Ludzie! Co wami kieruje,ze pracujecie za 1000zł??!!

Bylam dzis na rozmowie- praca codziennie od 4 do 14, za uwaga...900zł. bez umowy. szukam zlecen przez net, od lat dorabiam zdalnie przy tlumaczeniach, pisaniu prac etc- a tam ludzie oferuja 3zł za napisanie strony "artykulu wysokiej jakosci"...k**** kogos pogielo, stawki w warszawie sa coraz bardziej załosne, glownym wymogiem jest grupa inwalidzka, juz nawet studenci nie sa tak chodliwi. JAK przezyc za taka kase?? W glowie mi sie nie miesci...

To jest błędne koło. Pracodawca szuka frajera, który popracuje za 1000 zł, frajer się zgadza, bo lepiej zarabiać cokolwiek, niż siedzieć na du­pie i nic nie robić. A skoro frajer się zgadza, to pracodawca wie, że z powodzeniem znajdzie następnych frajerów itp.

wiesz co, ja tez robie pewnie zlecenia przez neta, i chcą mi też płacić jakieś smieszne pieniądze, typu 20 zł za cały dzien pracy.

masz 100% racji. ten cwaniak, gdy zapytałam, czy zartuje, odpowiedzial , ze on wiecej nie ma;/ wiec albo sie decyduje, albo bierze kogos innego, bo.."ma w czym wybierac"...co sie musi stac, by ludzie zaczeli sie cenic?? jak dlugo to moze trwac?? niedlugo jeszcze zaczna doplacac, by dostac prace, zenada...;/ rozumiem, ze lepiej zarabiac niz nic nie miec, ale sa pewne granice przyzwoitosci jednak..

wyzysk straszny

to pewnie byl jakis gowniarz z gimnazjum, ktoremu sie zachcialo artykulow na swoją strone, nie musisz przeciec brac od takich zlecen.

pisało gdzies ze 1,5 mln ludzi w polsce zarabia najwyzej 1 tys miesiecznie =pracodawcy kanalie wykorzystuje ich rozpacz i desperacje

kochana, bezrobocie, nie wiesz o tym? Nadmiar ludzi, na kazdą ofertę jest 100-200 chętnych, a na lepsze prace po 5oo. i tak cud że dają 1000 zł, jak tylu chetnych to pewnie i za 400 by się ktoś znalazł... a dalczego ludzie pracują? No tak, to dziwne, przeciez rachunki się płąca same, jedzenie tez rozdaja w sklapach za darmo, więc dziwne

a najsmieszniejsze jest jak pisze do mnie jakis debil z tekstem: "to takie proste, dla ciebie pewnie z 10 minut roboty". a prawda taka, ze to robota na kilka godzin :O i proponuje mi oczywiscie jakąś smieszną kasę.

Tylko masowy protest ludzi by coś dał. Gdyby wszyscy, bez wyjątku, odrzucali najgorsze oferty. To by poskutkowało, ale tak niestety nigdy nie będzie, bo nei jesteśmy zbyt zorganizowanym społeczeństwem...

nie, nie gowniarz- to byla pani polonistka, ze zweryfikowaną opinią i kilkudziesięcioma napisanymi pracami, ktora w odpowiedzi na zlecenie zaoferowala taką stawkę- portal działa na zasadzie allegro gdzie ktoś wystawia zlecenie, a ludzie składają oferty i zleceniodawca wybiera, która jest najkorzystniejsza. Ludzie, którzy oferują normalne stawki, po prostu zleceń nie dostają...

no tak ale miec a nie mieć 1000zł...

wyzysk jak w ziemi obiecanej-smiesza mnie ci którzy twierdza z e ludzie pracuja z powodów niematerialnych -hahaha-praca to tylko i wyłacznie pieniadz, sposób na przycie , koniecznoscc, ludzie pracuja tylko dla pieniedzy, po to zeby przezyc, z przykrej koniecznosci zarabiania na zycie- tylko kretyn twierdzi z e robotnica, sprzataczka kasjerka salowa praczka prządka oraz inne zawody -ciezkie i marnie płatne -lubia swa prace- na pewno rzuciłyby ja w razie wygrania lub odziedziczenia duuzej kasy

"Tylko masowy protest ludzi by coś dał. Gdyby wszyscy, bez wyjątku, odrzucali najgorsze oferty. " Piszesz dziecko juz tak kompletne, utopistyczne bzdury, że az głowa boli... :(

praca to tylko sposób na przezycie-dla wyrobnika najemnego tylko to

alvarrina- no bez przesady, jak ktoś moze pracowac zupełnie za darmo, jako wolontaroiiusz, to czemu nie za małe pieniadze, z powodów innych niz kasa

ja na takich portalach nie szukam zlecen, bo tam wiadomo ze wygrywa ten kto da mniej. sama sie oglaszam w necie, mam swoja strone i ludzie do mnie piszą, ale tez niektorzy bywają bezczelni.

po 2004 roku, jak masa ludzi wyjechała, to stawki były wyższe niż teraz..jakiś czas temu traktowałam to w kategoriach kiepskich żartów, ale okazuje się, że rzeczywiście jest coraz gorzej. moja najgorzej płatna praca w życiu to było 3/4 etatu za 1400zł netto. kilka lat temu. pracuję od 12 lat...nigdy nie miałam więcej niż miesiąc przerwy w poszukiwaniu pracy- w tej chwili siedzę pół roku w domu, dorabiam dorywczo..ale to, co się dzieje serio mnie przeraża...

główny mechanizm rynku to popyt i podaz , jest za duzo ludzi a za mało pracy, zadnymi protsetami sie tego nie zmieni...

masz na mysli portal OFERIA? no bo tam to faktycznie masakra jest. tlumaczą 4 zl za strone :O

Dlatego napisałem, że jest to niemożliwe do przeprowadzenia.

a sa tam zlecenia na robieie stron internetowych? po ile stoją?

pewnie są ale to nie moja dziedzina wiec nie interesowalam sie

www.getak.pl akurat, chociaż na każdym z tych portali jest coraz więcej perełek. pieprzę, wyjeżdżam z tego bananowego kraju, nic nie zmieni mentalności pracodawców...niech to szlag, jestem wściekła

zleceń z branży informatycznej wszędzie jest najwięcej:)

to nie jest zadna mentalnosc pracowdawców, tylko rynek... same jakbyscie miały zatrudniac zamiast za 2000 na rękę, dawac np. 1200 , to kazdy chce dac mniej... poza tym firme tez cholernie ciężko sie prowadzi, 70 % upada w ciagu pierwszych 2 lat

http://oferia.pl/zlecenie/item588818-fizyka-2-gimnazjum haha zobaczcie to, ona zrobi przelew 15 zl za 2 prezentacje jak jej sie jakas spodoba :O

mentalność też- gdyby ludzie pojęli , że dobry pracownik to połowa sukcesu firmy, że ciągła rotacja to de facto większe koszty, aniżeli utrzymanie za wyższą pensję dobrego pracownika, że nikt nie będzie miał motywacji, pracując za 1000zł i wracając do domu,gdzie gryzie tynk ze ścian i zaraz ucieknie, jeśli zaoferują mu chociaż 2 stówy więcej...poza tym dlaczego pracownika ma interesować to, czy łatwo czy trudno utrzymać firmę, skoro pracodawcy nie obchodzi to, czy jego pracownik ma co jeść? na co liczy? na zrozumienie i wolontariat? praca to praca- jeśli ktoś posiada umiejętności, wykonuje pracę dobrze to należy się za to godna zapłata, a nie ochłapy i tłumaczenie, że lepsze to niż nic...niedługo i 200zł będzie lepsze niż nic..i co? też ludzie będą pracować? a później już za miskę ryżu? przecież to CHORE

http://oferia.pl/zlecenie/item588248-prosze-o-wyliczene-zadania albo to, caly dzien pracy za 25 zl :D

kwadratura koła , człowiek mając głodne dziecko pójdzie i za 8 stów zapierdzielać , nie ma wyjścia zwyczajnie i kropka , pracodawca dobrze o tym wie i chętnie wykorzystuje , co mówiąc szczerze niespecjalnie mnie dziwi , ot kapitalizm ,a koszta pracy około 40 % pensji . Zminimalizować składki i podnieść minimalną -to się musi stać , samo podniesienie minimalnej może zrujnować small biznesy ,samo obniżenie składek spowoduje rozerwanie budżetu bo pracujących a co za tym idzie płacących podatki będzie jak na lekarstwo.