Czy one naprawde zawsze wracają?? to jest jakaś masakra:-(

Witam was kochane kobietki i nie tylko:-) moja sprawa wyglada beznadziejnie:-( otóż poznałam wspaniałago faceta poprostu idealny męski a zarazem bardzo sympatyczny z poczuciem humoru itp itd ale do rzeczy byliśmy razem 8 miesięcy, to mój pierwszy chłopak, on natomiast był po 6-scio letnim nie udanym związku, dziewczyna go zdradziła i rzuciła dla innego...było nam razem wspaniale cały czas sie dziwiłam jak można porzucić takiego faceta ale NIESTETY ona wrociła po roku zaczeła mówic mu że żałuje itp on stwiedział że nie chce mnie ranic bo nie wie co do mnie czuje a co do niej...rozsatlismy sie niby by przemyśleć...ratunku czy ONE NAPRAWDĘ ZAWSZE WRACAJA?? moja koleżanka i znajoma miały dokładnie takie same sytuacje...czy to prawda że faceci po wiloletnich związkach już zawsze będą należeć do tych lasek..to mój pierwszy związek więc nie wiem jak to jest...mieliście podobne sytuacje???a może same jesteście tymi byłymi???opowiadajcie bo wydaje mi sie że ONE ZAWSZE WRACAJA...masakra:-(

gdyby Paulina postanowiła być ze mną, a ja akurat miałbym kogoś to rzeczywiście miałbym twardy orzech do zgryzienia ... dlatego na razie nikogo nie mam, nie lubię ranić osób na których mi zależy

Twoja Paulina też odeszła do innego??

bez...silna- Jedno pytanie, seks był?

cos w tym jest... bylam kiedys z chlopakiem, bylam jego 1 dziewczyna. ja zerwalam, potem on z jakas byl.. a ze bylam mloda i glupia to po jakims czasie zaczelam im mieszać, w koncu on z nia zerwal, ja sie nim troche pobawiłam i zostawilam.. on juz z tamta nie byl. wiem ze do dzis ma jakies uczucia do mnie. tak samo mialam innego, dla niego tez bylam pierwsza.. nie wyszlo nam. on po 3 latach znalazł sobie laskę, juz im nie mieszalam, potem sie z nia rozstal a mi powiedzial ze juz zawsze bede dla niego najwazniejsza;)

bez...silna- Sprawa jest prosta, szybko mu dałaś i wiedział że jesteś łatwa i puszczalska, wiec woli porządną kobietę na swoją żonę i matkę swoich dzieci, co jest chyba normalne. Trzeba było się nie puszczać tak szybko, to by na pewno cię nie opuścił.

urwalo mi odp.. cd ,dlatego nigdy nie bede z chlopakiem, ktory przede mna kogos mial.. nie znam wszystkich, z wami moze byc inaczej ale ja nie potrafilabym byc dla kogos ta druga czy nawet 3;) chyba ze na krotki okres, bez powaznych planow wzgledem tej osoby

mua94 teraz to i ja myslę że juz nigdy nie bedę z jakims co miał inna tym bardziej wieloletnia miłość ale gdzie takich znaleść

"czy to prawda że faceci po wieloletnich związkach już zawsze będą należeć do tych lasek." W jakiś niewyjaśniony sposób serca tych facetów zawsze będą należeć do ich byłych idiotek:O nieważne czy one zdradzały , czy były dobre, czy się kurwiły ze sponsorami

bez...silna radzę Ci jak najprędzej o nim zapomnieć :O

ale nie jestem 1sza a 3a

sdfdsfs - i znowu jesteś kolejną która potwierdza że te idiotki wracają do takich fajnych facetów...co oni w nich widza

wyrwij sobie jakiegos niepozornego chlopaka, w kazdym wieku jest sporo osob bez zwiazkow na koncie, patrz chocby kafeteria:)

no tak ale nie pozorni nie sa tacy fajni interesujący nie sa tymi Alfa co tak kreci kobiety

spotykałam sie z facetem który 3 mies temu rozstał sie z kobieta z którą ma dziecko,zrezygnowałam z tej znajomosci bo mysl o jego byłej którą bardzo kochał i napewno cos do niej czuje do dzisiaj,niedawała by mi spokoju:( ona zawsze bedzie dla niego kims ważnym jestem o tym przekonana

wrócić, ja do niego nie. Oboje byliśmy dla siebie pierwszymi miłościami. Tylko, że on przez dwa lata zdążył się dorobić żony także jak mi powiedział, że i tak to ja będę dla niego zawsze najważniejsza to mu powiedziałam tylko, że ma wracać do żony i jej nie ranić.

czuje że nie mam już co liczyć na to że jeszcze sie opamieta

a od jakiego czasu macie przerwe?

GAK wez sie puknij w ten Twoj durny leb! Ze co, ze on niby chce porzadna? Czyli ta porzadna to ta, ktora sie bedac z nim z innym puscila, tak? No coz, myslenie nie jest mocna strona glupich, zacofanych polaczkow :-P A wracajac do tematu to mialam podobna sytuacje. Jego byla jak tylko sie dowiedziala, ze on jest ze mna to zaczela mieszac, ze niby zaluje ecie pecie. To zawsze sa te same gadki. A tak naprawde chodzi tylko o to, by sobie cos udowodnic. Ze co, ze on jest z inna szczesilwy? Przeciesz ma dalej za mna plakac, juz przez cale zycie. To sa na ogol puste, zakompleksione baby ktore wciaz szukaja potwierdzenia swojej rzekomej wspanialosci. Czy wrocil? Nie, splawil ja i teraz nie maja w ogole kontaku. Sek w tym ze ona jest mezatka i ma z tym gosciem dziecko. Poza tym sie roztyla i nie wyglada juz w ogole. Nie wiem co by bylo gdyby nie miala dziecka i dalej by byla dla niego atrakcyjna, wtedy juz bym nie byla taka pewna czy on nie bedzie taki glupi i do niej nie wroci. Ale powiem Tobie, jezeli Twoj wroci to nic straconeo, to facet bez honoru i rozumu, taki glupi piesek. A ona i tak go pozniej rzuci bo jej wcale o niego nie chodzi, tylko nie moze zniesc mysli ze on byc moze juz o niej zapomnial.

Skoro byli ze soba tyle lat to chyba zwiazek był udany, a skoro wybaczyl zdrade to ja po prostu Kocha

Maua - pytanie czy takiego wycierucha bez moralności jak ty ktoś normalny by chciał.

...nie ważne którą z kolei jest się kobietą dla faceta, ważne żeby być tą ostatnią :P

Czesto laski probuja wrocic, wredne babsztyle. Generalnie zaleyz jaki facet i jakie ma zasady, jelsi jakas puscila go kantem z innym, to w moim przyapdku nie ma drogi powrotu, koniec kropka. Mialem taka sytuacje, ze roztsalem z dziewczyna , bo cos juz zaczynala krecic. Ja sie rozstalismy to rozbujala sie po kilku roznych kolesiach, a potem po jakims czasie przyszla do mnei niby na kawe i o cos zapytac, wtedy nie mialem jeszcze dziewczyny. Jakies placze, zale, wspominanie, i nagle zaczel sie rozbierac, i kusic mnie zeby ja bzyknal. :D . NIe powiem, ze nie mialem ochoty, ale na sama mysl, ze ktos po mnie ja posuwal odebralo mi wszlekie checi. Wyprosilem za drzwi i powiedzialem dowidzenia. NIgdy wiecej sie nei spotkalismy. Jak mawia moj przyjaciel "trzeba isc za ciosem." :)

ONE ZAWSZE WRACAJA

każdy kto wraca do byłej to frajer

One, oni... Wracają, czasem po wielu, wielu latach. W moim wypadku on sobie przypomniał po 20 kilku latach i przyznaję, narobił zamieszania w moim życiu. Ale czy zawsze? Chyba nie...

facet zawsze będzie należał do tej którą kocha - ciebie nie kochał a ją tak, więc on może sobie wracać kiedy będzie chciała i każda inna pójdzie wtedy w odstawkę

ale czy ona kocha jego??

to dla niego nie ma znaczenia - ważne, ze on kocha

.....ZAWSZE