej niz 30% ( norma wiecej niz 30% ) o o tyle

zbadaj koniecznie nasienie meza!! to raz a dwa nie widze abys robila badanie tarczyycy TSH??? robilas??jesli nie to koniecznie zbadaj!

tarczyca jest bardzo wazna,wiem z doswiadczenia....

a drożność jajowodów miałaś badaną?

nasienie jest zbadane, Tsh u mnie wynosi 4,65 - norma od 0,49-4,67 - wiec sie mieszcze w normie

ja też już miała wszytskie badania, 2 inseminacje i nie wiadomo co jest, podejrzenie endometriozy, aleeeee w sumie nie wiadomo, bo terbiel miłam usuniętą to była nie endmetr. kurde ponad 5 lat współ. bez antykonc. mhyyyy i chyba wychodzi na to, że psycha

nie, bo na droznosc mam isc wlasnie - najpierw mialam zrobic te podstawowe by pozniej jechac do szpitala na dalsze poszukiwania przyczyn

ja endo mam prawidlowa, nie mam policystycznych jajnikow, nie mam torbieli - nigdy nie mialam

no to odp. na Twoje pytanie dlaczego pomimo prawidlowych wynikow badan, nie moge zajsc w ciaze? może dlatego, że masz jajowody niedrożne ???

nie wiem czy leczysz się w klnice leczenia niepłdoności? ja od roku w szpitalu w W-wa ul. Starynkieiwcza i super opieka - polecam na NFZ, inseminacja na NFZ polecam (tylko trzeba mieć skierowanie od lekarza)

w jakiej normie??????????/ masz niedoczynnosc, nie duza ale jednak masz , obstawiam ze to jest odpowiedz na twoje pytanie, ja przy tych normach mialam 6,04 i wydawalo mi sie aaa spoko, nie ma zle...a tu : 2 ciaze stracone przez tarczyce, pedz do endokrynologa i to migiem, kto ci powiedzial ze miescisz sie w normie??jak sama tak wywnioskowalas to rozumiem,masz prawo sie nie znac ale jesli lekarz to baran a nie lekarz!!! natychmiast do lekarza i ma ci dac leki na obnizenie, bedzie ci bardzo ciezko-o ile w ogole ci sie uda-zajsc w ciaze z taka tarczyca, a jesli juz sie uda to jej nie utrzymasz bez lekow!!wiem co mowie bo to przezylam!!!musisz miec tarczyce na poziomie 1-1,5 zeby starac sie o dziecko, kochan dobrze ci radze!!!!!!masz pytania, to pisz chetnie pomoge:)

ueyeyeeyu no to odp. na Twoje pytanie dlaczego pomimo prawidlowych wynikow badan, nie moge zajsc w ciaze? może dlatego, że masz jajowody niedrożne ??? moze masz racje ale jajowody to jedna z ostatecznosci nie wspominajac juz o in vitro czy inseminacji!!! autorko zanim porwiesz sie na drogie wizyty w klinikach i meczace badania to zrob to co ci radze, zobaczysz za grosz epodleczysz tarczyce, ja po 2 mcach kuracji zaszlam w 1 cyklu staran!!!!!!!! a wczesniej 7 mcy sie staralismy!!!! glowa do gory!:)

dzieki, ale ja nie mieszkam w pl Moze i mam niedrozne, ale w to to ja nie wierze, bo nie mialam nigdy zapalenia miednicy mniejszej, ogolnie nie mialam w ogole zadnego zapalenia ani grzybka ktory by mi mogl jajowody zablokowac Pozatym mialam dopochwowe usg dzisiaj, gdyby cos bylo nie tak, lekarz zlecilby mi kolejne badania (przy usg tez widac czy jajowody maja nieprawidlowosci), a ona powiedziala ze wszystko jest w idealnym porzadku nie mam endo co rowniez wyklucza niedroznosc jajowodow, nigdy nie mialam zadnej operacji, poronien czy innych takich

normy mam zapisane na karcie wynikow badan - i mieszcze sie w normie wedlug tego co jest tutaj napisane mam 4,65 mUI/L - norma jest od 0,49 do 4,67mUI/L

czy ty przeczytalas co ci napisalam czy chcesz byc madrzejsza od papierza, lecze tarczyce juz od sierpnia, troche wiem w tym temacie, rob jak uwazasz, gdyby nie chodzilo o ciaze to twoje wyniki bylyby ok, ale gdy chodzi o dziecko to powtarzam WYNIK MUSI BYC W OKOLICACH 1 - 1,5, wejdz na fora o niedoczynnosci, poczytaj, kazda dziewczyna z niedoczynnoscia starajaca sie o dziecko ci to powie...kurde czlowiek doradza a Ty madrzysz sie... zrob jak ci mowie...chyba ze chcesz tracic kase na inseminacje, in vitro, chcesz zeby cie meczyli okropnymi badaniami w stylu badanie droznosci-voila, ja ci nie bronie, ale po co?????????

Ale na zachodzie już jakiś czas temu zweryfikowali wartośći tsh dla kobiet w wieku rozrodczym do max. 2.

poza tym jestes w gornej granicy tej normy wiec niech cie nie pociesza fakt ze masz 4,65 a norma 4,67...te dwie setne to pryszcz, zawsze w kazdym badaniu z roznych przyczyn moga byc odchyelnia od normy...i rownie dobrze mozesz miec 4,75 np... musisz zbic tarczyce do 1,15 aby myslec o ciazy i jej utrzymaniu-bo pamietaj, zajscie to jedno a utrzymanie to drugie, ja z tym moim 6,04 zaszlam 2krotnie a mimo to ciaze sie nie utrzymaly... posluchaj mnie, radze ci z calego serca najlepiej jak potrafie!!!!:) moglabym nie wejsc na twoj post i to olac bo widzisz mnie nikt takich cennych informacji nie przekazal niestety...:(

przy niedoczynnosci chyba wypadaja wlosy, jest sie ospalym, ma sie rozregulowane miesiaczki, brak owulacji, przybieranie na wadze itp ja nie mam takich objawow Podobno 10 % populacji ma wynik wyzszy niz 4 mimo iz na tarczyce nie choruja - ja co pol roku badam tarczyce i wynik mam zawsze zblizony do tego - nikt mnie nigdy nie leczyl, ba nikt mi nawet nie zaproponowal leczenia - a chodze badac krew regularnie od 16 roku zycia

zxzx Ale na zachodzie już jakiś czas temu zweryfikowali wartośći tsh dla kobiet w wieku rozrodczym do max. 2. DOKŁADNIE!!!!!!!!!!!!! w Polsce mowi sie ze idealnie jest jak jest 1... ja po leczeniu zaszłam przy wyniku 1,46, obecnie jestem pod stala kontrola lekarza i leci 26 tydzien juz :)

ok, ok, nie rzucaj sie tak na mnie :) poprostu dziwi mnie to ze mam tutaj takie normy, a w rzeczywistosci wyglada to inaczej 23 ide do lekarza z wynikami, zapytam go o ta tarczyce i co bede mogla z tym zrobic