Gość Fil0zoph.,. Napisano Kwiecień 14, 2013 Dostaje od kobiet "kwiatki" w stylu: ze nie jestem prostolinijny, jestem podobno odwazny - potrafie otwarcie mowic o swoich potrzebach i relacjach na linii kobieta - mezczyzna, ponadto zwracaja mi baczna uwage, ze jestem wygadany, troche swiruje i za duzo mysle, zamiast robic swoje - lubie rozkladac na czynniki pierwsze roznego rodzaju kwestie. Oprocz tego lubie postawic na swoim - walnac przyslowiowo piescia w stol, doprowadzic do porzadku kobiete, gdy zaczyna manipulowac i pokazywac pazurki. Jednak potrafie sie przyznac do popelnionego bledu, przeprosic za swoje niestosowne zachowanie. Czy bylybyscie sklonne blizej poznac faceta o tego typu osobowosci? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach