Dlaczego nie moge schudnac?

4 miesiace temu drastycznie zmienilam swoje nazwyki zywieniowe,zle sie czulam w swoim ciele i mialam tego dosc.Problem w tym, ze od tych 4 miesiecy ani waga drgnie ani nawet nie wygladam lepiej. W ogole nie smaze, mieso,warzywa pieke z odrobina oliwy, jem nieprzetwozona zywnosc, slodycze, soki gazowane napoje odstawilam kompletnie. Duzo surowych warzyw. Bialy ryz, pieczywo,makaron zastapilam produktami pelnoziarnistymi. Pije 2 litry wody i ok 3 kubkow zielonej herbaty. Pije jogurty naturalne, jem jajka i odtluszczony twarog. Nie jem po 19. Cwicze codziennie po 45 minut i raz w tygodniu chodze na basen. Nie chodzi mi o to, zeby wygladac jak anorektyczka, chce miec zgrabne, jedrne cialo. Jestem zalamana,bo zrezygnowalam z wielu rzeczy , ktore uwielbialam jesc, a nie przynioslo to zadnych efektow. Co robie zle?

Może zrób badania na tarczycę?

brakuje ci aerobow (bieganie basen aerobik rower) minimum 4 razy w tygodniu po godzinie nawet. rower oczywiscie dluzej niz 1h.

Polecono mi cardio i to wlasnie cwicze codziennie i napisalam tez , ze chodze na basen. Czy tarczyca nie objawialaby sie w sposob taki, ze tylabym mimo wszystko? A ja nie tyje, ja po prostu stoje w miejscu :(

ile wazysz? i przy jakim wzroscie?

licz kalorie. jesz za duzo. za malo cwiczysz.

produkty pelnoziarniste tucza. sa zdrowe ale kaloryczne. jedz jak najmniej weglowodanow. ale jedz skoro cwiczysz.

Waze 61 kilo przy wzroscie 165. Wydawalo mi sie, ze pelnoziarniste produkty tucza mniej niz te zwykle. Chetnie przyjme rady na temat tego co zmienic w diecie. i powaznie za malo cwicze? Robie to codziennie po 45 minut plus basen i dodatkowo chodze szybkim krokiem do pracy ok pol godziny.

Porcje, ktore jem sa normalne, na pewno jest tego mniej niz przed dieta. Nie czuje sie nigdy przepelniona,ani glodna. Tak jaby niedojedzona, ale glodem nie moge tego nazwac.

No ale aby schudnac musisz jesc (jeszcze) mniej i cwiczyc (jeszcze) wiecej/lepiej. To jedyny sposob. Jesz za duzo i spalasz za malo tluszczu skoro nie chudniesz. Pytalas co robisz zle wiec pisze. A ty zaprzeczasz...

Nie zaprzeczam. Prosze tylko o rady. Jesli faktycznie sie na tym znasz to prosze o przykladowy jadlospis. Czyli mam jesc tak, ze bede sie czula glodna po posilku tak?

Nie zaraz po ale na pewno przed. Pilnuj 3-4h miedzy posiłkami. Jedz ich moze max 4 a nie 5-6? Ostatni posilek bez weglowodanow. Tylko np ryba/warzywa/ bialy chudy ser. Idz biegac 4 razy w tygodniu. Na poczatku pol godziny marszobiegu, potem stopniowo zamieniaj to w ciagly bieg a potem wydluz bieg do godziny. Na 10000% schudniesz.

Bieganie niestety odpada bo mam astme. halo, mam tez malutkie dziecko , wydawalo mi sie, ze na mame i tak duzo robie,ale widac nie wystarczajaco :)

a czemu sie odchudzasz? bo moim zdaniem wazysz najzupelniej normalnie Jaka waga cie interesuje? z ciekawosci pytam bo pomijajac fakt ze w takim razie ja powinnam dawno zaczac permanentna glodowke to nie rozumiem czemu w sumie dosc konkretne kroki nie daja zamierzonego rezultatu...

No i jak duze sa twoje posilki? Kostka chudego bialego sera z rzodkiewkami wieczorem powinna wystarczyc. Licz kalorie. Serio.

Ja biegalam z wozkiem. Normalnym mutsy 4 kolowym. Nie mialam biegowego. Usprawiedliwiasz sie tylko....

Myslalam o schudnieciu ok 5 kg, ale bardziej mi chodzi o zgrabna sylwetke, czyli ladnie wyrzezione cialo. Ja zdaje sobie sprawe, ze nie jestem gruba, ale chcialabym byc nieco smuklejsza. Glodowek,kopenhaskich ani zadnych diet baletnicy stosowac nie zamierzam, bo boje sie efektu jojo. :)

Kobieto ja mam astme, mialabym kiedy biegac,bo wtedy z dzieckiem zostalby maz, wiec nie musialabym latac z wozkiem.

Porcje sa dosc male, kostki sera na jeden raz nie zjem nigdy w zyciu. Dla porownania, jak jem ryz to jest porcja mniejsza od piesci.

No go licz... Podaj jutro ile ci wyszlo

lubisz ?

Owsianke uwielbiam :) Jem na sniadanko z mlekiem sojowym :)

Ja się odchudzałam według... książki :P Po prostu jedna dziewczyna w rodzinie zaczęła stosować, i efekty były, więc i reszta się zainteresowała. Nasze żywienie polega na tym że do każdego z posiłków mamy białko (głównie chudy twaróg, białe mięso, chuda wołowina, ryby), węglowodany (pełnoziarniste pieczywo, makaron, kasza, brązowy ryż) i owoce lub warzywa. Opcjonalnie można zrezygnować z węglowodanów na kolację. Patrzymy na kalorie o tyle o ile- wiadomo że nie jest wskazane opychanie się bananami, ale świat się nie zawali jak zje się pomidora więcej. Jem co 3 godz, max co 4- niby niewielkie porcje, ale następny posiłek za 3 godz, poprzedni był 3 godz. wcześniej więc głodna nie jestem. Przykładowy obiad- dwa ziemniaki, jajko sadzone i duży kawałek brokuła. Przykładowe drugie śniadanie- gruba kromka chleba, 100 g ryby i pomarańcza. Co działa- piję duuużo, ale nie piję w trakcie posiłków, 15 min. przed i 15 min. po nim, żeby kwasy żołądkowe się nie rozcieńczały. Żadnych słodyczy, pieczenie i gotowanie zamiast smażenia. Żadnej głodówki, żadnego podjadania (bezwarunkowo). Jeżeli już nie przeżyję bez odrobiny czekolady, jem ją po posiłku, nie przed albo zamiast (wtedy faktycznie nie jestem głodna i zjem odrobinę, a nie tabliczkę). Nie ćwiczę, bo na dietę przeszłam właśnie dlatego że musiałam zastopować z treningami i zaczęłam tyć. Ale jestem normalnie aktywna. Dla mnie jest coś nie tak jeśli spożywasz dużo mniej kalorii a nie tracisz nic na wadze... Inna sprawa, że wagę masz zupełnie prawidłową, zdrowe żywienie się chwali oczywiście ale bardziej bym się skupiła na ujędrnianiu ciała, odpowiednich ćwiczeniach.

Zrezygnuj z kolacji.

Piekielna-bardzo dziekuje za rady :) Mozesz napisac jakie byly efekty? Wiem, ze mam wage prawidlowa, problem tkwi w tym, ze mimo cwiczen ,moje cialo nie zmienia sie w ogole :( Biorac prysznic, polewam sie na zmiane ciepla i zimna woda i katuje sie tym, a i tak to nic nie daje. mamabruna- jesli zrezygnuje z kolacji, to od godziny 15 nie bede jadla nic, a wtedy chyba umre :O Podliczylam dzisiejsze kalorie- wyszlo 953...

Kobieto, jesz za malo, a nie za duzo organizm po ciazy przestawil sie na opcje magazynowania i przy takim glodzeniu sie nie odpusci... zaczniesz jesc-ok 1600 kcal to zaczniesz chudnac na razie zapomnij i modl sie zebys tymi 900 kaloriami nie rozwalila sobie calkiem metabolizmu ps Adertyk-skoncz kobieto i przestan sie osmieszac:D

Boze kochany to juz nic nie wiem :D Czyli co mam w koncu robic, bo sie calkiem juz zakrecilam ;)

http://vitalia.pl/forum1,114624,0_Za-malo-kcal-brak-efektow.html

jesz za malo a raczej malo odzywczo a za duzo cwiczysz bezproduktywnie:) Daj bsobie na luz. Rano zjedz kromke pieczywa ciemnego badz chrupkiego (malo kalorii i smaczne) z serem i pomidorem. Za dwie godziny jogurt plus kromka z serem i pomodorem badz ogorkiem. Pamietaj, ze rano sniadanie ma pobudzic, a drugie ozywic, czyli na 2 jedz wiecej. Obiad niech sie sklada z ryb i wolowiny w minamalnych ilosciach, w wiekszych z drobiu. Wyeliminuj calkiem wieprzowine:) Na przekaske jedz owoce: kiwi, banany, morele, mandarynki, pomarancze, winogrona itd. Kolacja niech bedzie salatka z warzyw, bez miesa, Podgryzc na noc jak lubisz to banan:) albo salatka z pomidorow i ogorka zielpnego ale bez soli. Do tego bez katowania sie codziennie rano 30 brzuszkow, 3 razy basen w tygodniu i codziennie wieczorem 30 przysiadow:)

poczytaj i ogarnij sie :) i zacznij jesc :)