Farbowanie włosów. Jaki kolor wyjdzie?

Naturalnie włosy mam koloru ciemny brąz. Taki fajny głęboki odcień. Przynajmniej miałam, bo teraz odrosty są takie nijakie. Od lat farbuje włosy, zaczynałam od pasemek blond pasemek, potem jakieś ciemne farby na całe włosy, dwa lata temu troszkę włosy rozjaśniłam u fryzjera dużą ilością pasemek. Od roku farbuje włosy sama na jednolity kolor http://www.tilia7.pl/zdjecia/9712.jpg o dziwo bez użycia rozjaśniacza pokrywa mi idealnie całe włosy, łącznie z odrostami które są ciemne. Kolor wychodzi mi prawie taki sam jak na pudełku. Teraz chciałabym coś zmienić, rozjaśnić włosy o ton ale bez użycia rozjaśniacza bo włosy i tak mam słabe przez prostowanie. Jak myślicie, czy jeśli kupie po prostu farbę o odcieniu nieco jaśniejszym i wyjdzie mi kolor choć trochę jaśniejszy? Najbardziej boje się tego, że wyjdzie jakiś zielony :)

jasniejszy,a reszty prawdopodobnie nie ruszy jak chcesz rozjasnic,myj szamponem przeciwłupieżowym,sciaga kolor,rozjasnia

ale reszta jest też dość jasna, dużo jaśniejsza niż odrost, wtedy mi rozjaśniło z ciemnych całych bez użycia rozjaśniacza. Boje się tylko czy nie wyjdzie mi jakiś kolor z kosmosu. Jeśli najgorszą opcją byłoby to, że nie ruszy w ogole to mogę spróbować