głupie pytanie: jaka szkoła /studium dla 35 latki ???????????????????????????

właściwie nigdy nie pracowałam dłużej , latami prowadziłam własny biznes , pierwszy padł , poszłam do pracy ,ale stwierdziłam że to nie dla mnie i spróbuję ponownie , było super kilka lat , biznes się rozwijał ,ja byłam spełniona , zmiana przepisów i się położyłam . już nie będę próbowała , mam średnie bez matury ,dośw zawodowe tylko w obszarze prowadzonej działalności ( wąska specjalizacja o robote ciężko bo ...za dużo wiem...) .Może napiszecie było się uczyć ,ale ja to wiem ,nie bardzo miałam jak , musiałam uciec z domu rodzinnego i sama o siebie zadbać. Pytanie za sto punktów - jakie studium zrobić by polepszyć swoją sytuację na rynku pracy ? bo na chwilę obecną mogę co najwyżej i to jak mi się pofarci sprzątać klatki schodowe , pracy w marketach brak ,szczególnie z zaledwie 2 miesięcznym dośw na kasie. Więc co polecie ? jakie studium ? co myślicie o ratownictwie medycznym ,a co o techniku informatyku ?

w informatyce licza sie umiejetnosci a technik informatyk to nic!! co do ratownictwa, mysle ze ciezko pozniej z praca. wiadomo jak jest ze sluzba zdrowia a ratownik to nie lekarz, ze jest rozchwytywany.

mysle ze jedynie jakies kursy maja racje bytu np fryzjerski - ale do tego tez trzeba miec dryg. sama jestem w podobnej sytuacji i nic nie znalazlam :/

up up .... totalnie nie widze siebie w kosmetyce czy fryzjerstwie , nie mam drygu , a technik farmacji ? , albo technik optyk , musze coś zrobić bo oszaleję i tak roboty nie mam , a skoro nie mam to nauka tylko jaka ?

zobaczcie tutaj : http://www.dobreszkoly.pl/index.php?strona=sp

myślałam o opiekunie medycznym 1 rok , bardziej pod kątem wyjazdu z pl ,bo wiadomo że w pl bym musiała za 5 zł/h podcierać tyłki starszym ludziom o ile w ogóle :(

jezeli masz takie podejscie do "podcierania tylkow" to nie pchaj sie w to bo do tego trzeba miec psychike twarda. technik optyk??moim zdaniem ten zawod nie ma szans w przyszlosci bo coraz wiecej ludzi nosi soczewki a korekcja wad laserem tez jest populariejsza. technik farmaceuta...ok..ale po tym przydaly by sie studia bo z technikiem to cienko.

Moja siostra jest technikiem farmacji, po studium musiała odbębnić dwa lata stażu, który znalazła zaraz po ukończeniu studium. ju na stażu, za 7 godzin 5 dni w tygodniu dostawała najniższą krajową plus 500 pod stołem, plus każda dodatkowa nadgodzina ekstra płacona. Po stażu dostała tam normalny etat i zarabia 2500 na rękę. I nie narzeka.

jak może dorobić 30 latka ? pracuje na etat od poniedziałku do piątku ale kasy mi nie starcza. W jaki sposób mogę dorobić? nie studiuje nie mam dzieci ale mam czas i samochód. Nie mam żadnych specjalnych umiejętności. Wiem że głównie poszukiwane są studentki lub osoby młode no ale tez musi być jakiś sposób dorobienia dla takich osób jak ja

moze psychologiczne? Ja sama majac prawie 30 lat wybieram się turtaj www.psychologia.org

ja bylam w podobnej sytuacji i bylam zmuszona wyjechac za granice. opiekuje sie teraz osobami starszymi, ale wczesniej zapisalam sie na kurs jezykowy, bo przeciez bez jezyka nie ma szans nawet w polsce, wiec moze na taki sie zapisz kurs nawet. ja znalazlam pod swoja specjalizacje kursy w szkole w gdyni w akademii jezykowej i dobrze mnie przygotowali pod moj zawod i prace jak wyjechalam znalazlam bez problemu

moze studium farmacji?

wybór powinien zależeć od zainteresowań, ja zapisałam się do studium psychologii http://www.psychologia.org/ w Warszawie, zajęcia bardzo mi odpowiadają, widzę, że robię coś co mnie interesuje

A masz jakieś języki? Poczytaj sobie: http://www.linguajob.pl/artykuly/niszowe-jezyki-obce-praca-gwarantowana i może idź bardziej w tą stronę?

Technik optyk i kurs refrakcji, albo 3 letnie studia z optometrii i szybko znajdziesz bardzo dobrą pracę. W tym zawodzie jak jesteś dobry to masz pracę na stałe i nie ważny jest wiek.