Aborcj- trudny temat, ale nie mam wyjscia

Jak ktoś przebywa długo w szambie, to przestaje mu śmierdzieć. Nic dziwnego, że autorka szuka poklasku i towarzystwa pań, które nie widzą w zabijaniu własnych dzieci nic złego... Żeby to jeszcze jakaś młoda, niedojrzała nastolatka ,ale babka z "30" na karku. Masakra... Dokąd to wszystko zmierza? Teraz przeszkadzają niechciane dzieci, za chwilę zniedołężniali rodzice....Zobaczcie, co się dzieje w Holandii np. w jakich przypadkach stosuje się eutanazję i pomyślcie, kto tu jest manipulowany. Jeśli my przez KK, to ok-jesteśmy frajerami dającymi się wodzić za nos cwanym ludziom, ale jeśli to wy, to jakie zło wami kieruje? Wolę być frajerką niż morderczynią. Autorka wspominała,że nie jest mocno wierząca, więc wnioskuję, że ochrzczona jest. Jeśli w kościele katolickim, to warto przypomnieć, że została wczoraj ekskomunikowana, bo taka jest konsekwencja aborcji. To automatyczne.

już dajcie spokój usunęła ciąże i co z tego? jej życie i jej sprawa.

No i co w zwiazku z tym? Pojdzie do piekla????

Przeczytalam kilka stron tematu... I widze jak bardzo samotna w swojej decyzji byla autorka. Mysle autorko ze dobrze zrobilas. I dobrze ze masz to juz za soba. Szkoda tylko ze bylas w tym wszystkim samotna i ze powiernikiem Twoich rozterek stala sie kafeteria... nie do konca fajne miejsce na szukanie wsparcia, pomocy czy zrozumienia. XX X Ja uwazam sie za wielka przeciwniczke aborcji... ale na swoim wlasnym dziecku. Nigdy nie chcialabym byc zmuszona przez zycie do podjecia takiej decyzji... Po prostu tego sobie nie wyobrazam. XX X Nie wolno natomiast bawic sie w sumienie innych i innym kazac robic/nie robic tego co wedlug nas jest jedyna sluszna prawda. Rzeczywistosc nie jest czarno-biala. Niechciane i niekochane dzieci zapelniaja ten swiat w takich ilosciach ze nie ma sensu sprowadzac kolejnego tylko dlatego ze zycie jest swietoscia. Jakby zycie poczete bylo swietoscia to nadal zylaby Madzia z sosnowca, 2 dzieci zamordowanych przez rodzine adopcyjna, te biedne niemowlaczki zamrozone razem z kurczakiem w zamrazalce, i chlopiec spalony przez matke w wersalce, i ten biedny chlopczyk ze slaska ktorego ciala przez 2 lata nie dalo sie zidentyfikowac i wiele wiele innych dzieci których zycie okazalo sie za malo 'swiete' by mogly uniknac kary za te zostaly poczete jako niechciane. Nie wspomne juz nawet o tysiacach zaniedbanych, biednych glodnych i samotnych dziecków w patologicznych rodzinach. A takze o tych wszystkich dzieciach w calkiem normalnych rodzinach, które sie gdzies tam przytrafily jako niechciane, i które dla swoich rodziców przez cale zycie pozostaja takim niechcianym balastem. Zycie poczete to piekne slowe. Szkoda ze zycie po poczeciu ma czesto tak malo wspolnego z pieknem...

co prawda to prawda

Ona nie zostala zmuszona do zabicia dziecka,zrobila to bo tak sie jej podobalo i szkoda jej byloKASYYYYYY.Skonczcie ten temat nie ma sensu o tym gadac.

nie szkoda bylo mi kasy tylko jej nie mam, a to jest roznica. Podjelam taka decyzje jaka musialam, rozwazylam wszystkie za i przeciw i to byla najrozsadniejsza decyzja.

hahaha nie ma !!!Ty wiesz co to znaczy kasy nie miec,to kiedy nie masz nawet na chleb.I chodzisz glodna dzien w dzien po ulicy ,bo nie masz gdzie mieszkac.Ludzie w Afryce kasy nie maja,ale dzieci rodza bo nie sa tak chciwi jak Europejczycy.I dla nich dziecko i zycie ma wieksza wartosc niz pieniadz.

...,,...

zapewniam cie, ze wiem co to znaczy nie miec pieniedzy. I gdybym urodzila to bym wlasnie nie miala ani gdzie mieszkac ani za co chleb kupic.

Kakalalala- i przez to ze sie rozmażaja jak króliki dzieci w afryce umierają z głodu!!!!

To, ze umieraja z glodu jest straszne :( tylko mi chodzi o podejscie.Ze zycie jest wazne.A w Europie???? Pieniadz pieniadz i jeszcze raz pieniadz smutne to ale ludzie juz tak gonia za kasa ,ze nie maja innych wartosci.

....

nie wiem czy wiesz, ale ludzie potrzebuja pieniedzy by przezyc:O Jak nie masz pieniedzy to nie pojdziesz jak murzyn z afrykanskiego plemienia na polowanie tylko zdechniesz z glodu.

Wiem, że kobieta to nie komputer, że cykle są nieregularne, ale i tak, idąc kiedyś z mężem do łóżka, nie zamierzam myśleć: "Żeby tylko nie pojawiło się życie", bo to by świadczyło o płytkości naszej miłości. Jest granica działania ludzkiego, za którą pozostaje zaufanie Bogu-jeśli nie chcemy mieć w danym momencie dzieci, robimy to, co po ludzku godziwe-pilnujemy kalendarzyka a w reszcie ufamy Bogu-jak mimo to da życie, to da i Łaskę. Ja mówię o swiadomym marnowaniu plemników. Pytam kolejny raz-serce też być mężowi z piersi wyrwała i spuściła w kibelku???? Skoro jesteś taka chętna do robienia tego z plemnikami...? Co innego polucje-tam nie musi być antyżyciowego nastawienia. Płód to już nie potencjalny człowiek, który może powstać, ale już żyjący konkretny człowiek. Jest tak samo ważny jak matka a matka powinna go bronić. Nie wiem, czemu Wy mi tak życzycie chorych dzieci, bezpłodności albo innych nieszczęść... Ja Wam źle nie życzę... A co do mojej wiary się nie zarzekam, bo wiem, że "na tyle siebie znamy, na ile nas sprawdzono", ale mam nadzieję, że Bóg będzie mi przymnażał wiary a ja o nią dbała... Łatwiej żyć, gdy się wierzy Bogu.

paulinko, każde życie jest święte.

Kościół nie zmienia treści Biblii, ale ją interpretuje. Ważne pamiętać, że ludzka wiedza o świecie w czasach Tomasza z Akwinu była inna niż dzisiaj.

Tak, w tym jednym się z tobą zgadzam iaww wiedza w średniowieczu była inna, a pomimo to ludzie wtedy pod względem aborcji byli jak widać bardziej światli od ciebie.... Co do interpretacji biblii - myślę że bóg by się na was pogniewał, że tak manipulujecie jego świętym słowem :p Bowiem każda interpretacja to jak sama nazwa wskazuje subiektywne rozumienie tekstu. Czyli jeśli u steru będzie papież świr, to będziecie biblie interpretować według jego rojeń.. Niezłe bagienko...

Moja droga, ja się nie bawię w interpretację Biblii na własną rękę-od tego mam ustanowiony przez Boga Kościół. Co do Papieża-w Konklawe Jest Obecny z Mocą Duch Święty-w wyborze Papieża. W jakiś sposób każdy wybrany będzie słabym człowiekiem, każdy kardynał jako człowiek jest grzesznikiem; św. Piotr zaparł się Jezusa nim trzykrotnie wyznał miłość wobec Niego. Jezus powołuje grzeszników i obdarza ich Łaską Stanu-Papieża Łaską prowadzenia Kościoła. to Ty jesteś niekonsekwentna, bo piszesz, że w średniowieczu była ciemnota a chwilę poźniej, że ludzie średniowiecza byli bardzi światli od nas...

ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ GRZESZNIKÓW:)

kazde zycie jest swiete.... masz racje... ale w niektórych przypadkach lepiej zeby tego 'swietego zycia' nie bylo... 'swiete zycie' ktor z góry przynosi cierpienie, biede, molestowanie seksualne, same problemy i zero perspektyw czy radosci to za przeproszeniem nie swiete zycie a GOWNANIE zycie... Te wszystkie zamordowe w ostatnim czasie dzieci tez mialy 'swiete zycie'. Lepiej dla nich by bylo gdyby sie nigdy nie urodzily... niz urodzily a nastepnie zostaly wepchniete do zamrazalki!!! Nikt mnie nie przekona o swietosci takiego zycia i potrzebie jego istnienia. xxx A co do kosciola to temat rzeekaaa.... Przedstawicie kosciola sami nie szanowali (juz poczetych) dzieci i molestowali je na calym swiecie, znecali sie nad nimi (siostry magdalenki), wyrzekali sie swoich - juz poczetych dzieci, odbierali dziceci niepelnoletnim matkom i umieszczali w sierocincach (np. w Irlandii). A ile drogocennej spermy marnuja ksieza to ho ho tylko oni wiedza :-) Wiec tak jak kosciol szanowal i szanuje zycie poczete nie jest dla mnie zadnym przykladem.

I to nie Bóg rzadzi dzisiaj kosciolem a czlowiek... ze wszystkim tego przykrymi konsekwencaji. Bo Bóg jest dobry i milosciwy, pozbawiony uprzedzen, zlosci, zawisci, pazernosci... w przeciwienstwie do kosciola.

robi partnerowi tzw seks oralny i potem polyka plemniki? Czy jest ona ludozerca?:( Strasznie mnie to interesuje gdyz nie chce po smierci byc sadzona za kanibalizm:(

Ale sie z tego ludozercy usmialam hhahahah

Iaww, czytaj że zrozumieniem... To ty jesteś mniej światła niż ludzie w sredniowieczu! Ja nie uogólniłam... Ludożerca :-) - dobre!

...

nie smiejcie sie:( moj maz mowi, ze w dni niepolodne moge polykac jego nasienie,a w plodne nie, bo polknelabym zycie wtedy:( a tak to mowi ze moge bo i tak zaplodnienia nie byloby. Nigdy nie spowiadalam sie z tego, bo myslalam ze tak mozna. Ale co jesli zjadam wlasne dzieci? Boze nie przezyje tego:( zabije meza

Nie dzieci :p tylko ich połówki. Proponuję też urządzać pogrzeb podpaskom.

Moja przyjaciółka poroniła i był normalny pogrzeb-bo ona jest światłą osobą i wie, że nosiła pod sercem dziecko a nie "możliwość stania się dzieckiem".

A jednak zrobiła to:( Dla malucha (*)