jestem gruba a moj maz co chwile podstawia mi slodycze i ciastka pod nos

czy on jest nienormalny? czemu nie chce miec szczuplej zony? moja niesteyy tak zwana silna wola jest slaba ale jak nie widze slodyczy to chudne a on codziennie cos kupi rozmowy nic nie daja

a mówiłaś mu wprost, aby tego nie robił? wiesz..trochę zwalasz na niego winę, wiadomo, że nie powinien Cię kusić, ale tak samo Ty mogłabyś po prostu to ignorować pogadaj z nim, że chcesz schudnąć, żeby nie kupował Ci słodyczy chyba, że masz jakiś problem z jedzeniem w drugą strone i tylko wydaje Ci się, że jesteś gruba?

Bo puszyste laski sa bardziej sexi od niepuszystych

165 65 jestem gruba mowilam mu ale on ignoruje a ja jestem uzalezniona od slodyczy fast foodow nie rusze bo nie lubie coli nie cierpie mieso jem raz na 2-3 tygodnie chleba 1 kromka na sniadanie glownie zupy niezabielane jem i warzywa, owoce i jogurty naturalne oraz tony tych cholernych slodyczy

serio mam ochote sie rozwiesc z tego powodu mam go szczerze dosc

mój tez chciałby mnie utuczyc, ale mu sie nie daje. ciągle kupuje słodycze i ciasta.... i je sam, bo ja mam silną wolę. Czasem nawet sie o to pokłócimy bo mówi że jestem patyczek, a mnie to wkurza.

dla mnie cukierki to jak dla palacza papierosy albo pijaka wino ale wiem ze jakbym ich nie widziala to schudlalbym

jest takie zboczenie przejawiajace się czerpaniem przyjemności z tuczenia partnerki

jak wychodzilam za maz mialam 10 kilo mniej!

A w którym miejscu jesteś gruba? Bo ja tu nadwagi nie widzę. Nie znaczy to że masz tyć, bo wagę masz idealną. Nie widzisz tego? Kości ci nie wystają, masz tyłek i biodra. Ile chcesz ważyć 55-60 chodzić głodna i zła. Nie mieć ochoty na sex. Polub siebie i bądź dumna ze swojej sylwetki. Kupuj ciuchy w swoim rozmiarze a nie te mniejsze do sylwetki sprzed kilku lat a potem jesteś zła że źle w nich wyglądasz. Mężowi powiedz że więcej tyć nie możesz. Grozi ci cukrzyca nadciśnienie i problemy z zajściem w ciążę. Zrób badania. Nie skłamiesz w żadnym przypadku. A słodycze zmieńcie np na bakalie i suszone banany.

bo on jest dokarmiaczem,chce cie utuczyć do 200 kg bo tylko takie go krecą:D

jak mialam 55 kilo bylam szczesliwa teraz czuje sie gruba i wstretna rozmiar 42 spodni wciaz musze dokupywac nowe spodnie

teraz to nie ma seksu bo czuje sie gruba i nie dopuszczam go do siebie

nie mówcie, ze jest idealna i nie ejst gruba. Mnie tak chłopak tuczył frytkami, chipsami i słodyczami. Przy wzrości e167 cm ważyłam67 kg i byłam gruba. Aż moja matka, która zawsze mnie akceptuje i nie zwraca uwagi na mój wygląd powiedziałą mi, że jestem za gruba. Zerwałąm z nim i schudłam do 57 kg i jestem szczęśliwa !!!

Szczerze, to właśnie okolo 52-55 kg powinna ważyć (moim zdaniem), żeby wygladać szczupło. No chyba, że trenuje, ćwiczy, to wtedy masa 65kg jest zrozumiała. Może facet ma jakieś zaburzenia i woli pulchniejsze, ale to już trudno. Autorko, skoro źle sie czujesz to powiedz mu, żeby zaprzestał "dokarmiania" ciebie, bo tego nie potrzebujesz. Uprzedź go, że każde ciasto, które kupi, słodycze, które przyniesie, wylądują w koszu, albo zje je sam. Najlepiej zacznij codziennie wieczorem ćwiczyć, tak, żeby on widział. Albo jeszcze lepiej! wciągnij jego tez w jakąś aktywność fizyczną. I powiedz mu, że niezdrowo jest balansować na granicy nadwagi, bo stąd już o krok od chorób serca, cukrzycy... ;P Więc musisz schudnąć. Po prostu.

cóż, faceci lubią jak kobieta ma trochę ciałka

Zgadzam się z przedmówczynią. Mam 164 Ważę 70 kg noszę 40. 42 nie mam ani jednej rzeczy bo za duże. Zamiast narzekać że przynosi słodycze, przestań je jeść.