Dlaczego młodym dziewczynom robicie z tą tarczycą wodę z mózgu?!

Jak ktoś napisał wcześniej,niektórzy czują się dobrze mając wynik poza górną granicą,ale są też tacy co przy twoim 5 czują się fatalnie,chociaż zgodzę się z tym że indywidualne zmienianie dawki jest chore.Przecież mogą sobie krzywdę zrobić za wysoką dawką hormonów,ale to już są ciężkie przypadki.Nie przemówisz im do rozsądku. :p

Napisałam tu o moim przypadku, gdzie po jodzie w ogóle nie mam tarczycy, więc hormony muszę brać i takie TSH kazano mi utzrymywać. Też jem dużo ryb, łykam olej z wiesiołka, omegę 3 (zbawienne nienasycone kwasy tłuszczowe), do tego selen, bo uważam, że trzeba się jakoś ratować. Jak się zaczyna coś dziać, to zacząć od odpowiedniej diety, ewentualnie wspomóc się jakimiś witaminami czy suplementami, bo to może pobudzi tarczycę do prawidłowego funkcjonowania. Ale jak nie ma wyjścia, to trzeba niestety się leczyć. Do wszystkiego trzeba dojść, 10 razy się człowiek przejedzie ale w końcu znajdzie rozwiązanie dla siebie;) Pozdrawiam, mami-016@gazeta.pl

nie mam zapalenia tarczycy, gruczoł prawidłowej wielkości, nie mam żadnych objawów, tsh zrobiłam przez przypadek. niedługo chcę zajść w ciązę. czy takie tsh jest w porządku?

hehe, 2 lata ;) mam 25 lat

Moim skromnym zdaniem tak, TSH jest ok. Dokładnie zapytaj swojego ginekologa. Jesli jestes zdrowa, nie masz zadnych dolegliwosci wskazujacych na chorobe tarczycy to wszystko jest ok. Ja nie mam tarczycy i zazywam hormony, którymi to mogę uregulować TSH, dlatego mam jakis wpływ na TSH. Ty pójdziesz jutro na badania i wynik wyjdzie Ci niższy lub wyższy ale w normie, bo jesteś ZDROWA. Mnie ginekolog (jeszcze przed chorobą i przed 1 ciążą) suplementował selenem na prawidłowe funkcjonowanie tarczycy, cynkiem, oba możesz podrzucić mężowi (poczytaj o poprawie nasienia;), koniecznie omegę 3 przed ciążą i w ciąży, kwas foliowy i powodzenia w zachodzeniu w ciążę:) Pozdrawiam, mami-016@gazeta.pl

Cześć!Myślę,że nie masz czym się przejmować,ale dla dziecka lepiej byłoby żebyś miała troszkę niższe,tak ok. 1.Skoro nie masz objawów to nie faszeruj się chemią,jeszcze przed ciążą zacznij brać kwas foliowy,ogólnie witaminy i zdrowo się odźywiaj.Tyle wystarczy. ;)

dzięki dziewczyny:) zmartwiłam się bo wszędzie czytam ze powinno być ok. 1-1,5 a ja mam 2,3 i już zgłupiałam czy to norma czy już za wysoko...

co do omega 3 to łykam tran w kapsułkach (omega3, witaminy A,D i E), więc to chyba dobry zestaw. kwas foliowy obowiązkowo;)

Dla uspokojenia słowa mojej endo: "Do tej pory upieraliśmy się przy TSH 1 w ciązy a ja wróciłam z sympozjum z Warszawy, gdzie dyskutowliśmy nad normą 2 przez pierwsze 3 miesiące i 2,5 przez następne miesiące ciąży." Dodam, że kobieta jeździ na rózne sympozja po Europie. Ja się upierałam przy 1, ona nawet mówiła że woli lekką nadczynność niż niedoczynność, ale że jak bedzie 2, to nic się nie stanie. Jak masz jakieś pytania, to mozesz na maila Pozdrawiam, mami-016@gazeta.pl

dzięki:)

hahahaha,zrobilam tsh i wyszlo 6,83 a zrobilam tylko z ciekawosci i jakos dobrze sie czuje.wy sobie te objawy wmawiacie!!!!!!!!

Żałosna prowokacja.Gdybyś takie miała,to naprawdę byś się źle czuła.