Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość epekdo

czemur odzicie dzieci , ktore nie beda miec zadnych perspektyw?

Polecane posty

Gość heloiza999
wszystko zależy od tego kto co chce osiągnąć i jaka ma ku temu motywację i pracowitość. nie rozumiem jedynie skrajnej patologii, ludzi, którzy nie mają zadnego wykształcenia i np. minimum 5 dzieci. dzieci są brudne, nie mają żadnego przykładu, uwagi rodziców też nie. a np. jedne z nich wykonuje jakąs najprostsza pracę fizyczna za niecałe 200o, mieszkają w warunkach niedostosowanych. są tacy. uważam, że ludzie co nie są na swoim tez nie powinni mieć dzieci dopoki się nie wybudują/ nie ulokują na własnym ilość dzieci powinna być dostosowana do możliwości finansowych. jak ktoś ma 3000 na utryzmanie mieszkania, dwóch dorosłych, to moga najwyżej mieć jedno dziecko, dwoje to nieodpowiedzialnosć, egoistyczne zaspokajanie włansych zachcianek posiadania liczniejszej rodziny bez myślenia o surowosci życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idąc za tokiem myślenia
autorki, ludzkość by wyginęła lub też wszyscy musieliby wyemigrować za lepszym życiem za granicę. Nie rozumiem takiego sposobu myślenia, przecież życie jest nieobliczlne, nigdy nie wiadomo co komu jest pisane a odbierać ludzkości szansę na życie samo w sobie to tchórzostwo. Tacy ludzie są zalęknienie, rozpatrują życie w kategoriach materialnych które choć ważne, nie są najwazniejsze . Bardzo płytkie myślenie. To że jednemu nie uda się godnie żyć nie znaczy że jego zycie jest bezwartościowe bo poza wygodnym i dostatnim życiem są jeszcze inne jego walory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje maja perspektywy
i to jakie :D Obce dzieciaki mnie nie obchodza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego meza poznalam
moje tez, stac mnie i na wiecej dzieci, ale 2 straczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidze takich
rozumiem te rodziny o stać na te dzieci, danie im wykształcenia, danie im mieszkanie na start, a pozostałe co ledwie iwązą koniec z końcem i czekają tylko abydzieci dorosły i won z domu boi nie mają gdzie mieszkać, tobym takie matki .......... Dla mnie to są matki sadystki, które lubią patrzeć jak dzieci cierpią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od dziecka
tez tego nie kumam, mam kolezanke, w moim wieku 32 lata i 5 dzieci, ona nigdy!!! nie pracowala, jeden maz pracuje, mieszkaja z tesciami i reszta rodzeństwa w jednym domu, razem 10 osob, masakra!!, albo ja jestem niedzisiejsza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od dziecka
sorry, 11 osob, bo ich samych 7 osob jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś jechałam przez spore mias
uuuu to ja to jestem patologia bo mamy z mężem córke co sie dopiero urodziła (jedno dziecko mamy) i mieszkamy z moją mamą w mieszkaniu gdyż budujemy dom bez kredytu i dzieki temu 10 tysięcy rocznie więcej idzie na dom. Pomieszkamy tak jeszcze ze 4 lata.Mieszkanie 67m2.-3 pokoje plus kuchnia łazienka wc przedpokój i balkon. i I wiecie co? 80 procent moich znajomych w przedziale 23-35 lat mieszka z rodzicami. To 80% polaków to patologia z tego wynika....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wiecie co? 80 procent moich znajomych w przedziale 23-35 lat mieszka z rodzicami. To 80% polaków to patologia z tego wynika.... xxxxx no sorry, ale z moich znajomych ani jedna para nie mieszka z rodzicami wiec cos nie halo:D, znajomi 28+ wiekowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ieieieie
kolejny " inteligentny " temat na cafe...gratuluję autorce ...może następnym razem załóż temat..".czemu żyjecie...przecież kiedyś i tak umrzecie...." a z niektórych wpisów ..to wynika ,że w Polsce życie to bajka ...większość 25- 30 latków ma chaty bez kredytów, wysokie zarobki i jeszcze czas na cafe....ha,ha,ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdcvjfvh
z moich bliskich, kolegów itp też no może nie 80 procent jak wyzej ktoś napisał ale 60 procent też mieszka z rodzicami. I to zaden wstyd, wstydem jest jak sie mieszka z rodzicami i nie próbuje tego zmienic bo tak wygodnie, a jak wyzej ktoś napisał ze dom buduje i 4 lata musi z rodzicami pomieszkac to rozumiem i popieram bo po co kredyt brac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ieieieie
a niecałe 2000 , to zarabia większość ludzi..., albo i jeszcze mniej...a na cafe sami bogacze i krezusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od dziecka
ta twoja koleżanka to nie matka tylko królica, która kosztem dzieci przeżyje swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ieieieie
nie są to ludzi z " patologii" jak ktoś określił...wiecie ile ludzi po studiach pracuje fizycznie przy maszynach i bardzo by się ucieszyło , gdyby mogli te 2000 zarobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .ieieieie
to zależy od dziecka...a ty jesteś pustak...znasz tych ludzi ,ze takie wnioski wyciągaaz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja napisałam na przykładzie znajomych i rodziny, ale widzę tez jak zyja sąsiedzi...duzo gorzej te 80% tyczy sie własnie znajomych i rodziny,bo tamta laska pisala konkretnie o znajomych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od dziecka
a niby czemu pustak??? tak, napisalam to moja kolezanka, nawet bardzo dobra, prywatnie bardzo sie lubimy, jej zycie to jej sprawa, podalam tu tylko przyklad i to dosc bliski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zalezy od dziecka
jej facet zarabia ponad 3 tys na 7 osob, co z czego oni maja odlozyc na swoje mieszkanie i przyszlosc dzieci? pisze na dzień dzisiejszy, moze kiedys im sie polepszy, daj im Panie Boze, ale wiecie jak to jest, oboje nie maja wyksztalcenia wiec tylko praca fizyczna wchodzi w gre albo inna ale malo platna, takie sa realia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzieci dobrych rodziców
mają ogromną szansę być życiowo kimś w rodzaju bezdomnych psów lub kotów,o tym co wyrośnie z patologii to aż strach myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pochodzę z biednej
rodziny, nie dostałam mieszkania, samochodu czy gotówki na start w dorosłe życie, do wszystkiego co mamy doszliśmy sami, nie mieszkamy w Pl już kilka lat i widze, że tu rodzinom jest łatwiej..mamy jedno dziecko, chce mu dać to wszystko czego sama nie dostałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhf
tak, bo życie opiera się na tym, by mieć najlepszą chatę i kupę szmalu... nie wiem jak reszta, ale ja nie żyję dla pieniędzy, tylko dla jakiś wartości, które są ważniejsze w życiu niż pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu od wczoraj:)
ta, jasneeee:D i włoz sobie swoje wartosci do garka:D ignorantka jakich malo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu od wczoraj:)
garnka*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttaaakkkww
hf....według niektórych na tym polega..tzn chata i kupa kasy i jeszcze koniecznie chwalić się tym na cafe.. co was obchodzi ile kto ma dzieci...nie chcesz nie mniej ich nawet wcale, ale daj innym żyć. oczywiście wszyscy na cafe otrzymali od rodziców dom i przynajmniej samochód na start..bo Polska to kraj bogaty i taki start to standard :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×