Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natalinka23

jak mu powiedziec o ciąży?

Polecane posty

Gość sweet888
aha... zdradzil... to faktycznie lepiej sie nie wysilac i powiedziec przez telefon.. tylko zeby nie pomyslal ze chcesz go jakos zatrzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalinka - myśl praktycznie. Będziesz potrzebowała pomocy - jak nie fizycznej, to finansowej. Musisz mu powiedzieć, nie musisz z nim wchodzić w żadną dyskusję, po prostu poinformuj o fakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomarańczowo dzis
Natalinka dlaczego boisz sie/ nie chcesz mu powiedzieć? Chodzi Ci o jego reakcję? Uważasz ze dasz radę sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czyje to dziecko?
tylko szczerze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
Nie odbiera telefonu,może i nawet smsa nie odczytac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
finansowo rade dam,mam również wsparcie rodziny,boje sie poprostu kolejnego odrzucenia bo napewno nie bedzie skakał z radości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak wyślij tego sms'a, chociażby po to, żeby ewentualnie w sądzie powiedzieć, że próbowałaś się skontaktować i poinformować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia4680
Skoro Cię zdradził i nie chcesz z nim być to powiedzenie mu o ciąży jest kwestią prawną, a nie osobistą. Zadzwoń do niego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomarańczowo dzis
Jakie odrzucenie? Ty go nie prosisz o powrót czy uczucie Ty go po prostu informujesz że zostanie ojcem Jeśli teraz to dla Ciebie zbyt trudne to poczekaj jeszcze chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
a czyje to dziecko?w 100% jego,nigdy nie spałam z innym facetem,był tylko On

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalinka - zaciśnij zęby i mu powiedz. Jasne, że się się będzie rzucał i będzie wściekły, ale teraz na to za późno, musisz zabezpieczyć pieniądze dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
na poczatku naszego związku rozmawialiśmy właśnie na temat ciązy,zapytałam sie jego co by zrobił gdybym zaszła,on powiedział ze nigdy by mnie wtedy nie sostawił,jeżeli mu powiem to pomysli że chce go z powrotem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
Ja go poprostu dalej kocham,jeżeli by sie dowiedział o ciąży to napewno by chciał wrócic a ja głupia bym mu wybaczyła,i byśmy tak zyli w toksycznym związku,ja go kocham a on dalej szaleje za Alicją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda , ze trafil Ci sie ruchacz - badz silna dla dziecka , bo to juz teraz caly Twoj swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomarańczowo dzis
A chcesz go z powrotem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i narodzi się kolejne dziecko
które przez matkę nie będzie miało ojca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomarańczowo dzis
No to faktycznie współczuję, cóż zawsze możesz mu nie powiedzieć ale.... Dziecko ma prawo do kontaktu z ojcem...a ojciec też powinien ponosić konsekwencję swoich czynów. Może nie będzie tak zle? Może nie będzie chciał wrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczęśliwaKobietaaa
nie przez matkę. Powiedz mu, napisz SMSa skoro nie odbiera telefonów. Zrób coś. Ma prawo wiedzieć... Niestety tylko czas weryfikuje czy to była dobra decyzja i nagle będzie chciał Bóg wie czego od dziecka, Ciebie ale po jakimś czasie jak zaczyna rozumieć i często gęsto może zacząć robić szopki dlatego, że np. chce zrobić na złość bo masz kogoś innego. Mój eksmąż ze swoją matką tak zaczęli kombinować gdy zaczęłam sobie układać życie na NOWO po 1,5 roku od rozstania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SzczęśliwaKobietaaa
Graj silną kobietę. Nie daj się ponieść emocjom. Bądź twarda przede wszystkim i nie mów wszystkim/nie pokazuj, że Ci szkoda zwiazku, że chcesz/chciałabyś wrócić. Niech widzi to że jesteś stanowcza i powiedziałaś to tylko po to, żeby go poinformować. Po prostu formalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
Napisałam mu smsa,nawet raczył odpisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
facet z którym mieszkałam od roku,z którym planowałam przyszłośc,który mówił ze mnie kocha,odpisał mi"nie jestem jeszcze gotowy na dziecko i że jak urodze to mam dac mu znac,i sie coś z TYM zrobi" Dodam ze ma 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tammmm
to moze odpisz mu ze doskonale wiesz co z TYM zrobić (bo chyba wiesz...?) i że nie pytałas o radę lub nie prosilaś o pomoc (prosić o nią nie musisz bo finansowa Ci się należy czy mu sie podoba czy nie)... a moze lepiej nie wdawać sie w dyskusję z pajacem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz widać jakich facetów
wybieracie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraktur
Dziewczyno jaka ty głupia jesteś żeby się puścić. Myślałaś jak dziecko wychowasz? Nie wiesz, że krzywdzisz to dziecko, bo nie będzie miało rodziny, a matka będzie nieodpowiedzialna i wyrodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
nie puszczałam się,byliśmy razem,planowaliśmy wspólną przyszłośc i stało się,a co do wychowania,nie martw sie stac mnie na dziecko,pracuje i mam zamożnych rodziców ktorzy mi pomoga,nie pochodze z patologicznej rodziny i nie jestem niewykształcona,o dziecko bede umiała zadnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraktur
Jak możesz mówić, że będziesz umiała zadbać o dziecko, co ty, ojca mu zastąpisz?! Nie ma w pojedynkę, wiesz, mi nic do tego, że pieprzysz kogoś na lewo i prawo, ale sprawa dziecka wymaga czegoś więcej. Druga sprawa: układasz razem życie? Na jakiej podstawie? Leżycie sobie w łóżku po seksie, albo po obejrzeniu komedii romantycznej czy innego Przeminęło z wiatrem i ty rozmarzona zaczynasz truć o wspólnej przyszłości?! Ja tego nie pojmuję...Od razu każdemu ufasz? Nie wiesz, że każdego (kobiety w szczególności) można mocno podpuścić uczuciowo? Chłopak cię podpuszczał, po prostu mówi się drugiej stronie co chce usłyszeć, tyle razy, żeby nie miała wątpliwości, i to ZAWSZE się uda. Nie wiem jak możesz być naiwna, a tym bardziej, że żarty się skończyły, bo będziesz mieć dziecko, a to jest OSOBA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalinka23
skąd ty możesz wiedziec jaka jestem i że nie wychowam sama dziecka,moja mama wychowała 3 małych dzieci po śmierci mojego taty,Pozatym mam 23 lata nie jestem głupią gąską i kocham moje dziecko,a co do jego "tatusia"to postąpił według własnego sumieni,zachował się jak typowy facet i za pare lat bedzie tego żałował.może i byłam naiwna tylko jestem ciekawa czy ty jesteś taki święty,nie żaluje że jestem w ciąży,to tak dla twojej wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraktur
Nie jestem święty, ale jestem sprawiedliwy, gdybym był to ja, to bym do ciebie przez wzgląd na dziecko wrócił i zagryzł zęby, bo jego szczęście jest tego warte. Póki co nie mam jednak takiej sytuacji, ponieważ jestem odpowiedzialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczek27lattoja
no troszke lipa, ale dupek z tego twojego byłego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraktur
P.S. to że twoja matka wychowała dzieci, to nie znaczy, że ty potrafisz. Jedno z drugim związku nie ma, szanowna pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×