Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ja jestem brudasem

Czy pozwalacie aszym dzieciom brudzić się i bałaganić?

Polecane posty

Gość czy ja jestem brudasem

Usłyszałam dzisiaj kilka gorzkich słów od własnej matki i chciałabym się dowiedzieć, czy faktycznie jest tak jak pisze czy przesadziła. Mimo iż sprzątam w domu codziennie nie należę do osób, dla których porządek jest najważniejszy. Zwłaszcza odkąd mam synka. Teraz ma 8 miesięcy. I lubi się bawić wszystkim prócz zabawek. I dlatego jak dzisiaj bez zapowiedzi wpadła do mnie moja mam, to na podłodze zobaczyła słoiczki z deserkami, woreczki z ryżem i kaszą, puszkę kukurydzy i pokrywki od słoików. Sama dałam to synkowi, bo świetnie się tym bawi. I codziennie tego typu rzeczy walają się u mnie na podłodze. Ale nie dlatego, że mam syf w domu i sprzątać mi się nie chce, tylko synek się tym bawi. Jak widzę, że już nie jest daną rzeczą zainteresowany to to sprzątam. Albo jak karmię go w krzesełku to też często daję mu np pokrywki i on się nimi bawi na tej półeczce, jak z łyżeczki cos na tą półeczkę spadnie to nie ścieram tego od razu tylko pozwalam synkowi łapkami się w tym potaplać, co zresztą uwielbia. Po skończeniu karmienia oczywiście wszystko to sprzątam. I moja mama jak dziś to zobaczyła to zrobiła mi takie kazanie, że w pięty mi poszło. Że nie tak mnie wychowywała, że jestem leniem i brudasem itp... Czy u Was przy dzieciach jest aż tak sterylnie w domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdcsdv
to co opisujesz to nie brud. moj syn w tym wieku tez bawil sie wszystkim tylko nie zabawkami. dawalam mu pokrywki, metalowe miski , pilot z tv. do tego wychodzily mu zeby i mamlal mi szklany stolik okolicznosciowy az slina sciekala. nie wycieralam stolika co 2 min bo bym nic w domu nie zrobila. teraz syn ma 2 lata a ja mam umazane szyby w oknie bo uwielbia patrzec przez okno. wtedy sobie polize i pomaca ta szybe bo jest fajna i zimna;) myslisz ze myje okno kazdego dnia? jezeli chcesz sterylne mieszkanie przy dziecku to wynajmnij sprzataczke na pelny etat albo sama sprzataj od rana do nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie brud tylko tworczy bałagan ja smialo moge powiedziec o sobie, ze jestem leniem i staram sie dom prowazic w miare czysto, ale nigdy u mnie nie jest idealnie. Glownie dlatego, ze sprzatam tylko z rana a pozniej w ciagu dnia juz prawie nic nie ruszam, bo mi sie nie chce,. W efekcie wieczorem mam mase rzeczy powyciaganych, dziecko robi straszny balagn z zabawkami itd. Ale jestem w stanie zrozumiec, ze jak ktos jest pedantem i ma zawsze ład i porządek w domu, to po prostu źle sie czuje w bałaganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam, gdy...
ja tez tak robilam z mloda; Twoje zycie, Twoje dzecko, Twoj dom i Twoje zasady - dla mnie proste i jasne, mamie powiedziec zeby dzwonila zanim przyjdzie ;) poza tym matki juz chyba tak maja, ja tez se nasluchalam a juz wyjatkowo wredna sie z matki robila gdy sluchalam rad lekarza a nie mitow z dziada pradziada... o - wtedy to ze mnie byla dopiero zla matka! na pocczatku strasznie sie tym przejmowalam i bolaly mnie jej osady az w koncu zylka m pekla, cisnienie zeszlo i zaczelam ja olewac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×