Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca_ona

Olany facet

Polecane posty

Gość pytająca_ona

Hej, Mam takie pytanie jak czuje się facet który nabroił i teraz kobieta go odtrąca, olewa. Gdyż zawiodła się bardzo mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisamtakitam
pytająca_ona - zależy co nabroił?? i jak mocno sie zawiodłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takisamtakitam
pewnie jest smutny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca_ona
Bardzo go lubiłam i myslałam, że on mnie też i w pewnym momencie po prostu mnie olał, odsuwał od siebie, tak to odczułam. Więc też go olałam, totalnie. I ciekawi mnie co czuje taki mężczyzna? Czy w ogóle co kolwiek czuje? Czy ma to gdzies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mnie to ciekawi, jak czuje sie facet z ktorym właściwie bez wiekszego powodu w skutek nie do konca przemyslanej decyzji kobieta przestaje sie kontaktowac. Była miłość ale jakos drogi nie te same, znajomi rozni etc ja sie czuje zle i jest mi smutno, raz sie na niego wsciekam, raz wspominam z sentymentem, a raz zarzekam sie ze pokaze ze to on ma czego zalowac.... zycie tydzien po rozstaniu k**wa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsfbH
mysle ze faceci bardzo szybko znajdują zamiennik i przestają sie olewaniem przemować:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfaoisdjfoisadj
Potwierdzam, ale od czasu do czasu odnawiaja kontakt, i sam wlasnie mam zamiar to zrobic... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotnisko
przez kogo zostal olany facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca_ona
Czyli maja to gdzieś? A dlaczego chcesz odnowić kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfaoisdjfoisadj
Bo tak naprawde ja lubilem i wiem ze duma nie pozwoli jej zadzwonic do mnie pierwszej... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
moim zdaniem mężczyzna, któremu zależy na kobiecie, znajomości, coś tam czuje, niekoniecznie od razu wielką miłość, nie będzie olewał. może się zdarzyć, że da ciała w jakiejś sprawie, normalne, że ludzie czasem zawodzą, ale przeprosi za to i dalej będzie się starał o dobre relacje. jak zaczyna się olewka maksymalna, to już nic nigdy nie pomoże. owszem, może i po jakimś czasie facet się opamięta, zrobi mu się przykro, smutno, zatęskni za tą olewaną wcześniej dziewczyną i będzie chciał po czasie naprawić to, co się popsuło, ale to będzie chwilowe, najwyżej kilka miesięcy, a po tym czasie wszystko wróci do normy, czyli ponowne olewanie. i nie warto się zastanawiać, co taki czuje, czy w ogóle coś. oni o nas nie myślą, chyba, że akurat brakuje im laski na numerek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca_ona
To jak ją lubiłes to dlaczego się nie odzywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfaoisdjfoisadj
czasem tak po prostu jest, zycie nie zawsze daje nam to co bysmy chcieli... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olana sikiem prostym
dziś na pomarańczowo jest dokładnie tak jak mówisz. Mnie też facet olał, odezwałam się w tym czasie do niego może 2 razy ale mnie kulturalnie spuścił więc odpuściłam.. dwa dni temu odezwał się do mnie, przyznał się, że w tym czasie kiedy mnie olał kręcił z jakąś laską i miał nadzieje, że mu z nią wyjdzie ale nie wyszło... Pewnie odezwał się do mnie bo mu się bzykać chce. Palant. Serce mnie zabolało ale juz nigdy się z nim nie spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfaoisdjfoisadj
mysle ze nie macie racji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olana sikiem prostym
może Twój przypadek jest inny ale mówimy o większości. Jak facet zlewa dziewczyne to nie warto sobie nim zaprzątać głowy lepiej odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca_ona
Bywa i tak, że czasem człowiek tracąc dopiero docenia, ale trudno zaufać kolejny raz komuś kto już raz Cie skrzywdził. Samo życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdjkdb as
pytająca_ona olałaś gościa pierwsza to i on cię teraz olewa i tyle. Nabroił i co z tego skoro nie dałaś mu szansy na poprawę tylko olałaś. To się wkurzył i tyle. Każdy ma uczucia i każdy popełnia błędy. Trzeba nauczyć się wybaczać a nie olewać a później psioczyć że jest się olewanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwiony facet
"""w pewnym momencie po prostu mnie olał, odsuwał od siebie, tak to odczułam. Więc też go olałam, totalnie.""" x x x Ty tak myślałaś. On tak nie myślał. Skoro go olałaś, to nastąpiło olanie z twojej strony. Nie ważne co sobie pomyślałaś. Ważne jak jest naprawdę. A prawda wygląda tak. TOBIE N NIM NIE ZALEŻY. Więc o co robisz HALLO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez taka jak Ty
olałam go bo olewał moje potrzeby...miał mase wytłumaczeń. Wiem ze tak nie chce i pomimo rózmow o moich oczekiwaniach ona nadal nic nie zmieniał. Kiedy chciałam zakonczyc w sposób spokojny i aby kazde poszło w inną stronę zamilkł na 2 miesiace. Teraz po prostu go olalam odciełam sie przestałam rozmawiac odbierac tel i maile. Nie wiem co mysli. Chce miec kogoś, kto ma dla mnie czas a nie tylko jakies marne wycinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fffffff
Zalezy od czlowieka,charakteru.mozna kogos lubic ale kazdy ma swoj honor.sam spotykalem sie z kims,kogos lubilem.wiadomo wkradla sie zazdrosc i doszlo do wymiany zdan.i nastala cisza ktora trwa juz tydzien ale ze to ona tak zdecydowala i nast.dnia nie odpisala juz ja tez juz do niej nie napisze.mysle o niej bo tez ja lubilem ale skoro ona jest taka twarda to ja tez choc czasem mi z tego powodu smutno.ale by nie wyjsc na faceta bez honoru,szacunku nie napisze.kto wie a moze kogos juz ma?Dlatego nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca_ona
A;e to nie jest tak, że mi nie zależało, ale on zronił coś co mnie zabolało i nagle wielkie przepraszanie przez sms, no halo, to ja mam się poniżać a on ma robić co mu się podoba. Wymagam szacunku, a on się unosi honorem, dltego myślę ze tak na prawdę mu nie zależao, bo gdyby było inaczej to walczył by dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała poprawkaaaa
nigdy się tego nie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×