Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powoli wysiadam

Biedna kuzynka i jej wieczne proszenie o pomoc

Polecane posty

Gość powoli wysiadam

Mam kuzynke, ktora jest biedna doslowie i w przenosni. Ciagle sie do nas zwraca o pomoc, ma dziecko w wieku 25 miesiecy i na poczatku wszyscy pomagali z rodziny, my dalismy ciuszki, byla nawet zrzutka na wozek, bo ona i jej chlopak nie maja pieniedzy. I tak jest do dzis. Nie raz prosila by moja opiekunka posiedziala z moim i jej dzieckiem, ale nie moge przeciez ciagle jej o to prosic. Ostatnio przybiegla i prosi czy nasza opiekunka nastepnego dnia nie zostanie z jej dzieckiem dodatkowo 3 godziny bo ma ona rozmowe o prace i lekarza. Mowie, ze ok, ale opiekunka dodatkowo chce tyle i tyle za opieke. To sie poplakala, bo przeciez ona jest taka biedna, na chleb nie maja, a ja chce wyciagac pieniadze:O Kolejna sytuacja z zeszlego tygodnia to przybiegla prosic czy ja zawieziemy 40km gdzies tam, bo ma jakas kolejna rozmowe o prace i ona musi sie odbyc tam. Odmowilam, bo sama pracowalam wtedy to mnie blagala ze lzami w oczach bym wolne wziela na dziecko, bo ma szanse dostac ta prace. odmowilam to sie obrazila, ale dzis juz nie byla obrazona bo zadzwonilo i zaczela prosic czy pozyczymy im samochod, bo oni maja gdzies tam jechac to bardzo wazne. I jej argument, ze my mamy 2 to co nam szkodzi:O Normalnie dzwoni co 2 dzien ciagle czegos chce. Odmowilam znow, a ta w placz i wpedza mnie w poczucie winy. Przez to czuje sie okropnie potem, a wiem przeciez, ze mam racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę takich nieporadnych ludzi, którzy sami nic nie potrafią, ani sobie życia zorganizować ani nic. Tylko tego dziecka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawidzę takich nieporadnych ludzi, którzy sami nic nie potrafią, ani sobie życia zorganizować ani nic. Tylko tego dziecka szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odstaw emocje i sumienie
Na bok, bo na nich Twoja kuzynka zeruje! Niestety ale pomagajac jej pogasz jej w pozostaniu pasozytem i zyciowym nieudacznikiem :o mow stanowcze nie i w 4 literach miej to, że się obraza czy placze! Jest dorosla? To czas się wziac za siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
a to, ze jest nieporadna to jeszcze pol biedy, ale ona ta nieporadnoscia obarcza wszystkich, wszyscy sie nad nia lituja, pomagaja i prosza by pomagac. Az mi sie chce z rodzina kontakty pourywac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale się ci nie dziwię, też masz swoje życie, ponosisz koszty tego życia, a niektórzy by chcieli czyimś kosztem wszystko dostać. Myślę, że powinnaś ograniczyć wasze kontakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma sie co dziwic ze
moze byc tak ze jej to na reke,troche posteka i wszystko za free ma to po co sie wysilac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesoły 25
Zapamiętaj jedno auta, żony/męża i grzebienia się nie pożycza. Może czas abyś to ty zaczęła ją prosić o przysługę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
odstawiam emocje na bok, ale ja jej odmowie to ona dzwoni po rodzinie i narzeka placzac, juz ciotka do mnie dzwonila, ze jak moge nie pomoc ze to moja najblizsza kuzynka, ze powinnysmy sie wspierac:O Tak wspierac, ale nie zerowac na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
ona sie wiecznie nad soba uzala, bo jest sierota, a raczej polsierota. Jej mama zginela z moja mama w wypadku samochodowym tylko, ze ona jest mlodsza ode mnie wiec wszyscy sie nad nia uzalali i pomagali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Było powiedzieć ciotce, że owszem powinnyście się wspierac, więc niech to działa w obie strony. To przez całą rodzinę została taką życiową sierotą, Ty jakoś sobie poradziłas autorko, a ona użala się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
ona miala wtedy 16 lat, a ja 26 wiec w sumie roznica wiekowa byla. Od tego wydarzenia jednak minelo 6 lat, a ona jest strasznie nieporadna, w ciaze tez zaszla bo cytuje ja jak mowila przez lzy "myslalam, ze zdazy, mial uwazac to jego wina":O Wyobrazacie to sobie i mowi to 19 letnia dziewczyna:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahaha myslała że zdąży, no jakbym swoją szwagierkę słyszała :D Nic nie poradzisz, musisz uciąć z nią kontakt i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwyższa pora powiedzieć STOP i w końcu nią potrząsnąć. ! Nie znoszę takich ludzi pasożytów :o To nie jest mała dziewczynka,najwyższa pora by razem ze swoim parterem odpowiadali za swoją rodzinę. Ja rozumiem można pomóc,a wręcz trzeba ale to co ona wyprawia jest jak dla mnie nie do przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastelowe pola
Wyglada na to, ze dziewczyna sie stara - aktywnie szuka pracy i chodzi na rozmowy. x Pomysl bardziej globalnie - jak znajdzie prace da wam spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
ona szuka pracy juz rok, a poza tym nie moze sama szukac? Przeciez ja nie moge placic za jej szukanie pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba po odwyku
zatrudnij ją jako opieke do swojego dziecka na kilka h tygodniowo ,albo zacznij jej podrzucać oferty pracy i szczegółowo wypytuj co i jak , ciśnij ,ona nie chce robić ,a jak ją pociśniesz to odpuści ,bądz pomocna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żaba po odwyku
tzn poumawioaj ją na rozmowy ws pracy wtedy gdy tatuś dziecka ma wolne ( o ile pracuje w co wątpie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
nie, ja bym jej jako opiekunki nie zatrudnila. Zreszta ona chce umowe, a ja jej bym umowy nie dala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja tesciowa jest
pytanie: jak twoja kuzyka moze szukac pracy, jak juz teraz ja nie stac na wlasna opiekunke? Przeciez jak dostanie prace, to juz wiecznie twoja opiekunka bedzie musiala leciec do niej. Nie daj sie, to twoje zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
nie bede jej szukac pracy, bo ona wielka dama ma ambicje na prace o jakich nie ma pojecia, chce np. byc ekspedientka ekskluzywnego butiku- jej slowa lub sekretarka, asystentka. Teraz miala rozmowe na przedstawiciela handlowego to wtedy co chciala by ja zawiezc, no ale nie pojechala bo nie miala czym. Do sprzatania, na kase to ona nie pojdzie wiec co mam jej znalezc? Nikt jej nie zatrudni tam gdzie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja tesciowa jest
kuzynka to nie corka tak jej powiedz. Ona nie jest twoja corka, zebys ja utrzymywala, a jak taka biedna to niech idzie do MOPSu albo kosciola. albo niech sobie zrobi jeszcze 5 dzieciakow, debilka i do tego jeszcze sep. To zwykly pasozyt, co wyczula cie, ze mozesz miec wyrzucty sumienia. Pomysl, jezeli jej ciagle bedziesz pomagac, to tj jakbys swoim dzieciom od geby odlozyla? Co pomozesz kuzynce, a twoje dzieci na cos nie beda mialy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na bank@@
jak widac tak jej sie chce pracowac!!! pasozyt i tyle,lubi innych wykorzystywac,zreszta sami ja teog nauczyli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
wtedy ona twierdzi, ze bedzie mogla znajomej zaplacic bo jej znajoma tak pilnuje kilkoro dzieci za niewysoka stawke. On ma prace na czarno, ale to taka praca, ze dzis ma jutro wolne itp. teraz kolega ma mu zalatwic przy budowie, ale pojechac tam trzeba a nie ma czym wiec chcieli samochod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
juz jej 3 razy odmowilam i mam nadzieje, ze sie nie zlamie:P a jak bedzie trzeba to pozrywam kontakty z tymi wszystkimi ciotkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja tesciowa jest
kobieto, jak bedziesz pomagac kuzynce to z czasem bedziesz miala do wykarmienia jeszcze jej dziecko. Wiem co mowie, bo moja szwagierka tak wlasnie kombinowala, tez wykorzystywala moje dobre serce, to sa pasozyty nauczone ze im sie wszystko nalezy. A ciotce powiedz, ze to nie twoja corka, wiec wobec niej nie masz zadnych zobowiazan, a jak tak jej szkoda to niech sama dupe ruszy i jej pomaga, a nie robi za posrednika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżenie z odbytu
To nie wina Twojej kuzynki, że jest od Ciebie lepsza. To nie jej wina, że jesteś na tyle beznadziejna i odbijasz to sobie właśnie w ten sposób. Ona osiągnie wszystko A ty w samotności będziesz sadzić czekoladę w doniczce. Wybór należy do Ciebie. I tak wiem jak wybierzesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powoli wysiadam
problem w tym, ze ta ciotka i nie tylko pomagaja jej wlasnie:O Np. ja mowie, ze za co kupia paliwo, ze chca samochod, a ona mamy na paliwo, M zarobil. Potem dzwoni ciotka i mowi co ci zalezy przeciez ja im na paliwo dalam wiec nic nie tracisz:O Ona wlasnie taka jest, ze nie powie mi ze juz jej ktos pomogl tylko bedzie zmyslac ze sami dostali czy zarobili. tak samo z ciuchami bylo, ciotka (druga) mowi, ze jakie ladne ciuszki itd, a ona ze wie, ze sami wybierali ze wydali tyle i tyle:O No i potem ta ciotka kupuje im ubranka bo mysli, ze oni tacy biedni sami musza kupowac a sie nie przelewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×