Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Igor KRK

ciężkie rozstanie

Polecane posty

Gość Igor KRK

Witam, byłem z kobietą 2,5 roku od 2 miesięcy nie jesteśmy ze sobą ona postanowiła to skończyć, dodam że znamy się od małego i mieszkamy w tym samym bloku, na początku byliśmy przyjaciółmi kilka lat co przerodziło się w miłość, ostatnimi czasy miałem ciężki okres co negatywnie wpłynęło na nasz związek bo byłem nerwowy i zapatrzony w siebie, na pewno trochę egoistyczny i często obrażony o byle co, ale wiem że stał o się to za sprawom tego że mój ojciec nagle zachorował na raka co dało mi nie zle w kość nie było dla niego żadnej szansy trwało to 9 miesięcy i niestety zmarł a, miesiąc pózniej skończyła mi się umowa w pracy której mi nie przedłużyli, zostałem na lodzie i nie mogłem niczego znaleść, wiem że kobieta mnie wspierała a ja nie potrafiłem z tego korzystać udawałem twardziela a leżąc sam w łóżku beczałem jak dziecko nie potrafiłem się przed nią otworzyć, zrobiłem to dopiero gdy odeszła ale ona już nie chciała tego słuchać miała mnie dość, powiedziała że mnie kocha ale się wypaliła przez to wszystko... dostałem kolejny cios, strata ojca, pracy a teraz dziewczyna, w międzyczasie chciała się spotkać ze mną 2 razy ale tylko po to by zobaczyć czy daję rade i jak się trzymam (wyrzuty sumienia) nie chciałem bo wiedziałem że będzie jeszcze bardziej boleć i boli do teraz, nie wiem co mam dalej robić naprawdę... dodam tylko że zaraz po rozstaniu walczyłem o ten związek bo zrozumiałem że bardzo ją kocham tylko gdzieś po drodze o tym zapomniałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×