Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nofaa

mam działać zgodnie z sercem czy rozumem?

Polecane posty

Gość nofaa

Widywałam się z Michałem codziennie. Uśmiechy, spojrzenia przez ponad 2 miesiące... Zagadał. Było świetnie. Super się dogadywaliśmy. Spotkaliśmy się kilka razy. Patrzył na mnie tak niesamowicie... eh. potem stopniowo coraz zimniej odpowiadał na wiadomości aż w końcu przestaliśmy rozmawiać. Pytałam o co chodzi... twierdził że "o nic". Przestaliśmy nawet mówić sobie cześć mijając się. Znów napisałam, że mógł chociaż powiedzieć, że nie chce utrzymywać kontaktu a on, że nie powiedział że nie chce. Odpowiedziałam, "sam sobie przeczysz... no ale ok, bez znaczenia." (czy coś w tym stylu). I do tej pory nie potrafię się pogodzić, że przez tyle miesięcy się na niego spalałam... tak strasznie mi się spodobał... a tu takie odrzucenie ;( tęsknię za tymi wszystkimi "naszymi" momentami. ;/ co mam robić? czy wgl mam jeszcze łudzić się, że on może jednak za mną tęskni...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrrr
że przez tyle miesięcy się na niego spalałam." wykluczajac to zdanie x dziecko, idz spac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nofaa
haha, no tak to tylko forum dla ludzi +40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze mu sie w Tobie cos nie spodobalo...Albo wyczul ze Ci zalezy a on mial inne zamiary.. mozna sobie gdybac, facet prawdy i tak nie powie. Oni tak maja ze nawet jesli chca dac kosza to tak by dziewczyny nie zranic, owijaja w bawelne... nastepnym razem nie patrz na slowa tylko czyny ;) I nie ludz sie, znajomosc juz jest zakonczona. Gdyby tesknil to by sie odezwał a nie znikał bez wyjasnienia. Kolejny pojeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejber
nie tylko faceci tak robią. Spotkałem dziewczynę,która parę razy zmieniała zdanie czemu nie możemy być ze sobą. Ostateczna wersja brzmi,że jesteśmy zbyt podobni do siebie. Dafaq? O.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On cię nie porzucił. On się odsunął. Zapytaj go czy to koniec, czy planuje coś dalej. On może się odsunąć "na jakiś czas", bo coś musi przemyśleć, zakończyć a może odsunął się na zawsze. Daj mu jakiś termin "Ok, czekam na jakiś sygnał 2msc, potem oznacza to koniec" i tyle. Możesz tylko pytać i dać mu jakiś czas i czekać. Jeśli nie odpowiada, to ty mów i stawiaj warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×