Dominacja?

Macie fantazje aby zdominować faceta ? Ja chciałbym aby kobieta mówiła mi co mam robić i przejmowała inicjatywę np. facesitting, kontrolowanie orgazmu? Jak was to kręci?

Małolat bez jaj zawsze będzie marzył o tym, by kobieta używała za niego mózgu. Bywa :-)

A ktoś kto ma kompleksy lub myśli ze zabłyśnie będzie starał się podnieść swoje ego głupim tekstem ;)

Lubie dominacje

Jesteś leniwy, nie masz pomysłów, brak Ci fantazji. To jest powód Twojego lubienia dominacji. Oddajesz władzę kobiecie, bo nie masz jej nic do zaoferowania.

Nie wiesz co dobre

No widzisz i znów sie kompromitujesz moja droga ;) wyssane z palaca opinie hehe , przewidujesz przyszłośc ze wiesz ? oj śmieszne smieszne jak próbujesz starać sie wyprowadzić kogoś z równowagi a Ci to nie wyjdzie. pozdrawiam ;)

Andro idac Twoim tokiem myslenia to ja tez jestem leniwa i bez fantazji bo uwielbiam jak facet mnie dominuje ;) Czy to sie nie tyczy kobiet? ;)

Zielononiebieska mądrze mówisz:D

Nie zdarza mi sie to czesto wiec zrobie sobie screenshota tego tematu :D:P

jaka dominacja nad facetem?! nie no c'mon bez takich!:-o zasada jest jedna - facet jest silny a kobieta jest ładna! kropka

Mężczyzna jest naturalnym dominantem, jest większy - oprócz ludzkiego :-D - silniejszy, bardziej agresywny. Jakim cudem taki facet ma się dobrze czuć, będąc zdominowanym? Rozumiem że to może być czasem fajne, jako bonus. Ale ciągłe fantazjowanie o tym by to kobieta miała jaja jest dla mnie grubym zboczeniem.

Moja odpowiedź - mnie to nie kręci. Jest silniejszy - tak zakładam, niech dowodzi, niech mi rozkazuje, niech mnie po prostu bierze, jak chce.To on ma dominować, a ja co najwyżej mogę go błagać...

zgadzam się z Tobą andro genie i możesz dalej tracić dla mnie rozum tylko nie pozwalaj się zdominować, bo nie wyobrażam sobie, żebyś kiedykolwiek częściej sięgał po mój wibrator niż ja sama:-o ;)

Stracę tylko rozum, ale zostanie siła i agresja. Tyle mi wystarczy do tego byś poczuła strach :-)

Jestem gejem

Androgen jesteś ograniczony. A wypowiadasz się w tym temacie żeby otrzymać niewielkie dowartościowanie od tych swoich kobiecych szmatek, które chcą ci się przypodobać. Kobieca dominacja jest jak poezja, sztuka. Jest lepsza od męskiej dlatego, że materiał do rozpracowywania mamy lepszy. Mężczyzna to lepszy uległy niż kobieta potrafi być uległą. W przypadku kobiety trzeba się hamować nawet przy zwykłej chłoście. Najlepsze uległe reprezentują co najwyżej taki poziom jak średniego poziomu uległy mężczyzna. Dominacja męska nad kobietą to więcej wygłupiania. Zabawa wam pozostaje bo musicie bardzo uważać. Branie siłą wygląda śmiesznie. Kulanie się, szamotanie w celu ukazania kto silniejszy, czy dasz radę wsadzić kiedy ona się broni itd. To jak zabawa w jakiegoś śmierdziela, który wypatruje w parku kobiety do zgwałcenia, bo żadna sama z siebie z nim by nie chciała przeżyć niczego. Wolę dyscyplinę, a nie przeciąganie liny. Lepiej czuć władzę, a nie poprzez siłę uzyskiwać pieszczotę. Władca nie powinien żebrać albo siłować się z niewolnikiem o to czy dostanie coś czy nie dostanie.

Kobietę z którą się bzykam traktuję jak swoją własność. Pewnie stąd takie, a nie inne moje zachowanie i chęć dominacji. Ponad to uwielbiam używać siły, jestem chamski i brutalny. Nie potrafię ulegać słabej kobiecie. Nie leży to w mojej naturze. Ale to nie dlatego że próbuję się dowartościować. Po prostu kobiety dominujące nie są w moim typie. Jestem zbyt agresywny, nie potrafię stać się barankiem. No chyba, że któraś da radę mnie związać albo skuć :-)

Royxx nie przejmuj się ludźmi o ograniczonej wyobraźni.

Ciekawe dlaczego zostały usunięte.

Ciekawe ;) milion razy walkowany temat a I tak zawsze ktos da sie sprowokowac! Hehe! Dominujacy czy tez nie to kazdy powinien przed postowaniem zadac sobie pytanie :) czy aby na pewno zrozumial tresci jakie przekazuje przedmowca, a potem wedle uznania I rozwoju sytuacji wtracic swoje opinie I sugestie dodajac: Wedlug Mnie lub Ja mysle ze... Wiem ze to trudne, mimo to ulatwia tak tanie pogaduchy o niczym! Hehe! Wiem ze jestem glupi i sie nie znam Na niczym, za to lubie czytac te mocne samcze wpisy: jestes gejem! Nie masz wyobrazni! Albo Ty pedale! Gdzie atak jest bezposrednio przelozony z naszych lekow I podswiadomych obaw! A to ze my Polacy wiemy wszystko to tak oklepane jak temat dominacji! Hehe! Dla odmiany moze ktos da sie innym wypowiadac spokojnie? No chyba ze kredek znow tylko marudzil! Hehe ! Pozdrawiam samcow tego swiata

Lubię kiedy kobiety podejmują proby zdominowania faceta w czasie uprawiania sexu. To jest zawsze ciekawe i niezle kreci, poniewaz czesto jest tak, ze kazda kobieta ma inny sposob, aby cel swoj osiągnąć. A to byloby nudne, gdyby bzykanie zawsze wyglądało tak samo. Nie wiem natomiast, naczym dominacja kobiety w lozko mialaby polegac. Mmysle ze to raczej jest kwestia tego, jak facet odbiera to co sie w danym momencie dzieje, a nie tego co sie dzieje obiektywnie. Jezeli mam w sobie zawsze przekonanie, ze to ja decyduje, to trudno tutaj mowic o dominacji. Nawet jezeli jakis koles by mi w tylek wsadzal, ale to byłaby moja decyzja i wiedziałbyn, ze za chwile ja mu wloze w tylek, bez pytania o zgode mino tego ze on nie bedzie chciał. to relacja w tym momencie jest ustanowiona. Dla obserwatora z zewnątrz bedzie to wyglądalo, ze 2 faceci sobie wkładają w pupę, tymczasem to jeden dominuje, a drugi musi sie podporządkować. Miedzy kobietą a męższczyzną jest podobnie. A ty Kredek dobrze piszesz

"Nie wiem natomiast, naczym dominacja kobiety w lozko mialaby polegac." Tutaj chodzi o Femdom. Jak ktoś nie wie to dużo jest filmów porno z tej kategorii i można zobaczyć. Kobieta też może penetrować faceta. Nie tylko geje tak robią.

W zupełności masz rację, co to za władca, który siłuje się ze swoim niewolnikiem :). Z drugiej jednak strony kobieta zmienną jest i może oprócz niewolnika potrzebuje czasami pana i ti niekoniecznie w tej samej osobie?