Dziś podrywał mnie fajny facet a ja uciekłam, masakra jestem żałosna !

Powinnam się chyba leczyć :/ szłam na przystanek autobusowy i mam 20min przez las. Jechał fajny młody facet przed 30stką zatrzymał się bo szukał drogi, kładka nad rzeką zawaliła się od naporu wody lata temu. No i ja mu tłumacze, nie wiedzialam jak to powiedzieć wiec mowie mu ze ''pokaze panu'' :/ bo tez w tamtą strone ide. On się pytał gdzie tak się spiesze, troche o tej zawalonej drodze, przedstawil sie, chcial zagadac a ja jak nienormalna tylko po jednym slowie, nerwowo patrzylam na telefon, spociłam sie , doszlismy i on sie zapytał czy mam dzis czas jeszcze na spacer a ja : NIE BO SIE SPIESZE, MILEGO DNIA i poszlam szybko do autobusu :/ jestem głupia !!!!! :(((((

to gdzie ty mieszkasz ? :O w srodku lasu ?

ale fajna biedna. następnym razem nie zwiejesz. głowa do góry ;)

mieszkam na obrzezach miasta, do pętli autobusowej mam kawałek pieszo a auta brak. Ciagle o nim mysle, zaluje ze nie poczekalam i sie nie zgodzilam :(

faktycznie glupia jestes... :D

Niestety nie da się ukryć, że jesteś skończoną kretynką.

Typowa Polka, wszystkie jestescie dzikie. Kazdego faceta uwazacie za gwalciciela, psychola , zboczenca

no nie nie, ja ostatnio wychodzilem z domu, wyprowadzam auto, wiec sruuu brama i... :D hehe malo nie przywalilem ladnej blondyneczce... :D specjalnie sie nie opierala jak zaproponowalem ze dla bezpieczenstwa ja podwioze...:D hehe pozdrawiam z reszta jak czytujesz kafe ;D:P

Każda szuka pewnego siebie, odważnego, zadbanego faceta...jak już takiego poznają to strach i przerażenie w oczach i ucieczka. Polskie baby są beznadziejne...nic dziwnego, że wymieramy bo żaden normalny facet nie sprosta polskiej księżniczce. Niestety polskie pindy nie wiedzą, że jednak trochę inicjatywy z ich strony jest niezbędne. A potem biadolą na forum jakie są beznadziejne...i t jest prawda.

Żul z dworca wschodniego - dokładnie !! :O