Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Osa_lata_koło_nosa

Przez szkołę mam problemy na tle psychicznym.

Polecane posty

Gość Osa_lata_koło_nosa

Chodzę do jednego z najlepszych gimnazjów w Warszawie, nad którym roznoszą się same ochy i achy. W rzeczywistości wcale nie jest tak kolorowo. Biorę udział w wielkim wyścigu szczurów. Mam na sobą 7 nieudanych prób samobójczych i stany lękowe. Dziś od rana płakałam, nad tym że muszę iść do szkoły. Mama po długich namowach zgodziła się żebym poszła na drugą lekcję. Nie mogę znaleźć motywacji żeby tam chodzić. bardzo chciałabym zmienić szkołę (zastanawiam się nad gimnazjum na Smolnej) Mogę powiedzieć, że to gimnazjum zabija całą ciekawość świata. Jak znaleźć motywację? Co sądzicie o gimnazjum na Smolnej? A przede wszystkim jak namówić mamę do "urlopu"? Ponieważ mój organizm już nie wytrzymuje tej presji. Jakby ktoś chciał pogadać podaję moje gg: 47019686 Piszcie zawsze, często przesiaduję na niewidoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
"najlepszych gimnazjów w Warszawie" gimnazjum jest jak szkola podsawowa idzie sie tam gdzie najblizej... myslalam ze nie ma specjanie podzialu na lepsze i gorsze zresta to jest taki wiek ze oni tacy sa to nie szkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qdqwdwqdwqd
może jesli sobie nie radzisz w tej szkole , powinnaś się przenieść do innej? porozmawiaj o tym z mama Ja chodziłam do nie zbyt dobrego gimnazjum ( bo tak losowo sie złozyło) ,ale potem dostałam sie do liceum najlepszego w mieście i poszłam na prawo ,więc gimnazjum jeszcze o niczym nie decyduje tylko jak będziesz sie przykladac do nauki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×