Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matkamalpa

jak czytam "nie sadzaj dziecka"

Polecane posty

Gość matkamalpa

to aż mnie trzęsie! Naprawde mamy czekałyście aż dziecko samo usiądzie? Moje ma już 9 miesięcy i samo nie potrafi siedzieć... I myslicie że ono tak będzie cały dzień tylko pełzało i będzie zadowolone? Bo przecież też jeszcze nie raczkuje.. Wydaje mi się ze to rady super mam których dzieciaki zaczęły siedzieć ok 6 miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ominoko
moja tez jeszcze sama nie siada ale jak ja posadze to ladnie siedzi ma 8 miesiecy... w spacerowce juz siedzi od 5,5 miesiaca i zyje ? zyje... lekarz tez nie widzi w tym nic zlego przeciez ma juz 8 miesiecy nie 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emcekwadrat
Moje dziecko ma 10 miesięcy i nie potrafi samodzielnie usiąść. Spróbowałam je posadzić kiedy miało 6 m-cy. Leciało na bok. Więc nie sadzałam. Nigdy nie obstawiałam poduszkami. Było gotowe na siedzenie przed skończeniem 8 m-ca. Kiedy dziecko nie przewraca się na boki, to można je posadzić, nie można robić tego na siłę, kiedy przewraca się na boki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkamalpa
No własnie o tym mówię. Moja potrafi siedziec posadzona nawet i godzinami jakbym ją posadziła. Ale usiąść tylko jak sie zaklinuje i to ze szpagatu. Nie wyobrazam sobie jej trzymać ciągle na brzuchu bo tak jest zdrowo. A tu jedna z druga co chwilę się wymądrzaja i drą na te mamy które sadzają jak ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emcekwadrat
także sobie tego nie wyobrażam, moja praktycznie wcale nie chce leżeć na brzuchu i co mam jej zrobić:) nie działa na nią rozkładanie przed nią zabawek, gadanie do niej wówczas, pajacowanie, nic:) do tego jest nerwowa i kiedy nie daje rady wstać, to nie pokombinuje tylko od razu płacze. Gdybym do 10 m-ca jej nie sadzała to byłby z niej kłębek nerwów, gdyby miała tak tylko leżeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arz
A na nocnik też sadzacie czy jeszcze nie, to od kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleee
widzisz chyba różnicę między 5 miesięcznym a 9 miesięcznym dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkamalpa
Widze doskonale ale tu kiedyś napisałam że ja moje dziecko sadzam to jedna z druga mało co mnie nie zjadły ;) Sama zaczęłam sadzac jak mała miała ok 7,5 miesiąca, wcześniej się nie nadawała i na logikę żaden człowiek by jej nie sadzał. Denerwuje mnie brak wyobraźni u niektórych po prostu :P A dzisiaj o tym az w 5 tematach przeczytałam :P A z tym nocnikiem to nie wiem.. ja nie sadzam bo mi sie to wydaje za wczesnie względem jej rozwoju fizcznego... Czekam aż zacznie raczkowac, siadać i przynajmniej wstawać. Nawet matki rocznych dzieci, które znam nie sadzają... A nasi rodzice wczesniej zaczynali i też było dobrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arz
Wygląda na to, że każdy ma swoją teorię, po prostu. Trzeba obserwować dziecko i za nim "podążać", to jakby indywidualna sprawa. Na nocniczek trzeba poświęcić nieco więcej uwagi, ale z tego, co czytam mamy czynią to niechętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez nie krajowa
a mnie denerwuje,ze wy nic same instynktownie nie potraficie zrobic,o nawet najmniejsze gooowno pytacie na forum. jak byscie byly uposledzone,a potem sie dziwicie ze inni was tez tak traktuja. jedna uposledzona drugiej daje rady co do dziecka.No pieknie,trzeba przyznac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę autko
hmmm...każde dziecko ma swoją drogę rozwojową, która jest indywidualna niczym odcisk palca. Zanim posadzisz dziecko mamo to zapytaj sie lekarza czy dziecko jest gotowe. Mamy nie wiecie tego, bo i skąd macie to wiedzieć, że to że dziecku teraz nic nie jest to za kilka lat okaże się, że ma skoliozę, albo jakieś inne wady rozwojowe. Mnie najbardziej by martwił dlaczego dzieciak, dziewięciomiesięczny czy roczny sam nie siedzi/siada!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa jasne
leciec do lekarza pytac czy moge posadzic dziecko.zal.pl dziecko zaraz sie skoliozy nabawi,matko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkamalpa
"Chcę autko" - ręce mi padły. Myslisz ze kazde dziecko w tym wieku siada? Widac miałas szczęscie że Twoje dziecko siadało. Moja nie siada samodzielnia i jest cała i zdrowa. Wiem, bo byłam u neurologa i to po prostu jest leń - taki egzemplarz nam sie trafił. Ale widzisz Ty i podobne Tobie osoby już robią z naszych dzieci uposledzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opóźnione to twoje dziecko
Pewnie utuczyłaś dziecko i NIE MA TŁUŚCIOCH SIŁY USIĄŚĆ! Moja w wieku 8 miesięcy stawiała pierwsze samodzielne kroki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słonik 91
Tak małego dziecka nie da się utuczyć - je tyle ile potrzebuje. Cóż, jeśli komuś sprawia przyjemność wyśmiewanie i obrażanie cudzego dziecka nic nie poradzimy :P ciekawe tylko co by było jakby o twoim dziecku ktoś powiedział coś niemiłego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omomololo
dziecko nie jest opoznione !!! moja znajoma ma corke nie jest otyla a powiedziala bym ze szczuplutka sama zaczela siadac jak miala 11 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 miesięcy jak chodziło
Taaa jasne, a pierwsze słowo powiedziało dobę po porodzie tak? No i studia pewnie zaczęło jak miało 5 lat? Cóż za genialne dziecko!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omomololo
slonik 91 dokladnie niektore dzieciaczki siadaja samodzielnie w 6 muesiacu inne w 10 czy 11.. to indywidualna sprawa i KAZDE DZIECKO JEST INNE I ROZWIJA SIE INACZEJ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodziłam jak miałam 6 miesięcy i to nie jest nic dziwnego. Jakbyś się zajmowała dzieckiem i uczyła je chodzić, siadać, ruszać się to też byś miała normalne dziecko bez skoliozy i innych gówien. Jesteście leniwe i po prostu podoba wam się to, że macie roczną, jeszcze leżącą kalekę w domu :O Podetnijcie dzieciom nerwy to w ogóle nie będą chodzić, wasze marzenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omomololo
kur#a dziecka sie nie uczy na sile jak bedzie gotowe to samo siadzie a kaleka to jest dziecko ktore chodzi w 6 miesiacu ja pie...ole... poczytaj sobie na internecie wypowiedzi lekarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuddkkala
Glupia jestes,mi ortopeda powiedzial ze dziecko ma wszystko samo robic,nic na sile,sadzac,a chodzik to samo zlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omomololo
dokladnie nic na sile jak lekarz nie stwierdzil zaburzen to daj dzieciakowi czas a moze jutro sie obudzisz a twoj maluszek zrobi ci niespodziankr i bedzie siedzial w lozeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkamalpa
Pancerna duzo tu durnych bab było ale Ty to jestes najwieksza kretynką jaka świat wydał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast sie trzasc na forum przejdz sie do lekarza I zapytaj kto ma racje. Dodatkowo zapytaj sie czy to normalnie, ze 9 miesieczne dziecko poza pelzaniem I lezeniem nie potrafi nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic na siłę ale...
Mój syn nie siadał z lezenia do ok 10 miesiąca ale za to potrafił usiąść z pozycji "na czworaka"/. I o ile nie jest dziwnym,że 6 miesięczne dziecko nie umie usiąść o tyle jeżeli nie potrafi tego w ogóle 10 miesięczne dziecko to już jest coś nie tak. Może jakąś gimnastykę korekcyjną należy wprowadzić? Dowiedz się u dobrego rehabilitanta jak się bawić z dzieckiem aby wzmacniać mięśnie. Nie można mówić że dziecko jest leniwe :O I czekać w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic na siłę ale...
A i w wieku 9 miesięcy to już dzieci na ogół potrafią się samodzielnie przemieszczać. Więc idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sadza się na siłę dziecka, które nie potrafi utrzymac pozycji, głowki w pionie itp. Ale to widac czy dzieciak daje rade mieśniowo czy nie - jeżeli tak to asekuruj go, ale niech ćwiczy. Stopniowo wzmocni miesnie i wyćwiczy równowagę:) Postep w rozwoju zalezy od wielu czynników, nawet od samego charakteru dziecka, tego czy jest ciekawskie i ma mobilizację do wykonania jakiejs czynności czy tez nie... Ciekawskie dzieci wstają najszybciej i jest to mozliwe - ja podobno zaczęłam się wspinac po łożeczku w wieku 5 miesięcy i nikt nie potrafił mnie powstrzymać. Tak jak któras kobietka napisała - obserwuj swoje dziecko i podażaj za nim, nie według statystyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkamalpa
Czy Wy w ogole czytacie co się tu pisze? Nie napisałam że mam problem bo moje dziecko nie siada samo. Napisałam, że mnie wkurza że wiele matek na sadzanie dziecka psioczy i żeby dotarło do niektórych że to nie jest takie jak się im wydaje. Że mamy, których dzieci sie szybciej rwały do takich rzeczy nie maja zielonego pojęcia o czym mówią. Moje dziecko siada samo ale tylko jak się zaklinuje o nogę od stołu, pełza, może siedziec (posadzona przeze mnie) godzinami, przyjmuje pozycje na czworaka, więc gdzie tu uposledzenie? Pisałam także bylismy tak na wszelki wypadek u lekarza neurologa więc wiem że wszystko jest ok. A wy wszystkie oczywiscie sto dobrych rad, to jest złe, dziecko jest utuczone, uposledzone bo inne chodza w wieku 6 miesięcy. a potem inne mamy się martwią i stresują i na siłe ćwiczą z dzieckiem a to całkowicie niepotrzebne. Ja jakoś siedzialam ok. 9,5 mż a chodziłam dopiero jak miałam 14 miesięcy i to jeszcze dlugo za rączki i uposledzona, ułomna czy kaleka nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×