Gość bozka 5 Napisano Kwiecień 14, 2013 Chciałam podzielić się ze wszystkimi cierpiącymi na ŁZS moimi zaskakującymi spostrzeżeniami.Choruję na to chyba ok. 8-u lat.Początkowo jak u wielu z Was była błędna diagnoza.Stwierdzono ,że jestem uczulona na swój pot.Ale po kilku latach od tamtej diagnozy zaczęłam dość intensywnie biegać i stwierdziłam ,że poprzednia diagnoza to bzdura, bo biegając byłam zawsze spocona,natomiast objawy ŁZS były u mnie czasem bardzo intensywne czasem zaś znikome.Zmieniłam więc lekarza,który stwierdził ŁZS.Myślę,że tym razem diagnoza jest rzeczywiście prawidłowa,bo jak sprawdziłam w internecie mam wszystkie wymienione objawy.Było to chyba ok.2-a lata temu,a od roku jestem szczęśliwą osobą ,bo przez przypadek odkryłam,że powodem moich problemów jest CHLEB !!! I nie chodzi o rodzaj chleba,tylko jak i z czym jest pieczony.Nie mogę jeść żadnego chleba z tych różnych dużych piekarni.Używają chyba jakiegoś spulchniacza albo jeszcze czegoś innego co powoduje świąt skóry,zaczerwienienia itd.W tej chwili jem różne rodzaje chlebów ,ale z tzw. sklepu ekologicznego,który zaopatruje się w różnych piekarniach,ale wszystkie pieką NA PRAWDĘ bez ulepszaczy.Najlepsze są te na zakwasie,bez drożdży,ale wszystkie toleruję dobrze.Jak jednak nie kupię sobie chlebka np.przez dwa-trzy dni wszystkie objawy powracają.Teraz już wizualnie i po ciężarze rozpoznaję,który chleb jest dobry.Wiele piekarni prywatnych,które twierdzą,że wszystko jest naturalne,po prostu kłamią.A ,jeszcze wcześniej odkryłam dzięki podpowiedziom innych osób ,że dla mnie najlepszy jest szampon head&shoulders, najlepiej z cytrusami.Może komuś pomoże również to co mnie.Unikam też jak mogę glutaminianu sodu.Może u kogoś będzie to jakiś inny dziwny specyfik. ŻYCZĘ OWOCNYCH POSZUKIWAŃ I ZDRÓWKA OCZYWIŚCIE.POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach