Co sądzicie o pannach, które regularnie noszą do pracy bardzo głębokie dekolty?

Nie macie o takich złej opinii?

trochę im współczujemy, że dawno im nikt nie wsadził i są bardzo sfrustrowane ;)

A jak są miłe, dziewczęce i sympatyczne? Do tego naturalne i poza dekoltami mało wyzywające?

dekolty to jest puszczalska i cały czas szuka kogoś kto ją wypuka

dekolt jest ok ale nie do pracy, jest to niesmaczne, a te kobiety maja troche ograniczone myslenie wedlug mnie (zalezy tez jaka to praca)

a co powiecie o dziewczynie, która ciągle wstawia zdjęcia z dużymi dekoltami i mini, najczęściej takie obcisłe, często szpilki. Ładna, sympatyczna, no i co powiecie? :)

nosza te dekolty napewno nie dla pojebanych gosci ktorzy gadaja jakie z nich kurwy a wala konia w sekrecie sa zgorzkniali bo taka laska nawet na nich nie spojrzy, wiec napewno jest kurwa no bo czemu nie spojrzy na ich wspaniale polaczkowate oblicze i nie zajmie sie ich centrymetrowym ptakiem

' Z brzoza smoleńską jak i zieloną wyspą jest tak jak z opowieścią ,że przeleciałem 10 000 kobiet, a mam 35 lat. A na dowód POkazać mogę mojego ptaka i POwiedzieć ,że on tego dokonał. :) Tylko jak przychodzi co do czego, to okazuje się ,że tuż po katastrofie brzoza jeszcze stała niezłamana, co wynika z pierwszego opisu Rosjan dokonanego tego samego dnia, kiedy zniszczony został samolot. , samolot przeleciał tuż nad nią, co wynika z zapisu amerykańskiego FMS-u, skrzydło z łatwością by brzozę przecięło,co wynika z licznych obliczeń speca od wytrzymałości materiałów, a wybuchy w samolocie miały miejsce jeszcze zanim samolot doleciał do brzozy, co wynika z zapisu fonetycznego czarnej skrzynki. Jeśli chodzi o gospodarkę zielonej wyspy, to dług w tym czasie przyrastał dwa razy szybciej niż PKB, bezrobocie wzrosło z niecałych 9% do ponad 14%, deficyt finansów publicznych chwilami przekraczał 100 miliardów złotych, a Vincent głównie się zajmował tym jak ukryć dług, a nie tym co zrobić, żeby gospodarka wyszła na prostą.. '

antypolak spierdalaj nikt się ciebie o zdanie nie pytał

"A jak są miłe, dziewczęce i sympatyczne? Do tego naturalne i poza dekoltami mało wyzywające?" ­ oksymoron, dziecko, oksymoron :)

Uważamy, że są wulgarne i mają zły gust odnośnie ubioru.

Czyli radzicie dać sobie spokój z taką dziewczyną?

antypolak typowe polaczkowate "myślenie". Przecież wy jesteście jak muzułmanie- tępicie kobiety, które pokazują nawet dekolt. Ten kraj to trzeba zbombardować i zaorać. 5 Praca to praca a nie wybieg chyba, że w burdelu pracuje panna. Zresztą nikt nie mówi, że dekolt jest zły ale głęboki dekolt tak.

Tu chodzi o sprawy związane z elegancją

antypolak ty europejczyku z kutasa żyrafy, masz chociażby tę kulturę co przeciętny europejczyk? Ty usiłujesz do nich doszusować pozorami ale nigdy europejski nie będziesz, sześciolatek holenderski wyczuje żeś dzikus