historia zdrady na przeglądarce

Dzis wyczaiłam ze moj facet od kilku dni,logując sie na moim kompie na FB przeglada profil tylko jednej osoby.Beaty XXX .I TYLKO jej!!!Od około 2óch tygodni.Nie musiałam wkradać sie na jego profil(nie znam hasla)poprostu chrome pokazuje to i owo.Zauważyłam to przypadkiem i mam wielką ochotę wygarnac mu co mysle,bo obiecał,że zakonczy znajomosc z ta szmata,ale nie zniże sie do jego poziomu.Znalazlam "dowody" przypadkiem poniewaz korzystam z innej przegladarki a każdy link ktory ktos mi przesle otwiera mi sie w chromie.Dzis weszlam w historię w poszukiwaniu konkretnego linku ktory ktos przeslal mi jakis czas temu.I tam znalazłam te "dowody".Ostatnimi czasy moj facet jest jakis inny,wiecznie nie ma czasu,zabiegany.Wczesniej,gdy byl zabiegany zabieral mnie do siebie do domu i tam siedzialm sobie z jega mama,bratem,czekałam na niego...a teraz kompletnie jakbym nie istniala.Od wczoraj wieczora dobijałam się do niego,żeby przed godziną mógł napisac mi esa ze jest bardzo zajęty. I tu moja pytanie...Ta Beatka już kiedyś między nami namieszała... Zrobic awanture?Chociaz wolałabym się zmyć po angielsku,nie odbierając tel i nie odpisujac na smsy.

jak zwykle na powazne tematy nikt sie nie wypowiada

Tylu facetów chodzi po świecie a ty akurat chcesz być z takim? Wierz ze jesli ktos ma tendecje do takich zachowań, szukania sobie wrażen, flirtów itp to będzie robil to zawsze.

to bezsensowne.Jak ma cie gdzies to zadne awantury, placze i jeki tego nie zmienia,a tylko sie upokorzysz.

Co to znaczy - Znudzona młodzież .

Przechytrz ich obojga i sama zakończ z uśmiechem tę znajomość

ok,jemu nie zrobie awantury,pal licho te 4 wspólne lata. Ale ma ktoś pomysł jak ukarać złodziejke facetów? Byle dyskretnie. Jego juz skreśliłam,ale będę miała dziką satysfakcję jak jej zrobię na zlość :) Dziecinne zagrania,ale oni tez zrobili ze mnie idiotkę pokazując się razem na fotach w knajpie skąd zdjęcia są ogólnodostępne na portalu 24opole.pl,co własnie odkryłam. Oj pokaże Beatce gdzie raki zimują...tak dla zasady :D

Po prostu z nim zerwij, powiedz "to koniec" może być to trudne ale kiedyś odetchniesz z ulgą, że to zrobiłaś. Kiedy on zapyta się "dlaczego?" odpowiedz "Zapytaj Beatki". Jego mina będzie bezcenna.

wez sie ogarnij dziewczyno.co ta dziewczyna ci zawinila? Ona moze nawet nie wiedziec o twoim istnieniu. Jakby cie facet nadal kochal, to chocby nie wiem co robila, to nic by nie wskorala. Taka prawda, wiec zale do pana boga,ze sie w tobie odkochal:P

Oj...nasz zwiazek/znajomosc to same niedopowiedzenia.On jest typowym psem ogrodnika.Czasem jestesmy ze soba,czasem nie.Od 4 lat ciagnie sie ta dziwna znajomosc.Myślalam,że teraz bedzie juz ok,po tym jak okolo miesiaca temu uslyszalam od niego po raz pierwszy kocham cie. Rzucałam go 100milionów razy... Nie potrafie sie calkowicie odciąć.Kiedy mysle ze juz sie z tym uporałam,on wraca,a wraz znim wszystkie emocje. Kocham go najbardziej na swiecie,ale rozum walczy i mowi co innego :(

Ona bardzo dobrze wie o moim istnienu.Znam ją nawet z widzenia z "przypadkowych" spotkań w towarzystwie

czemu tępe babska zawsze ten sam schemat powielają..'misiowi dam spokój, bo 4lata przecież był, a na niej się zemszcze', żałosne.. kobieto, gdyby nie chciał, to choćby przed nim nago stała, to by nie skorzystał. miej pretensje do SWOJEGO chłopa, który Cię zdradził, a nie do OBCEJ dla Ciebie kobiety

no to posluchaj po raz pierwszy rozumu zamiast serca i kopnij go w dupe:D Faceci sie nie zmieniaja.

to nie ona miała obowiązek być wobec Ciebie fer, tylko on, bo to on był Twoim partnerem.. potrafisz ogarnąć taką prostą zasadę?

czy ktoś go zmuszał do siedzenia przez 2 tyg codziennie na jej profilu? zastanów sie.. :/

terminator... prawda,tak to włąsnie jest,ale ona tez jest winna.Pamietam jak doradzala mi w naszej pierwszej kłótni. Póki ci nie wyświetle się. Dzisiaj jest podobno w Poznaniu od wczoraj,chociaż widzialam ICH na fotach ze wczoraj z Opola !!!! Choj mnie strzela!

Też sądzę że powinnaś to skończyć. Facet zachowuje się jak świnia, jeżeli kręci znowu coś z laską , która kiedyś namieszała wam w związku to nie jest ciebie wart. Typ faceta , który najwyraźniej nie potrafi się trzymać jednej kobiety.

zrozum wreszcie, ze ona nie jest niczemu winna. Jak facet nie chce to nic i nikt go nie zmusi do zdrady!

Najlepsze co w tej chwili przychodzi mi do głowy... Mam jego papiery do rozliczenia podatku,przelewy które przyjdą na moje konto :) Świńskie i dziecinne to bardzo. Ale skoro on nie potrafil byc wobec mnie fair,to dlaczego ja mam byc? Tyle rzeczy mu wybaczyłam...

On jest winny i moim zdaniem ona też. Przeicerz ona wie ze jesteście razem prawda? Ona jest winna i nie zwraca uwagi na to czy jestescie czy nie. Poprostu cche ci go odebrac i tyle. a ona winny że daje się skusic jej zalotom.

wiecie co mu wybaczyłam?dzwonie do niego,odbiera laska,ktora mowi ze gdzies poszedl-uwierzylam ze to kuzynka(wiedzialam ze ma byc z wizytą z de).drugi raz,spał w moim domu kiedy ja mialam nocke.Sprzątałam dzien pozniej i przy chowniu naczyn zauwazylam na zlewozmywaku połamanego paznokcia pod umytym garnkiem-z pewnoscia nie mojego.Był to podobno paznokiec naszej wspolnej znajomej.Nie wnikajmy czy byla tam wtedy czy nie,podobno byla ze swoim facetem,ale zeby u nasz naczynia myła? Kuzwa setki innych budzacych watpliwosc sytuacji. Po tym wszystkim mial szanse i przez jakis czas zachowywal sie wzorowo. /Teraz miarka sie przebrala i chyba nalezy sie kara

Ty chcesz się zemścić? Chcesz z nim być, podejrzewać go i kłócić się? Nie chcesz wyjaśnić i postawić mu ultimatum? Uważam, że postępujesz niedojrzale. Jeśli zaufałaś mu po raz kolejny, a on cię kiwa to czego oczekujesz? Czemu wierzysz że on się zmieni? Bo mu zrobisz na złość? To go ma zmienić? To zmieni wasz związek albo twoje samopoczucie na lepsze? Jak?

hmmm ja dzis tez rano zobaczylam ze moj maz wczoraj ogladal profil swojej bylej...nic fajnego,zaraz wstaje do pracy i tez sie bije z myslami czy wspomniec mu o tym czy olac...Moglby chociaz to wykasowac debil z historii.

jak myslicie?

wspomnialbym przy milym niedzielnym sniadaniu :)

no wlasnie bije sie z myslami czy warto,w sumie to mi to wisi,a pewnie jak juz wspomne to sie nakrece i zaraz bedzie burza o jakas byla laske ktorej nie widzial od pewnie 10 lat...A z drugiej strony wkurwia mnie takie sranie w banie i sentymenty gdy ma sie rodzine.

Do autorki tego tematu. Ja też mam do czynienia z takim psem ogrodnika. Kiedy jestem dla niego miła, kochana, niby jest ok, ale on wydaje sie byc... znudzony? Kiedy sie nie odzywam, nie pisze, na imprezach bawie sie z innymi i robie to z premedytacja, wtedy zaczyna za mną latać, są nawet jakieś deklaracje. I tak w kółko. Nie jestem pewna czy go kocham, ale przy nim czuję się niesamowicie. Ostatnio widziałam go na mieście ze jego byłą i nie wiem co robić.. Wygarnąć mu to czy dać spokój? Teoretycznie nie jesteśmy razem, ale często tak się zachowujemy, nasi znajomi myślą, że jesteśmy razem.. nie wiem co robić, zapytać czy po prostu olać?

Uświadom go że wiesz o nich i tyle. Zakończ temat . Nie jest tego wart .

ja tez bym go uswiadomila i dala sobie spokoj skoro sie z bylymi prowadza

kiedyś miałam bardzo podobny problem...to dało mi dużo do myślenia: http://tnijurl.com/1e276d09aab7/ bądź dobrej myśli