czy cos nie tak ze mna skoro mam 27 lat i nie chce meza i dzieci na sile help

mieszkam na proeincji, wszsytkie kolezanki mezate, dzieciate, bieda tu az piszczy. mialam 7 lat faceta, chcial dzieci-nie mial kasy, mieszkania nic, ale na sile, ja sie balam, nie bylam gotowa, zreszta mialam biedowac? zostawil mnie dla innej ktora zaciazyl, ona poronila odszedl do innej, znowu zaciazyl i wzial slub heh. jedna kolezanka lat 25 jest juz uznana za stara panne i rodzice jej szukaja na sile meza, druga kolezanka latb 31 szuka wszedzie faceta., ktory tylko zrobi jej dziecko, bo mama jej mowi ze jest stara.. czy to rzeczywiscie ze mna jest cos nie tak, ze nie mam takich pogladow :(

Stawiasz niewlasciwe pytanie samej sobie, zadaj je sobie wlasciwiej.. dlaczego?

,,zaciazyl,,-fajne powiedzonko--hihi nic z toba nie tak jeszcze stara nie jestes,,,

wiesz co dlatego, ze wiem, ze dziecko to nie zabawka, ze to odpowiedzialnosc, widze tu ta biede, wiem, ze dalabym rade, ale musialabym wizac koniec z koncem, jak zapytalam mojego eks dlaczego mnie tak zdradzal, to z tekstem do mnie ze ja nie chciaam dzieci to dala mu je inna ;/;/;/ poza tym uwazam, ze sa inne wartosci, tez bardzo wazne w zyciu

wspolczuje Ci takiego pajaca, tyle lat ;/

jesteś normalna. Ja też tak mam. Nie spotkałam odpowiedniego faceta więc jestem sama mam 26 lat i w sumie jeśli komuś to przeszkadza, to jego poblem, nie mój...

Ja mam 32 i nie mysle o dzieciach, za 5 lat moze zdecyduje sie na dziecko, ale watpie. Moj partner tez nie chce dzieci, do rodzicielstwa trzeba dojrzec a nie plodzic bezmyslenie bachory.

dzieki wam za odp, ja etz juz jestem z kims, to zupelna "innosc" niz moj eks i tez nie dojrzal do dzieci,zdaje sobie sprawe ile kosztuje utrzymanie dziecka, najpierw chce kupic mieszkanie, jednak mnie ta mentalnosc tutaj przeraza..a ja sie czuje jeszcze mlodo, jestem ciekawa swiata itd pocieszyliscie mnie, dzieki

Jesteś ok. Los Ci wynagrodzi, że debil zmarnował Ci 7 lat i na pewno kogoś poznasz. Dziecko to i za 15 lat możesz urodzić. U mnie w rodzinie większość ciotek rodziła mając ok 40 lat a jak odmłodniały wtedy :) Też we wczesnej młodości nikogo wartościowego nie poznały, ale opłacało się czekać by być z poważnym facetem, który zapracuje na wszystko, dzieci mają wszystko nic im nie brakuje i oboje rodziców.

wiesz taka rzeczywistosc teraz jest kobiety niechca dzieci szybko ...ale jeszcze sa ci co mysla jak 100 lat temu..27 lat to dopiero sie zaczyna zyc patrzysz na zycie z dystansem,,,,,

A dajcie spokój z tymi chłopami na siłę !!! Po co ??? Przecież to głupota !!!

no niestety zmarnowal... ale bylo minelo ;/ tak jestem teraz z kims od roku, ale patrzy na zycie podobnie jak ja, ma swoje pasje, ja mam swoje, opiekujemy sie zwierzetami, no jedna kolezanka mi powiedziala ze to swiadczy o dziwactwie, ze mam brac slub, rodzic mu dzieci, ja jestem wrazliwa z natury i jakos potem zs duzo mysle o wszystkim ;/

haha i co naturalnie w wieku 40 lat zaszly w ciaze? prosze was

ja mam podobnie ,podziwiam ciebie i siebie:) zeby miec dziecko i rodzinę....trzeba byc gotowym,dojrzałym,odpwoeidzialnym i miec jakies zapelcze finansowe i bytowe....jestem dumna ze nie zaliczylam wapdki jak wszsytkie kuzynki...jestem dumna ze nie mialam slubu w ciazy...i ze saama decduje o sowim losie...a nie los o mnie:) jestem dumna ze nie zwalilam na glowe rodzicom swoich dzieci(to by bylo mega upokorzenie) jestem dumna ze nie mieszkam z mezem kątem u tesciow...:D jestem dumna ze jestem singlem i moze flirtowac i kokietowac:) w rodzinie tez mam nieprzyjemnsoci ze jestem starą panną...ale ja sie czuje na 16 sice:) (nie mowie o imprezach i horomonach,ale o tym ze nie wzielabym teraz na siebie odpowiedzialnosci za dziecko,rodzine,meza itp)....

dzieki :) kamien z serca

Ja jestem facetem mama 28 lat i trafiam na same szmaty, nie moja wina że nie ma porządnych dziewczyn i dopóki takiej nie znajdę nie mam zamiaru na siłę brać ślubu z byle pierwszą lepszą i mam w dupie że ktoś sobie gada stary kawaler, to moje życie.

:) super podejscie

Jak najbardziej normalne :D :P

hehe dzieki, jestem pocieszona, bo juz powoli tracilam nadzieje

Ja w ogóle nie wiem czego tu zazdrościć, dzieciaków ? męża żony ? przecież to pic na wodę. Żeby nie było jestem katolikiem i wierzę w Boga ale jakoś do ślubu mi się nie śpieszy. Mam 27 lat jestem facetem po paru związkach, obecnie jestem z młodszą dziewczyną i jest świetnie, nie mam żadnych spłodzonych dzieci, alimentów, żadnych kredytów i problemów, mieszkam z rodzicami w dużym domu z wielkim ogrodem. Nikt mi nie będzie mówił co mam robić, będę chciał to będę miał dziewczynę nawet w wieku 40 lat bez ślubu. Jak patrzę po moich znajomych którzy w wieku 19-23 lat brali ślub to nie wiem czy śmiać się czy płakać, większość z nich już dawno po rozwodzie albo na psychotropach jadą bo facet pije albo laska się puszcza a dzieci rosną i chcą jeść, i na co komu takie coś ? Ludzie kompletnie nie myślą, kompletnie nie patrzą w przyszłość tylko idą na całość zadowalają się drobnymi rozrywkami a później jest płacz. Ja korzystam z życia i czuję się wolny i nie zamierzam tego zmieniać nigdy, może kiedyś będę miał żonę bo może trafię na taką którą będę kochał ponad życie ale ja nie lubię problemów, zobowiązań, lubię mieć wolną rękę i żyć sobie po swojemu.

swiete slowa, kolegi wyzej

08:46 gaddow7 - dobrze prawisz :) Mógłbyś zostać moim kumplem :P