Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość połączenie sieci

Szczepicie dzieci przeciwko ospie wietrznej?

Polecane posty

Gość połączenie sieci

Na wczorajszym szczepieniu pielęgniarka poinformowała nas o szczepieniu na ospę, że termin się miesiąc kiedy można to zrobić. Jestem ciekawa, szczepicie? Jakie macie zdanie na temat tej szczepionki? Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara ze śląska
Ja szczepiłam dodatkowo na rotawirusy i pneumokoki więc ospę już sobie odpuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość połączenie sieci
zbliża się miesiąc miało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość połączenie sieci
Na rotawirusy szczepiłam i już miałam okazje się przekonać na własnej skorze, a dokładniej na synku, że warto. I to bardzo. I jak będę miała drugie dziecko to choćby ze dwa tysiaki ta szczepionka kosztowała to i na pewno zaszczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starszego nie szczepiłam, ospę przeszedł w wieku 4,5 lat, a młodszego nie zdążyłam zaszczepić, zaraził się jak miał 3 miesiące. Już mamy za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krawatka122
nie i nie będę szczepic, większosc z nas przechorowala chorobe i zadnych powiklan nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
połączenie sieci --> A jak się przekonałaś? Dziecko miało styczność i się nie zaraziło? Moje ostatnio oboje przeszli na raz. Wymioty oboje plus jedno biegunka a drugie gorączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i kazde nastepne dziecko
zaszczepie i na rota i na ospe i na pnemo,meningo itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i kazde nastepne dziecko
do cisza,moje dziecko tez juz mialo rota,trwalo to na ogol 1 dzien.Biegunka,bol brzucha i to wszystko. Raz wezwalismy pogotowie,bylismy u lekarza i za kazdym razem nam mowiono,ze to dzieki szczepionce tak lagodnie dziecko przechodzi rota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie szczepiłam. Przeszedł ją wieku 6 lat. Był cały wysypany,ale ciągle w ciągu dnia smarowałam to dobrze ospę przechodził.Miał apetyt,nie gorączkował itd. Następne dziecko też nie zaszczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawie 8 lat temu nie było tak głośno o szczepionkach na rotowirus albo po prostu trafiałam na takich lekarzy że o takich szczepieniach nie mówili wiele. Mniejsza z tym. Mieliśmy przez tydzień te dziadostwo.Coś strasznego ! Jak najbardziej będę na to szczepić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie szczepiliśmy żadnego. Córka łagodniej przeszła bo zaraz dostała gorączki i sama zwalczyła, ale syn - to były 3 najgorsze dni. Szwagierki syn złapał razem z naszymi to już w ogóle prawie w szpitalu wylądował, na dwie strony leciało. Ani jeść, picie na siłę, żeby się nie odwodnili. Jak będę mieć kiedyś trzecie to bez zastanowienia na rotawirusa zaszczepię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może warto poczytać coś więcej
Niż tylko kafe? mieszkam w stanach tutaj od lat 90tych wycofano szczepienie na ospę! otóż więcej było powikłań po szczepionce niż po przebyciu choroby. a jeżeli wcześniej dziecko było szczepione to DOPIERO JAK KOŃCZYŁO 2 LATA. ODRADZA się szczepić na ospę dzieci poniżej 2 lat i dorosłych powyżej 65lat. Także ja bym się na twoim miejscu mocno zastanowiła. nie wiem jaka jest szczepionka w Pl ale chyba też taka że bodajże po 10latach traci ważność i potrzebna jest kolejna dawka. u mnie starsze dziecko nie było szczepione-choć wtedy jeszcze była ta szczepionka (i to za darmo),a młodsze już się urodziło po wycofaniu tego szczepienia. u nas pneumo i meingo są za free,ale tylko meingokoki dawałam,bo pneumokoki są groźne głównie do roku,potem organizm daje sobie sam radę. rotawirusy u nas też są free ale też nie szczepiłam i mimo że dzieci miały kontakt z chorym (ja miałam rota),to nie przechorowały wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczkal....
ja szczepiłam i bardzo jestem zadowolona, bo córka jako jedna z pięciorga dzieci w przedszkolu nie zachorowała :) A nawet jak dziecko zachoruje, to przechodzi znacznie łagodniej ospe. a trzeba pamiętać, ze powikłania po ospie są bardzo groźne i ja osobiście wole nam zaoszczedzic takich "atrakcji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara ze śląska
Ja też nie żałuję szczepienia na rotawirusy. Jak synuś miał roczek ja złapałam rota przed samym Bożym Narodzeniem. 2 dni umierałam dopiero w Wigilię wydobrzałam. Wyobrażałam sobie co by było gdybym nie zaszczepiła dziecka - pewnie święta w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość połączenie sieci
Załapał synek nawet nie wiem od kogo, miał 6 i pół miesiąca. Dwa pierwsze dni, jeszcze w domu miał tem 38.5, niby biegunkę, ale to było raptem 4 luźne kupy dziennie. Nie chciał jeść i pić. Żadnych wymiotów. Trzeciego dnia miał 39,2. Zadzwoniłam na pogotowie i kazali przyjechać, przyjęli nas na oddział, ale to głównie dlatego, że trzeba było go nawadniać, bo kompletnie nie chciał nic pić. W szpitalu już zero gorączki, dwie kupy dziennie. Po trzech dniach, gdzie według mnie mogliśmy spokojnie wyjść już po pierwszym dniu, wypuścili do domu. Jego objawy w porównaniu do dzieci nieszczepionych (a na oddziale była ich cała masa) to była bajka. Tamte dzieci to masakra, po dwa tygodnie w szpitalu, gorączka po 40 st, wymioty, kupy w ilości 25 dziennie, a dzieci jak własne cienie wyglądały. Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość połączenie sieci
Do: "może warto poczytać coś więcej" A gdzie wyczytałaś, że zamierzam szczepić? Przeczytaj uważnie moje pytanie. Chcę po prostu poznać opinię innych. A poza kafe czytam jeszcze pudelka i kozaczka. Zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się zastanawiam nad tym szczepieniem. W zeszłym roku jak była ospa w p-kolu, to córka nie zaraziła się (jakiś fart :D), ale np. zachorowała dziewczynka, która była szczepiona na ospę- miała w sumie tylko 4 krostki :) Więc przeszła b. łagodnie. Ja z kolei ospę jako dziecko przechodziłam fatalnie :o do dziś mam bliznę pod okiem (łatwo powiedzieć nie drap się ;P jak swędzi jak cholera) i chciałabym zaoszczędzić tego córeczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saturne victoire ragit
A jakie to groźne powikłania są po ospie? :D nie mieszkam w Polsce i u nas nie ma tego szczepienia. A rotawiry,grypa,meingokoki, pneumokoki są za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szczepiłan na pneumokoki i rota, na ospę szczepic nie będę. Ja przechodzilam jak byłam mała i żyję bez żadnych śladów po ospie. Synek szwagieri 2 latka przechodził ospę 3 mc temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugoooooooooooo
Moje dziecko bylo szczepione wg kalendarza szczepien jedynie. Bylismy rok zagranica i tam dodatkowo zaszczepili je przeciwko meningokokom. Na rotawirus nie szczepilam-moje dziecko ma 5 lat i nigdy nie mialo ostres biegunki czy wymiotow. Na ospe niie bede szczepic, dziecko mialo w zeszlym roku stycznosc z chora na ospe dziewczynka, ale sie nie zarazilo, choc w sumie lepiej moim zdaniem, gdyby ospe przeszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugoooooooooooo
A dziewczynka, o ktorej pisalam przechodzila ospe bardzo lagodnie, sczepiona nie byla. wiec chyba zalezy od dziecka. Ja tez leekko ospe znioslam jako dziecko, blizn i sladow nie mam mimo, iz sie drapalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saturne victoire ragit
Oczywiście chodzi mi o takie POWSZECHNIE występujące a nie raz na milion osób. bo idąc takim tokiem to paracetamolu nawet nikt by nie wziął bo umrzeć po nim można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×