Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicja1969

czy moja córka urośnie do 180 cm?/

Polecane posty

Gość alicja1969

moja córka ma 13 lat i już 171 cm. ja mam tylko 161 cm a mąż 185. jego siostra ma 178 cm czy córka też będzie taka wysoka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony knotek
no jeszcze wzrośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WRÓŻBITA MACIEJ....,.
PODAJ MI jej date urodzenia...date pierwszej meisiaczki i powiedz jaką miała ocenę z plastyki na semetr... to ci odpowiem na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia Przemka
a ładna chociaz?...dbaj zeby sie nie spasła to moze zrobic kariere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze lepiej zeby nie
ja jestem dosc wysoka, ale mam nieproporcjonalnie krotkie nozki bo mi kregoslup za bardzo wyrosl, dobrze jak nogi urosna ale nie kregoslup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwazniejsze proporcje ciala
nie wzrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KICIAAAA,28
ja zawsze bylam najwyszesza w grupie :( to byl moj zyciowy kompleks...zawsze musialam wieszac firanki w klasie czy zakaldac siatkę na WF :O W gimnazjum jako 15 latka-mialam już 176!!!...ale naszczescie moj wzrost zatrzymał sie wlasnie w tamtym okresie :D Teraz mam 27 lat i jestem tylko 1 cm wyzsza:) Teoretycznie kobiety rosną do 18 r.zycia...u mnie wzrost sie zatrzymal jak mialam 16 :) I dopiero teraz wrost jest moim atutem,dlugasne nogi,zgrabna figura...i te zzazdrosne spojrzenia nieforemnych karlic chodzacych cal rok na koturnie :classic_cool: uwielbiam chodzic w bikini na plazy....uwiebliam te meskie spojrzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukaj wiosny
KICIAAAA,28 gratuluje.Moja kolezanka tez tak jak Ty smukla wysoka prawie 180 i nasmiewajaca sie z niskich kobiet.Teraz to z niej sie smieja zachorowala i musi brac leki hormonalne i dopiero widok z fajnej dziewczyny zrobila sie.... no wlasnie zal patrzec babo-chlop nazywaja ja jeszcze inaczej ale coz.Dziwczyna popadla w depresje co mnie nie dziwi.Sama nie jestem wysoka 170 i chyba lubie swoj wzrost tylko wagi musze pilnowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulica...
możne mieć nawet ponad 180. nie ma reguły, generalnie każde nas pokolenie jest wyższe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiedźmaZbair.
KICIAAAA,28 ciekawe czy zawsze jesteś taka mądra czy tylko na kafeterii :D Niech zgadnę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny_kubek
ja mam 156 i nigdy nie uważałam się za karlicę. Również przyciągam spojrzenia. Najbardziej lubię te kobiece, zazdrosne. Wydaje mi się, że tu nie wzrost ma znaczenie, ale poczucie własnej wartości, pewność siebie i swoisty urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomadqa
Sorry, o 156 cm nie można być zazdrosnym... Masakra jakaś, nie znam żadnego takiego karła a znam dużo niskich osób :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arwaresr
idz z nia lepiej do lekarza po antygormon wzrostu jak dobije 180 bedzie miec kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrewrwerewr
"Również przyciągam spojrzenia. Najbardziej lubię te kobiece, zazdrosne." czemu uwazasz że zazdrosne?? ja mam 153 cm i sie na mnie nie gapią... :p za to sama nieraz jak widze te pindy z tona tapety na ryju, farbą na włosach , sórzanyach kurewskich spodniach i szpilkami 12 cm to az wzroku nei moge oderwac, tyle że z obrzydzenia, a nie zadrosci... Ale te pewnie myslą, że to zazdrosc... lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sally_3421
Szukaj wiosny uważasz, że nie jesteś wysoka? Ja też mam 170 cm i od zawsze każdy mi powtarzał i powtarza nadal, że jestem wysoka. Raczej w pozytywnym znaczeniu, ale jak tak cały czas się tego słucha, to staje się to bardzo denerwujące i niemiłe i zaczynasz odbierać to prawie jak jakąś obrazę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KICIAAAA,28
uuu....hormony? ALE Na co ,po co??? to co wąsy jej urosly i broda ??:( jA dopiero niedawno pokochałam swoj wzrost i swoją sylwetkę...(jakies 3 lata temu)...i mam odwagę zakaldac wysokie buty :) Wiedzma:a gdzie tu masz mądrość???? co takiego madrego napsialam???:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×