zabawki dziecka

No żesz szlag dzisiaj mnie trafił. Przyszła koleżanka z roczną córką i powiedziała że moja córka ma malo zabawek bo ma same małe dla dzidziusiów! Moja ma 8 miesięcy i wszystkim czym ma sie bawi, czy to grzechotkami (bo chyba o to jej głownie chodziło że my mamy grzechotki a oni już nie, bo dała siostrze), czy grającym radyjkiem, telefonikiem i innymi pierdołami. Ja osobiście uważam że ma aż za nadto zabawek ale naprawde tak mi to w głowe weszlo że teraz sie zastanawiam co mojej córce niby brakuje... No powiedzcie mi moja drogie mamy jakto u Was wyglada badź wyglądało gdy Wasze dzieci były w podobnym wieku?

roumiem że tylko ja mam takie straszne problemy? :P

Wiekszosc dzieci w tym wieku z jakimi mialam do tej pory doczynienia nie bawia sie zadnymi zabawkami, tylko zwyklymi sprzetami domowymi (drewnianymi przyborami kuchennymi, pokrywkami, lyzkami, gazetami, serwetkami, tabletami, telefonami, pilotami, warzywami itp.)