Seks z brzydką kobietą

jaki to w ogóle ma sens?

seks z brzydkim mezczyzna? .... jaki to wogole ma sens.... moze faktycznie lepiej pogapic sie w monitor :D

monitora nie ma? ..... o jaka szkoda :O gdzie sie teraz beda panowie seksowali z pieknymi kobietami? ;) ... przyjdzie im umzec w samotnosci i bez towarzystwa pieknych kobiet

hop :)

seks w kuchni... :) dobre jeszcze pod czujnym okiem, jestem bogiem :) to nawet goracy garnek nie powinien oparzyc :)

podobno juz mozna wachac wirtualnie... wiec wachaj do woli :D dla kazdego co innego... jeden wacha majtki swojej kobiety :) a drugi, dzieki nowoczesnej technice moze wachac obcej :P

Hmm w sumie lepiej wachac wirtualnie ładnej, niż żywej ale brzydkiej

pewnie... po co sie narazac na jakies prawdziwe zapachy :P ... wirtualnie wacha sie to, co co piekna uzna za zapach swoich majtek ;)

za chwile wyjdzie na to, ze gadam sama z soba :) dziekuje za sprawne sprzatanie tematu :)

Nie wiem nie wachalem, ale fajnie że masz taka wiedzę. Pozdrawiam

to taka kobieta zyska na urodzie zdecydowanie:)

Widocznie motzno ukryty. :) Ktoś pozbawiony uroku osobistego, nie przyciąga uwagi, (nie mówię tu świadomym niechlujstwie w stylu śmierdzenia na odległość) , z góry skazany jest na męczarnie. Jak wiadomo wygrywają najpiękniejsi, ale są tak zapatrzeni w lusterko że nie mają czasu pomyśleć o sobie i często popadają w egocentryzm, narcyzm, kończąc na populizmie i traceniu energii na bycie najpiękniejszym. Nikogo nie namawiam, ale żadna krzywda mi się nie stała, jak przespałem się z mało atrakcyjną kobietą. Przesadziłem... trochę mi się podobała ;)

Kiedyś jak byłem z kumplami na wakacjach zagranicą i jeden z moich kumpli miał postanowienie, że codziennie będzie ruchał inną. Nie udało mu się, ale ruchał 3- to i tak dużo. Ale jedna z nich miała chyba 50 lat, była brzydka i pomarszczona. Na początku myślałem, że to jakaś sprzątaczka, ale ten z nią poszedł do pokoju. Ja tam wchodzę i patrzę, że ją rucha i się pytam "co ty robisz, przecież ona jest brzydka jak chuj" a ten do mnie "to jest nieważne- liczy się statystyka" :D Ogólnie wszyscy wtedy coś tam ruchaliśmy i wakacje uważam za udane :D