glupszej baby nie znam!

Kobita 38lat, 2corki, kazda z innym. Pierwsza z meza, druga z wolnego zwiazku, potem znowu zamezna z kolesiem ktorego spotkala po latach na zjezdzie nasza-klasa. Rozwiedli sie po 3miesiacach, on sie zmyl. 2 lata temu wziela sie za zonatego, w tej chwili pociesza sie po nim w ramionach rozwodnika, ktory jakas panne ma. W srode dostala mundurowke. Cala wydala na diete cud, na jakas suplementacje, dupe srake! Skonczy sie kasa, skonczy sie dieta, albo pojdzie i pozyczy jak zwykle. 1200zl alimentow, 1800zl na reke wynagrodzenia, 1000 na lewo na sprzataniu, mundurowka, 13nastka, dodatki motywacyjne 2 razy w roku, a ona ciagle pozycza i wydaje na glupyty. skad sie biora tacy ludzie?