Pracowali byście za 900 zł....

??

co za praca i ile h?Czy na miesjcu?

taki debilny nick ze az nie chce mi sie odpisywac

ja nawet od roku nie moge nic znalezc zey dorobic choc 400 zł...

ggg

tak, ale tylko do momentu otrzymania sensowniejszej propozycji i pod warunkiem że po 2 miesiącach dostałabym podwyżkę a praca nie byłaby zbyt męcząca:D x od razu nasuwa mi się dowcip: -Ile będę zarabiał? - pyta młody człowiek podejmujący pierwszą pracę w życiu. -Na początek dostanie pan 600zł, ale później będzie pan mógł zarobić dużo więcej. -Doskonale, to ja przyjdę później.

nie ponad 20 km od domu 8 h dziennie

nie ponad 20 km od domu 8 h dziennie

ja zarabiam ok.300zł misiecznie. roznosze ulotki. a mam 30 lat .To dopiero porazka.

900 dziennie to może i tak ;] ale jak to wszystko co oferują za cały etat, to cóż, delikatnie mówiąc to tej firmy na mnie nie stać :P

qweqweqwewq, a skąd jesteś?:)

ile dojazdy wynosza?

mam auto w turbo benzynie i ponad 300 zł za 20 dni

900 złotych miesięcznie? :o

gdybym musiała, to bym pracowała. Gdybym nie miała innego wyjścia. Ale robiłabym wszystko żeby znaleźć pracę lepiej płatną

lepiej płatną tzn ile chociarz

jestem z Poznania

2500 netto

kobiety w Polsce zarabiają przecietnie 800-1500 netto, a faceci ok. 1800-2500, więc 2500 dla kobiety- tylko z dobrym wykształceniem tzn przydatnym do czegoś

to ja mam za 6 dni robocze

napisz cos wiecej o tej pracy jesli to nie jakas bardzo meczaca praca, weekendy wolne i dojazd nie bedzie Cie duzo kosztowal to zawsze bedziesz troche grosza do przodu

nooooo nie wiem. Wykształcenie nie koniecznie. Ja mam licencjat.

tzn dla kobiety, bo facet moze zarobic nawet po zawodówie. licencjat to tez wykształcenie jak dobry, o i licza sie znajomosci. ja ich nie mam, skończyłam historię.

O ile wypłata byłaby na czas.

weekendy pracujące a dojazd ok 300 zł

Nie.

wiem jak bardzo męczące i frustrujące jest szukanie pracy . Dobrze znam uczucie , kiedy bierze się marne 500 zł zasiłku dla bezrobotnych , chodzi na rozmowy z których nic nie wynika , dostajesz oferty umowy na zlecenie , ślęczysz przed kompem , drukujesz cv roznosisz , pytasz znajomych ....i to tak trwa ...i trwa... Ale dziś mogę powiedzieć , że wykształcenie to nie wszystko. Dobry bajer , ciut sprytu i dużo szczęścia . A później trzeba mieć cierpliwość , popracować najpierw za małe pieniądze na początku a w odpowiednim momencie pokazać na co Cię stać i wycharatać sobie stanowisko za lepsza kase...a później to juz tylko się martwisz , żeby cię nikt s tego stanowiska nie wysadził

900zł miesięcznie za 8h z dojazdami? jak już serio jesteś w ciężkiej sytuacji to weź ale to jest perfidny wyzysk i szukaj koniecznie czegoś lepszego i to jak najszybciej. Jak zaczynałem pracować 7 lat temu to najniższa krajowa była ok 930zł brutto! to było jakieś 680zł na łapę i pełno ludzi za tyle zarabiało bo dużo osób zarabia minimum. Teraz pewnie te 900 jest warte tyle samo co te 680zł 7 lat temu.