Zdradziłam męża. Teraz nie wierzy w swoje ojcostwo

fretka; faceci to niewiniątka , chodzące swiętości , zdrada dotyczy bez względu na płeć. No ale solidarność plemnikow obowiązkowa. Jeszcze się chwalicie podbojami przed koleżkami jak to robicie w trąby swoje żony .9 Widać jakich facetów wybierasz. Pewnie masz znajomego porządnego faceta, który jest sam ale na takiego nie spojrzysz. 8 van kuffel W tym topiku to żona zdradziła. Dlaczego zaraz jedziecie po facetach ? 4 taka logika kobiet za wszystko obwinić facetów a one święte nawet jak same chwalą się, że zdradziły to i tak wina faceta a one nadal święte

hahahha no tak mozna tak długo , facet zdradza bo zona nie chce z nim spac ,tez logiczne co? Napisalam jasno zdrada dotyczy bez wzgledu na plec.

Mówię wam dziewczyny, nigdy nie wychocie za muzułmanina, albo araba, bo będziecie mieć takie piekło jak ja, a do tego jeszcze będziecie poniżane i bite.

nieladnie jest sie tak podszywac, no ale jak ci tak wesolo to baw sie dalej .

Skoro tak cie ponizal to po co z nim bylas ? Trzebabylo odejsc a nie zdradzac... Co do tematu, zrobcie testy dna i juz, odobiscie pomomo ze jestem kobieta uwazam za takie testy powinny byc zawsze robione przy narodzinach.. To co widze po kolezankach co wyprawiaja... Facet tez powinien byc pewny czy wychowuje swoje dziecko, wg mnie oierajac sie na zaufaniu to za malo, to za wazna sprawa

Ja zrobiłam badania DNA. Mąż zna wyniki badań. Ale on nie chce już znać ani mnie ani dziecka. Facet z którym to zrobiłam chciał bić sie z moim mężem żeby oddał mu jego dziecko. A przecież dziecko jest męża. Była sprawa w sądzie bo mąż no uszkodził trochę tamtego. W sądzie tamten wycofał się z oskarżeń i przyznał jak było, że sam męża sprowokował i uderzył. Więc sąd oddalił skargę a tamtego obciążył kosztami. Ale mąż powiedział że ma mnie już dosyć.

Nie dziwię się mężowi.

Tylko Ty sama jesteś winna, bo ty zdradziłaś. Owszem Twój mąż nie powinien cię nazywać 'pasztetem' itp, ale to nie dawało ci prawa do zdrady. Nie wiesz jak to boli. Nie dziwiłabym się, gdyby cię mąż zostawił, bo tak najczęściej kończą się zdrady

Wiem. Żałuję, ale co mi teraz z tego. Chciałabym naprawić to wszystko. Jak.

Bardzo dobrze skoro zdradziłaś. Powinnaś zostać sama. Masz Złotego Męża że chciał do takiej Nimfomanki wrócić. Czy tobie nie jest wstyd że przed Bogiem przysięgałaś wierność a teraz zdradzasz? Pytam się ?? Powinien cię kopnąć w dupę

Trochę dziwne, że mąż Cię nie szanował, wyśmiewał i poniżał do tego stopnia, że postanowiłaś zdradą udowadniać sobie swoją wartość, a potem na własne życzenie zaszłaś z nim w ciążę. Nie było to oczywiste, że z takiego związku nie będzie nic szczęśliwego?

Zupełnie cię nie rozumiem,mąż cię upokarzał nie powinien to oczywiste,ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia tego co zrobiłaś.Mogłaś odejść i wiązać się z kimś innym,a ty przespałaś się z jakimś facetem żeby się dowartościować, po czym zaszłaś w ciążę z mężem(z człowiekiem który cię tak zranił i upokarzał).Myślisz czasem??? W ogóle się nie dziwię,że powstały teraz takie niejasności.

czy ty myslisz ze kazdy bierze slub koscielny ? Ciebie to strach czytac, takie pierdy to mezulkowi , a wiesz co oznacza slowo nimfomanka ,pewnie nie. Wiec odsylam do slownika. Bo widze ze u ciebie to oznacza zdrade hahahaha

Mąż był czasem oziębły. Chciałam żebyśmy się kochali ale on chciał spać. Jak byłam troszkę natarczywa wyzywał mnie wtedy od pasztetów. Mówił że na taką jak ja to nikt nie poleci. Kiedyś spotkałam w przychodni pana który też miał problemy z żoną. I od słowa do słowa, potem kawa, były spacery. Kiedyś mój mąż wyjechał w delegację za granicę na 3 mies. I tak się stało. Był to tylko jeden raz. Przestraszyłam się. A mąż dowiedział się później od tego faceta jak mnie męczył żeby mu dziecko oddać.