Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość romansujacama

Która z mam ma lub miała romans? Jak wpłynął na Wasze życie?

Polecane posty

Gość romansujacama

Która z mam ma lub miała romans? Jak wpłynął na Wasze życie małżeńskie ? Byłyście lepsze dla swoich mężów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romans zakończył moje małżeńst
tak wpłynął. Jeśli chcesz to w to brnij, ale miej świadomość, że odwrotu nigdy nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona męża ukochanego
Nie byłam i dziwię się, że on ze mną w tym czasie wytrzymał. Wracałam z cudownych spotkań, a w domu był ON. Nudny i przewidywalny. Generalnie między nami było bardzo źle, stąd ten romans, który był chyba taką odskocznią od problemów i rutyny. Z wielkim bólem serca i potokiem łez musiałam to zakończyć, bo zabrnęłam na prawdę daleko. Gdzieś tam w głębi serca, mimo całej niechęci do męża, postanowiłam jednak o nas zawalczyć. O naszą rodzinę. To był na prawdę trudny dla nas czas. Kiedy po 2 latach zadzwonił, bo był przejazdem w moim mieście, postanowiliśmy się spotkać. I nie poczułam nic. Kompletnie nic. Facet, dla którego ryzykowałam wszystkim był mi obojętny. Głupie zauroczenie. W każdym razie wszystko poukładało się po mojej myśli. Jestem szczęśliwa, staram się być. Mimo tego, iż żyję w kłamstwie i będę to brzemię niosła całe życie. I z biegiem lat nie jest łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z doswiadczeniami
mój romans tez zakonczyl moje malezeństwo, z mojej inicjatywy, ale bardzo tego żaluję, chciałabym wrocic to meza, tzn. jest mi bardzo dobrze w nowym związku, ale...kocham mojego bylego meża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja przygoda trwala 2 lata
ale zakonczylam, dziś się śmieje z tego,z e bylam taka glupia a i... mam potworne wyrzuty sumienia wobec meza, w trakcie trwania bardzo dobrze wplywala na moje zycie, zawsze bylam wesola, pelna zycia, nie było rzeczy niemozliwych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×