Czy to początki depresji?

Mam 25 lat, nie pracuję, ucze sie zaocznie jeszcze. Rzecz w tym, że.. nic mi się nie chce. Nie myję się, jem raz dziennie, cały czas bym spała, źle się czuję, boli mnie głowa, całymi dniami bym siedziała w domu najchetniej - spiac albo na internecie. Nie che mi sie dbac o siebie, o wyglad, ciało, nie chce mi się uczyc czegokolwiek. Czuje się jak wrak człowieka. zawsze interesowałam się jakimiś motywacyjnymi ksiazkami, filmikami, obejrzałam i przeczytałam na ten temat mnóstwo a mnie się po prostu nie chce zyć chyba. Nie mam celu, boje się ludzi, wstaje i codziennie to samo. Powinnam szukac pracy, mówię innym, że szukam, ale tego nie robię bo... boję się. Z kazdym kolejnym dniem pograzam się w marazmie, wyjscie z domu to dla mnie katorga. Czy wizyta u psychiatry to dobry pomysł?

do psychologa? x ogólnie mam podobnie, tyle że jestem już po studiach i mam pracę, byle jaką ale mam. ale też nie chce mi się o siebie dbać ani robić czegokolwiek, a rozwijać, snuć jakieś plany to już w ogóle

mozesz podac gg?

Nie chce podawac gg. chodzę na psychoterapię Dorosłego dziecka alkoholika. Mam kontakt z psychologiem, ale jakoś nie czuję poprawy. Potrezbuję jakichś leków przeciwlękowych żeby wyjśc i zaczac szukac pracy :(

moj nr:45400801

jabys podala gg to bym ci pomogla, bo wiem jak z tego wyjsc, jesli ci zalezy.