TO JUŻ ZA 4 GODZ... NIE CHCE SIĘ WYGŁUPIĆ, JAK SIĘ ZACHOWAĆ??

dzisiaj o godz 15 idę na pierwsze wykłady na prawo jazdy. Nie znam jeszcze instruktora ale wiem , że w miejscowości koło której mieszkam ma najlepszą zdawalność. Problem mam taki; zapoznawać się z ludźmi którzy będą na wykładach? Do każdego wyciągać rękę i się przedstawiać , czy powiedzieć do wszystkich ; CZEŚĆ. Nie chcę sie wygłupić, proszę o poradę

i tyle. skąd Ty się urwałaś? w życiu na żaden wykład nie wchodziłaś? to tylko prawo jazdy, nie będziesz z tymi ludźmi 5 lat studiować, jesteście tam czysto służbowo, że tak powiem. obchodzenie każdego z wyciągniętą ręką uważam za śmieszne.

Gdybym była kiedyś na jakiś wykładzie to bym nie zadawała takiego pytania. Skończyłam niedawno 18 lat, więc na studia nie chodzę i żadnych wykładów nie mam, na innego rodzaju wykładach też nie zdażyło mi się bywać.

ni przedstawiasz się każdemu wykłady trwają tydzień albo trochę dłużej potem więcej tych ludzi nie zobaczysz, wystarczy dzień dobry

no to chyba oczywiste ze jak są w wieku Twoich rodziców to dzień dobry poza tym skąd to wiesz jak jeszcze nikogo nie widziałaś to chyba prowo

sa w soboty kursy, ja tak zdawałem.

ja niepotrzebnie sie spoufaliłam i pózniej musiałam robić loda za friko

Ja nie napisałam tego , że wszyscy są w wieku moich rodziców. Jakiś podszyw ;/ wydaje mi się właśnie, że głównie będą tam osoby młode, takie jak ja.

Widuję na kafeterii o wiele głupsze pytanie więc nie wiem co to za bulwers? Zapytać nie można? Jak ktoś nie potrafi po ludzku odpowiedzieć to darujcie sobie.;/

*pytania

Mhmmm, okej

Modzi, starzy obojętne. Tam każdy przychodzi się uczyć. A nie zawierać znajomości, przedstawianie to przesada. Moje dane były w papierach więc nawet instruktor od teorii nie znał mojego imienia. Zawsze wchodziłam, dzień dobry - siadałam, słuchałam, do widzenia. Jeśli Cię strasznie korci do zawierania znajomości to po wykładach możesz do kogoś zagadać, ale ja bym wróciła prosto do domu. Widuje się tych ludzi tylko kilka razy, a potem już nie ma zajęć w grupie tylko indywidualne.

"dzien dobry" oczywiście :) to tylko kursik prawa jazdy, nikt nikogo nie będzie tam poznawał, bo i po co?