ścigająca zołza

Przede wsxystkim skąd wiesz co ile jej zostawił wiara w słowa autora czyni cuda.I jeśli zostawił to nie jej tylko dzieciom też.I wcale nie jest pewne co by musiała sądownie spłacać.Ludzie ja czegoś nie kumam czy dzieci w rurach mieszkają i gołe i bose chodzą bo cały czas pierdolicie dałem zostawiłem coś eks,płacę eks.Za tysiąc zł z dwojgiem dzieci to i eks skorzysta?Jakoś wam tysiąc to na jeden tyłek nie starcza.I nie komentujcie debile raka bo żadne z was nie wie co was czeka a i o chorobie wie gówno.A w rozumieniu nie liczę ile wydaję na dzieci tzn idę i kupuję a dziś dorastające dziecko w Polsce to min 1200zł by jakoś żyło z prostych wyliczeń.Ok 250 rachunki,ok500jedzenieok150internet+bilet+telefon...300zł to szkoła ciuchy czy basen lub choroba wycieczka komputer czy cokolwiek.Takie są realia.

LUDZIE NIE DYSKUTUJCIE Z NIM

Ja się tylko zastanawiam z czego ty człowieku jesteś taki dumny i się cieszysz??Z tego że dzieci mają poniżej minimum bytowego czy z tego że nie mają też ojca.Masz owód by być z siebie dumnym wygrałeś ze swoimi gorszymi dziećmi.Ale to bitwa one wygrają wojnę jak cię oleją.

Pruselia: Nikt mi tu nic nie zrobil i nikogo nie strasze. Szlag mnie trafia jedynie jak ktos ocenia druga osobe nie wysluchawszy obydwu stron - w tym przypadku akurat. Czy nikt nie uczyl dyskusji na argumenty, bez wyzwisk, przeklenstw itp ? Ja powiem swoje zdanie, Ty swoje i spierajmy sie - ale nie oceniajmy. Bo nikt nie ma takiego prawa. Luka: Zostawił swoją połowę (czy dzieciom czy żonie - nieistotne). Prawnie ona się z nim rozlicza więc zostawił jej. I to także powinnaś wziąć pod uwagę plując jadem na niego.

Fakt szkoda z osobnikami którym nie przeszkadza że facet ma w dupie swoje potomstwo i ma w dupie że go nienawidzą.To nie typ do dyskusji to po prostu s....l

Nie odpuszczam, ale też nie podwyższam. Nie biorę z FA, bo wolę, aby gnida była moim dłużnikiem, a nie państwa. Państwo mi dziecka nie zrobiło, a gnida a i owszem.

Krzys a ty poznałeś zdanie drugiej strony w temacie który przedstawił autor. Rozmawiałeś z jego eks? Jak nie to skąd wiesz jaka jest prawda z jej strony? Może dzieciaki są chorę może ona sama też jest chora. Może ma dość użerania się i łażenia za kasą która dzieciom należy się jak psu buda. Samo 10 procent i podejście do dzieci autora świadczy tylko o nim samym,

Nie poznałem i dlatego nie oceniam. Odnoszę się tylko do Twoich wypowiedzi.

A kto mu każe oddawać 80%wypłaty???Śmieje się że oddaje 8 czy 10.Już cię widzę jak w głos cieszysz się z 5%wypłaty faceta na jedno.dziecko.Załóżmy że facio zarobi z 1500e to rozumiem że tobie daje na dzicko 75e resztę bierze dla siebie ew dokładająk troszkę do swojej części rachunków.Ja ci powiem mnie gówno obchodzi ile kto zarabia moje potomstwo ma mieć tak by nie wyliczacć złotwki na kino czy.dezodorant.Ma mieć po połowie ale nie do życia z łapy do papy.Dla mnie autor nie jest żadnym ojcem myślę że trochę w tej niechęci jest roli drugiej żony.Spierdolił bo nie miał ochoty płacić ot tchrz i tyle.I łaskawie pisze że gdyby cosś drugiej stronie się stało to on dzieci weźmie,tyle że dzieci na niego srają a tego już nie widzi???Miejmy nadzieje że dorosną i będą mądrzejsze i swoje dzieci będą kochać bez względu na to z kim są poczęte.Pisze tu też kobieta której ojciec miał gdzieś tam dzieci jaki dla nich dobry super tatuś nie zada sobie nawet pytania czy tamte nie są jego dziećmi.Choć raz należy może spytać co.czują odrzucone dzieciaki?

On nie tylko nie jest żadnym ojcem. On nie jest żadnym człowiekiem. Ba - bydlęciem nawet nie jest. Bo byle krowa swoje cielęta karmi.

ja jestem szczesliwa macocha :) teraz juz mozesz pisac, ze slyszalas :P

Hmm ja tez jestem szczesliwa macocha :) No w sumie nie pelnoprawna bo zareczeni co prawda jestesmy ale slub w tym lub dopiero w przyszlym roku :) Nie powiem zeby placenie alimentow mnie cieszylo, ale takowy fakt zaakceptowalam i placimy tyle ile jest przysadzone plus kupujemy przybory szkolne, czasem jakis ciuszek. Dodatkowo ja czasem tak sama od siebie jakis maly prezent kupie bo taka juz po prostu jestem. Kiedys dawalismy bylej pieniadze do lapki dodatkowo na jakies malej zachcianki ale to sie skonczylo, po tym gdy dawalismy na lekcje baletu sporo kwote a okazalo sie ze dziecko zostalo 3 miesiace temu z owych zajec wypisane a matka nie pokwapila sie by o tym poinformowac...

A czym ty się szczycisz? Tym,że Państwo utrzymuje Twoje dzieci? Masz dług - jesteś dłużnikiem FA. Kiedyś to spłacisz z odsetkami. Zobaczysz. Podaj sobie rękę z moim ex. On też myślał,że jest cwany. Dziś gorzko tego żałuje, bo dług alimentacyjny + odsetki rujnują mu życie.

swoje dzieci to gnidy bez honoru