Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlodym sie w glowach przewraca

młode nie wdzieczne synowe.,.....

Polecane posty

Gość mlodym sie w glowach przewraca

juz sama nie wiem co o tym myslec -jestem mloda tesciowa (55 lat)nie wtracam sie do mlodych (maja cała gore domu dla siebie)a ja z mlodszym synem mieszam na dole ,ale ostatnio synowa podniosła mi niezle cisnienie ,przychodze z pracy do domu ,a tu zimno ,ogien w co dogasa a ona ksiezniczka uwaza do pieca nie dołozy ,bo mlodszy syn jest w domu......syn pracje od rana do nocy a ze raz mu sie zdarzylo wrocic wczesniej to ma od razu leciec i palic w piecu ...tym mlodym to sie juz kompletnie w łbach przewraca......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest przykład że synowa i teściowa powinny mieszkać oddzielnie:) ja tez mieszkam z teściami,i chociaż jest miedzy nami nie najgorzej to zawsze się znajdzie jakiś punkt zapalny,niestety .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadz ich
po pierwsze niewdzieczne :) po drugie jesli szukasz pretekstu, zeby sie wyprowadzili, to przestan szukac i im to prosto w oczy powiedz. Sytuacja sie nie poprawi, bedzie tylko gorzej. Uwazam wiec, ze duzo lepiej dla wszystkich bedzie, jak sie mlodzi wyprowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawisc ludzka nie zna granic.,
wiesz to ze syn pracuje od switu do nocy to nie znaczy ze synowa ma zajmowac sie cały domem i robic kolo szwagra.....wydaje mi sie ze chcialabys zrobic sobie z synowej słuzaca dla siebie i swoich synow.Mieszkacie razem i powinniscie sie dzielic obowiazkami ,rozumiem ze jak was nie ma w domu to np.nie palicie w piecu itp...ale ciezko tez oczekiwac ze jak wracacie z pracy to dalej ma palic synowa-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być to tak
A ten młodszy syn ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodym sie w glowach przewraca
synowa siedzi z dzieckiem w domu to naprawde tak ciezko pojsc do kotlowni i dorzucic do pieca....i wogole jak starszy syn jest np.w sobote w domu to musi odkurzac ,kurze scierac albo dzieckiem sie zajac.....chore to ,ja tez siedzialam w domu jak chlopcy byli mali ,ale maz mial w domu wszystko gotowe,nie oczekiwałam ze ma cos robic bo przeciez pracował i gotowałam dla nas i dla tesciow ,a synowa nie tylko dla nich bo oni chca byc osobno ......a teraz te mlode to tylko podzial obowiazkow itp.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodym sie w glowach przewraca
mlodszy ma 29 lat,ale to bez różnicy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadz ich
prowokacja jak nic ale temat dobry, synowa uczy swojego meza zycia :) biedactwo musi odkurzac i dzieckiem sie zajac :D a poza tym gotuje tylko dla swojej rodziny, o boszeeeee no jak to, nie wymaga od Ciebie gotowania obiadkow :D pamietaj, synowa to nie rodzina i odwrotnie, moze nie chce obych ludzi obslugiwac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być to tak
No cóż...Musisz zatrudnić służącą skoro niewdzięczna synowa nie chce przyjąć tej roli...:O A swoją drogą nieźle to sobie wykombinowałaś...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Partnerstwo nie kończy się na tym, że mąż bierze łuk i strzały rano i idzie na polowanie. Nie rób kalek z synów. Dlatego ja będę wychowywać syna dla synowej a nie dla siebie. Moja mama do tej pory wspomina słowa swojej teściowej kiedy (dawno, dawno temu) prała ręcznie i były tam taty skarpetki. Moja babcia powiedziała wtedy, że Ona nigdy Mu nie prała skarpetek i Ona (moja mama) też niech tego nie robi bo On może sam to zrobić. Tato w domu i gotuje i sprząta i pierze i wszystko na równi z mamą i nieważne kto zarabiał na rodzinę. Bo tak mądrze Go wychowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dobrze ktoś napisał
że widocznie zimno im nie było. Ani jej ani jemu to jak Tobie zimno pretensje tez do synka mniej. A od tego co starszy syn czyli JEJ MĄŻ musi robić z dzieckiem i u nich na pokojach trzymaj się z daleka. Sprząta, zajmuje się itp to bardzo dobrze. To że Ty podstawiałaś pod nos to teraz masz, że młodszy syn mamusi w piecu nie napali bo po co skoro mama wszystko zrobi 🖐️ Jak synowa zostawi Tobie syf to miej pretensje jak najbardziej, ale od ich góry nie wtrącaj się kto ile sprząta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehdhbd
Zazdroscisz jej ze ty zapierdalalas i uslugiwalas wwzystkim a jej maz pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tesciowa/////
a ja tam sie ciesze ,ze moj syn z synowa wola sobie sami pichcic itp....pamietam jeszcze jak ja mieszkałam z tesciowa -wspolna kuchnia itp....ciagle zgrzyty ,bo wiadomo jak to jest jak sie spotkaja 2 kobiety ,z roznych srodowiski do tego z roznicla wieku 25 lat.....Ciesz sie ,ze mlodzi sa osobno ,a co do paenia w co.to tez sie dogadajcie ,zeby bylo sprawiedliwie -nie mozesz patrzec na to ze syn pracuje ,a synowa nie......syn ma wyplate ,a synowa nie(twoj syn dla synowej to tylko szwagier!) .....a moze ustalcie jakos kwote dla synowej za to ze jak wracacie to macie cieplutko w domu?Sprobuj sobie wyobrazic ,ze to ty jestes na miejscu synowej?uwazałabys ze faktycznie szwagier nie musi palic w co.bo pracuje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmh moim zdaniem
masz fajną synową. ja swojej teściowej nienawidzę, ale synów dobrze wychowała. mój mąż pomaga mi we WSZYSTKIM. Brat mojego męża swojej żonie również bardzo pomaga. Natomiast ich siostry to życiowe kaleki, jedna z drugą nawet wody na herbatę nie wstawi. I Ty właśnie na takich kaleków wychowałaś synów, ciesz się, że starszy ma mądrą żonę, którą kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka w
jak dla mnie to marne prowo jakiejś gówniary styl wypowiedzi pasuje jak ulał ale powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlode-nie glupie
Cisza,ja i czas!-bardzo madrze napisałas o wychowaniu syna -dzieci wychowuje sie dla ich przyszłych małzonkow,partnerow . Autorko-pamietaj to jak mlodzi układaja sobie zycie ,podzial obowiazkow itp.to ich sprawa ,a ty jak bedziesz macic to unieszczesliwisz synowa(ha ha ha -ale fajnie ?)ale rowniez i swojego syna,zastanow sie czy warto.....i za bardzo sie rozczulasz nad mlodszym ,ale wcale juz nie takim mlodym synem to ze wrocil z pracy do domu to nie znaczy ze juz nic nie musi robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez odnioslam wrazenie ze chcesz z synowej zrobic sluzaca. Moj tata te zw domu gotuje. Mama zmywa i sprzata ale oboje pracuja. Na swieta to tylko tata przygotowuje jedzenie i na codzien tez robi obiady. Lubi gotowac ale nie lubi sprzatac i tak sie podzielili z mama. Moj maz znowu to ma 2 lewe rece bo mamusia mu wszystko pod nos podtykala. Wracal z pracy to obiad juz na stole, zbierala jego brudne rzeczy z pokoju itp. Jak wzielismy slub zamieszkalismy razem, to owszem ja zajmowalam sie domem gotowalam ale nie nakladalam mu obiadu. Ma rece moze sobie wlozyc. Tak samo z brudnymi ubraniami. Juz nauczylam go po sobie sprzatac. I wspolczuje twojej synowej bo pewnie takiego ma meza jak ja co to mamusia wsystko za niego zrobi. Swojego czasu moja tesciowa tez probowala ze mnie sluzbe zrobic ale nie dalam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he dobre
"Młoda" teściowa:):):):) Moja mama została teściową w wieku 37 lat, to jest młoda, ty nawet "średnią" nie jesteś bo średnia to 50-tka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzimisia
A ten twój syn to jakiś upośledzony, że nie może sprzątać czy zajmować się dzieckiem? A może to dziecko to ona sama sobie zrobiła? Młodszy syn to już dorosły chłop i chyba nie potrzebuje niańki, a jak nie umie w piecu palić to czas najwyższy żeby się nauczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfdhghdvcaskdcskadasfghtrhyt
no widac ze jakas gowniara sie nudzi i glupoty sobie wypisuje dla zabawy. Dziecko skonczylo lekcje, jest piatek, to sie bawi na kafee hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie zdaję sprawę, że to jest prowokacja, ale wiele jest takich domów gdzie (zazwyczaj) synów się wychowuje na zasadzie, że kobieta jest po to, żeby mężczyźnie pod nos podstawić. Moja teściowa też taka jest. Chwilę z Nimi mieszkaliśmy i też pamiętam sytuację kiedy mąż jeszcze nie zdążył na podwórko wjechać a Ona już mi kazała Mu obiad nakładać. Powiedziałam Jej wtedy, że dwie ręce ma. Bardzo lubię moją teściową, ale mieszkać z Nią bym nie mogła bo mnie wychowano całkiem inaczej niż Ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrypina.87
Moja mama została teściową w wieku 42 lat:D Moja teściowa ma 52 lata i jak wyłącza monitor to myśli, że wyłączyła komputer haha :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo kiedys mialam akcje z tesciem a poszlo o szwagra. Jeszcze nie mielismy slubu z mezem i nie mieszkalismy razem. Tesciowa musiala jechac do szpitala wiec pomyslalam ze zrobie obiad dla tescia meza i szwagra. No i zrobilam ten obiad oni przyszli z pracy ( maz i tesc szwagier nie pracowal) nalozyli sobie i szwagier przyszedl do kuchni usiadl przy stole i czeka. Nagle do mnie z tekstem NO NALOZ MI OBIADU. Ja do niego to wstan i sobie wloz a tesciu na mnie z morda dlaczego ja mu nie naloze przeciez i tak siedze. No wybuhnelam smiechem postukalam sie w czolo i poszlam. Komedia doslownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowoska
dlatego mlodzi powinni byc osobno.....a ty autorko musisz zrozumiec ze syn załozył swoja rodzine i maja prawo zyc jak chca ......bez uslugiwania wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jwhgduiwqhrw
.jhj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teria.iii
prowo nie prowo -ale niestety sa to czeste problemy mlodych mieszkajacych z rodzicami ,tesciami......nie kiedy tesciowa mysli ze synowej zrobi sobie sluzaca ,a bywa i tak ze synowe probuja urobic tesciowe....Ja jestem zdania ,ze skoro juz musicie mieszkac pod jednym dachem to ,ale osobno jak dwie rodziny.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyewasdfghjkl
to kto dokladal do pieca jak synowej nie bylo???? mlody chyba wie jak to zrobic? A moze ona nie wie jak dolozyc do pieca. Ja bym nie wiedziala, bo nigdy z czyms takim nie mialam do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gram w cs-a!!!
widac ze to prowokacja jakiejs idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×