Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewelina2209

Pstrykanie zdjęć noworodkowi/niemowlakowi

Polecane posty

Gość Ewelina2209

Witam, szukam mam z podobnym dylematem i zaczynam myśleć ze jakiś dzik ze mnie:/ Otóż mam trochę negatywne nastawienie to "pstrykania" zdjęć noworodkowi czy potem niemowlęciu. niedługo rodzę i bardzo nie chcę by rodzina pierwsze co robiła to wyciągała telefony i pstrykała zdjęcia dziecku wysyłała, przesyłała itp, nie chodzi o lampę. ogólnie tego nie chcę. Nie jestem jakąś fanatyczką ale gdzieś na tyłach głowy tli mi się myśl że zdjęcia mają duszę. ktoś podziela moje rozterki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhhhhhh
dziwna jesteś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Raczej robiac zdjecie mozna ukrasc dusze czlowiekowi, przynajmniej tak twierdzili indianie. Mnie tylko denerwuje jak sie zejdzie rodzina i mecza mi dzieci wiecznymi sesjami zdjeciowymi, bo musza sie sfotografowac kazdy z kazdym i w milionie zabawnych pozycji. A jak sie dzieci wreszcie poplacza, to jeszcze oburzenie, ze nie chca sie usmiechac do zdjec z ciociami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina2209
czyli faktycznie jestem chyba przewrażliwiona:/ może po porodzie mi się zmieni. Pewnie nie będę miała czasu zajmować się takimi drobiazgami.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha Beata czyli ludzie nie maja juz dusz albo maja pokradzione.:D oj to ja mialabym cale mnostwo cudzych dusz! Na szczęście nie jestem Indianką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też to denerwuje
więc nie jesteś sama. no bo niby z jakiej racji ktoś ma robić zdjęcia mojemu dziecku? może ja sobie tego nie życzę zwłaszcza że te zdjęcia później oglądaja dziesiątki ludzi.. najbardziej to mnie chyba teściowa ostatnio wkurzyla jak przyszła w momencie gdy kapalam córkę i chciała jej robić nagie zdjęcia. nosz Kurcze bez przesady. może i to dziecko ale po jaką cholerę jej zdjęcia nagiego noworodka? oczywiście żeby w pracy pokazać! irytujace to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama majowa - Ewelina
oj chyba zbyt mało klarowanie się wyraziłam. miałam napisać że zdjęcia kradną duszę ale nie w tym rzecz bo tak tylko słyszałam i nie przywiązuje do tego większej wagi. tylko wkurza mnie - z obserwacji wcześniejszych świeżo urodzonych maluszków - ze rodzina zamiast się skupiać na tu i teraz to tylko cyka te fotki. naprawdę nikt nie ma wspomnień z tym związanych - ehhh. no to dzik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
No wlasnie rodzina meza nie skupia sie na tu i teraz, albo skupiaja sie tylko na chwile. U nich to wyglada z grubsza tak: O, dzidzius sie urodzil, super! strzelmy fotki! O, jestesmy w odwiedzinach, robmy fotki, krecmy filmy!! Wigilia jest, jak super! Strzelajmy mnostwo fotek przy choince, pod choinka, za choinka itp. Nawet mnie to bawi czasami, dopoki mi dzieci nie mecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Skradzione dusze zostaja w aparacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Dzieki! Teraz juz bede wiedziala co robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×