Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zobaczymy jak to bedzie

jak sie ubrac na rozmowe kwalifikacyjna

Polecane posty

Gość zobaczymy jak to bedzie

praca w call center, jako konsultant. ja juz wczesniej pracowalam w takiej pracy i tam ( duza firma ) nie ubieralismy sie jakos elegancko, poprostu normalnie, a jak juz sie pracowalo to na luzie. czy moze byc taka bawelniana /welniana (jesienno-wiosenna)sukienka brazowa w serek 3/4 rekaw , taka przed kolana, nie krotka, brazwoe rajstopy i polbuty czy lepiej dzins, granat dopasowane, biala bluzka plus czarny sweterk rozpinany, ale dodam ze spodnie rurki i buty nie beda mi juz pasowac, bo czarne baletki bym musiala zalozyc a do sukienki mam takie brazowe na malym obcasie chociaz ze mam czarne polbuty, ale niestey jest to praca dalej gdzie musze dojechac , a duzej torby nie moge zabrac, a wiadomo ze na nastepny dzien zaloze wygodne buty czy ta sukienka by mogla byc , nie jest obcisla, material typu jak na kardigany , ale nie cienkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
co za różnica, i tak Cię nie widzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczymy jak to bedzie
ale na rozmowe- glownie o to mi chodzi , potem 3 dn. szkolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wampiriada
bikini... wiesz jak jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klsp
Autorko nie chce mi się czytać twych odzieżowych wypocin. .. Naprawdę nie wiesz Jak należy ubrać się na rozmowę kwalifikacyjną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkdsfghjsdfghj
zalezy gdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie są potem standardy ubioru w danej pracy- to na etapie starania się nie powinno cię interesować. Rozmowa kwalifikacyjna to rozmowa kwalifikacyjna, nawet do CC. Wybacz, ale z doświadczenia znajomych (są SV w jednym z większych CC u mnie w mieście) wiem, że jak im przyłazi laska w dzinsach (!!) albo dzianinowej sukieneczce wiosennej i brązowych rajtkach (!!) to jest z góry do odstrzału. Na rozmowę zawsze ubiór biznesowy! A jak się dostaniesz, wtedy możesz zmienić styl na bardziej luźny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez robilam w cc
i wcale dziewczyny nie przychodzily elegancko ubrane. ja tez pamietam moja rozmowe byla zima i nawet kurtki nie sciagalam, raz dwa i tyle bylo. idz w tym co masz i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejuk
Na kazda rozmowe kwalifikacyjna nalezy sie ubrac elegancko, w koncu chcemy dostac te prace a zeby ja dostac trzeba sie dobrze zaprezentowac. Jesli jest duzo kandydatow o podobnych umiejetnosciach, to czesto wlasnie szczegoly dotyczace zachowania lub ubioru decyduja o naszym sukcesie badz porazce. Nie macie pojecia jakimi kryteriami kieruja sie osoby rekrutujace. Jakis czas temu rozmawialem na ten temat ze swoja menadzerka i po tym co od niej uslyszalem, to bylem szczesliwy, ze to glowna menadzerka a nie ona przeprowadzala rekrutacje wtedy, gdy ja staralem sie o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
i dlatego jest jak jest, ma się postrzeganie, że jak ktoś się ładnie ubierze, złoty zegarek itp to potrafi więcej niż ktoś kto nie przywiązuje wagi do ubioru, oceniamy ludzi po wyglądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest pewna zasada w 50% to czy dostaniesz ta prace czy nie decydują pierwsze 3 sek;) tego wrazenia nigdy sie nie pozbywa osoba cie dostrzegająca...trudno go tez zmienic. Ja jako pracodawca zapewne w pierwszej ocenie dostrzegłabym że estetyczny ubiór to dla mnie sygnał że jestes mądra że ci zalezy, że dbasz o siebie i jednoczesnie masz świadomosc ze estetyka zadbasz o innych w twoim otoczeniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
tak samo oceniamy kto jakim autem jeździ, ile ich ma, dom jaki duży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to są dwie różne sprawy- ocenianie człowieka jako człowieka po tym, jakie i ile ma samochodów, a ocenianie człowieka jako potencjalnego pracownika po tym, w jakim stroju przychodzi na spotkanie biznesowe (bo takim spotkaniem właśnie jest rozmowa kwalifikacyjna). Przyjście na spotkanie biznesowe z potencjalnym przyszłym szefem w dżinsach jest ewidentnie oznaką braku szacunku i powagi do rozmówcy i firmy. Na takie ekstrawagancje mogą sobie pozwolić ludzie z bardzo wąskiego zakresu branż: projektowanie, reklama, rozrywka bezpośrednia itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
na rozmowę kwalifikacyjną na stanowisko murarz, spawacza, blacharza też muszę iść odpierdolony w gajer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz iśc nawet posrany :classic_cool: wtedy zacznie sobie pracodawca zadawac pytanie co z ciebie za murarz skoro portek nawet nie masz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę, że w większości na takie stanowiska nie ma organizowanych rekrutacji- po prostu szuka się człowieka i cie polecają. Ale jeśli byłaby zorganizowana oficjalna rekrutacja- to owszem, obowiązuje strój elegancki i schludny. W ogrodniczkach i bejsbolówce byś poszedł??? Kiedyś brałam udział w rekrutacji na budowę do Norwegii, organizowała to firma w Wawie- i uwierz, że wszyscy przyjechali ubrani elegancko. Rozmowa kwalifikacyjna to rozmowa kwalifikacyjna. A autorka pyta o pracę biurową, nie murarza- więc tym bardziej- TAK, MASZ WBIĆ DUPSKO W GAJER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
haha, właśnie siedzą takie siksy za biurkiem, nie mają pojęcia na czym poleca praca na którą odbywa się rekrutacja, a dla nich najważniejsze jest to jak ktoś wygląda i jak elegancko przyszedł ubrany, ile ma lat i ile kursów skończył, bo im ktoś ma więcej kursów to lepiej zna się na robocie niż ktoś bez kursów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez robilam w cc
pisząc idź w tym co masz, miałam na myśli to o czym autorka pisała a nie, że byle jak, jak fleja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez robilam w cc
Elektronikełe ausf. VIb "haha, właśnie siedzą takie siksy za biurkiem, nie mają pojęcia na czym poleca praca na którą odbywa się rekrutacja, a dla nich najważniejsze jest to jak ktoś wygląda i jak elegancko przyszedł ubrany, ile ma lat i ile kursów skończył, bo im ktoś ma więcej kursów to lepiej zna się na robocie niż ktoś bez kursów" dobrze powiedziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietonie
Elektronikełe ausf. VIb Zaloz wlasna firme to wtedy bedziesz mogl sam rekrutowac i zobaczysz jak to jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi nie chodzi o sytuację, kiedy rekrutację prowadzi jakaś pizda z HR, która merytorycznie liże glebę od spodu kandydatowi. To jest inny temat do innej dyskusji. Jednak ubiegając się o pracę biurową i idąc na oficjalną rekrutację NALEŻY UBRAĆ SIĘ BIZNESOWO, a nie w dżinsy czy brązowe rajtki, no bez jaj! :O I to nie moje wymysły, tylko wypowiadam się jak wygląda życie w przypadku rozmów do CC w moim mieście. Laska w brązowych rajtkach nie miałaby szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elektronikełe ausf. VIb---> zapewne zdajesz sobie sprawe że są stanowiska nie tylko takie w ktorych sie zapieprza po łokcie w rowie :classic_cool: abys tą pracę miał ktoś za tym biurkiem które olewasz musi ci znaleźć potencjalnego klienta bys mógł załozyc te swoje ogrodniczki włozyc gumofilce i solidnie wykonac powierzone zadanie :classic_cool: takiemu komuś potrzebne są czyste paznokcie i schludny wyglad oraz cos wiecej pod kopuła niż 70 kg mięśni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
za 1000 zł na miesiąc nie ma co płakać że nie przyjęli, co innego ocenić wygląd kogoś kto stale ma kontakt wizualny z klientami a co innego jak ktoś nie ma tego kontaktu, ale dla was to jedno i to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elektronikełe ausf. VIb
praca za biurkiem, projektant, architekt, informatyk i wiele innych a przecież oni nie mają takiego kontaktu z klientami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczymy jak to bedzie
heheh, ale zescie pojechali jedni wlasnie bylam w sukni ( i bardzo dobrze w niej wygladam, dekolt w serek , 3/4 rekawek i dostalam telefon ze chca ze mna wspolpracowac! wczesniej jak bylam na rozmowie jakis pol roku temu w galerii handl. to kolezanka namowila mnie na czarne spodnie i koszule ( pozyczyla mi!) - starsznie sie czulam!!! ale kazala mi tak isc , i co? poszlam, to nawet rozmowy nie mialam tylko na sklep mnie dali i bluzke jakas kazali inna ubrac! , a kierowniczka byla w leginasach i krotka bluzka! - ja sama chcialam isc w leginsach i dluzeszj bluzce ladnej za dupe i sweterek rozpinany czarny i wiem ze tak bym lepiej wygladala i sie czula ! gdyby to byla praca w banku na poczcie, aha w call center na szkoleniu jeden facet mial garniaka i wszyscy mysleli ze to z nim szkolenie, a on tak sie ubral tylko i wyroznial sie od nas, a pan od szkolenia oczywiscie wystrojony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczymy jak to bedzie
czarna gorzka - wiesz co? żal :/ nie wiesz, jak to wyglada to nie mow, biznesowo, czyli do spodnicy rajstopy, brazowy kolor ziemi< ubralam sie w kolorach ziemi i dostalam te prace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość retrwtewt
jak nie masz poczucia stylu, smaku i nie interesujesz się modą to proponuje schludnie, klasycznie. czarne spodnie, biała bluzka, lekki obcas, małe złote kolczyki, spięte nisko włosy, tusz na rzęsach to wszystko. Mnie osobiście się taki "zwyczajny" strój na rozmowę nie podoba bo jest sztywny jak na mature czy imieniny u cioci no ale jak napisałam jeśli ktoś się modą nie interesuje to będzie dobry wybór bo zawsze trafiony. Natomiast ja na rozmowę założyłam np. niebieski żakiet i zwykły czarny t-shirt bo nie lubię sztampowych dress codów no ale jak kto się czuje. zawsze lepiej nie ryzykować i ubrać standard bo nigdy nie wiadomo z kim będziemy rozmawiać a nóż ze stara kadrową która jeszcze chodzi w trwałej robionej w zakładzie "u kryski" od 1980 roku i ona niekoniecznie może zrozumieć nasz "niebieski żakiet"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elegancja musi być. Ja na ważne biznesowe rozmowy ubieram czarną spódnicę/spodnie i taką koszulę www.arem.pl/wyprzedaz.html - model 10.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam ze zawsze musisz mieć wyprana rzecz i wyprasowana. Jak pachniesz czystością i świeżością to czy to będzie spódnica czarna i biała bluzka czy spodnie nie ma znaczenia. ma być czysto skromnie i wyprasowane rzeczy takie prosto zdjęte z suszarki a nie noszone 1-2 dni. http://www.ktoconosi.pl/kompozycje/koszulka-jeansy-i-szpilki/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×